Forum Skoda Superb

Witam, przeszukuje forum i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.

Co sadzicie o standardowym naglosnieniu w SIII? Wystarcza?
Czy lepiej od razu zakladac Canton czy moze kupic standardzik i pozniej zainwestowac podobna kwote by miec lepszy efekt?

Kazda dobra rada mile widzina

Jestem pod wrażeniem Cantona, uważam ze zdecydowanie warto dopłacić.

W Passacie nie mam Dynaudio, czy tam Cantona - zwykłe fabryczne audio. W Superbie jest Canton. Jest wyraźnie lepiej, szczególnie po kątem basu. Czy warto dopłacić? Trudno powiedzieć. Na pewno nie trzeba później już nic kombinować, o ile nie jesteś jakimś wielkim audiofilem.

Za Cantona jest chyba 1500PLN, nigdzie i niczym za 1500PLN nie poprawisz grania w żadnym nowym samochodzie.

Zona ma Vw golf VII z sound system ja mam w S3 cantona - audiofilem nie jestem natomiast różnica jest ogromna na korzyść oczywiście cantona

Jest porządny bas, głośniki w drzwiach nie trzeszczą
Głównie muzyki słucham ze spotify i ściągam na tel w najwyższej jakości, czuć różnice

Mamy tez w firmie nowe a6 z bang olufsen - canton na pewno gra gorzej ale to inna polka cenowa.

Moim zdaniem warto dopłacić do cantona


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2300PLN za upgrade, wiec bez dramatu. Zawsze jest tylko 2, 3, 3, 5 i nagle 20 000 trzeba dołożyć Ale skoro piszecie ze ma to sens, a malo jest odpowiedzi ze standard satysfakcjonuje to chyba sie skusze.

Ma, warto. Chyba, że audio ma grać to nie.

Pytanie jak słuchasz muzyki w aucie. Ja np. nie lubię jeździć ze zbyt głośną muzyką (muszę choć lekko słyszeć co się dzieje dookoła) + sporo słucham podcastów / rozmawiam z pasażerami więc z pełną świadomością nie brałem Cantona. Standardowe głośniki w Superbie i tak są całkiem dobre jak na Skodę (w Octavii było gorzej), a jeśli chodzi o ich ilość to jest ich bodajże 9 (?) versus 12 w Cantonie. Oczywiście nie chcę aby mnie ktoś źle zrozumiał - do Cantona warto dopłacić bo jest relatywnie tani - ale ja też sporo do auta dołożyłem i już nie chciałem wydawać kolejnych pieniędzy - zwłaszcza, że już się nie mieściłem w limicie odliczeń. Zdecydowanie wolę swój 2.0 TSI 272KM czy nawet takie pierdoły jak otwieranie bagażnika z buta (mega fajne i przydatne) czy grzana kierownica. DCC też się bardziej przydaje na dziurawych drogach w trybie komfort, a na ekspresówkach można przerzucić na sport. Także kwestia priorytetów, budżetu itd. Normalna muzyka z normalną głośnością gra IMO całkiem przyzwoicie.

PS. A najlepiej idź do salonu i sam przetestuj

Canton ma subwoofer, w końcu słychać bass, a nie popierdywanie w głośnikach. W moim Superb mam ten system, jak jadę sam w aucie daję głośność na + i banan sam się pojawia na twarzy.

Jedyna wada Cantona to pewnie zajmowanie jednej wnęki w nadkolu. Ja na przykład audiofilem nie jestem i wolę to miejsce jako przestrzeń bagażową. Na Superba jeszcze czekam ale w obecnym Rapidku wchodzą między nadkolami ładnie dłuższe przedmioty jak kijki narciarskie czy juniorskie narty.

2 mce temu zamawiałem Arteona dla żony, dołożyłem dodatków za ponad 30 tys., świadomie nie wziąłem systemu Dynaudio ponieważ nie był wart swojej ceny 4 tys. Canton bije na głowę Dynaudio nie dość ze jakością dźwięku to i ceną. Uważam ze zdecydowanie warto zainwestować w tą opcje.

Nie mam cantona i zastanawiam się czy coś by się zmieniło przy prędkościach +160km/h ale ogólnie od tego momentu u mnie już nie słucha się muzyki, a co najwyżej ją słyszy.
Jeszcze taka uwaga - radio DAB. coraz lepiej z zasięgami i coraz więcej stacji dostępnych, a to jest mega różnica w jakości dźwięku. Także w porównaniu do tej streamowanej z telefonu

timanfaya pisze:Pytanie jak słuchasz muzyki w aucie. Ja np. nie lubię jeździć ze zbyt głośną muzyką (muszę choć lekko słyszeć co się dzieje dookoła) + sporo słucham podcastów / rozmawiam z pasażerami więc z pełną świadomością nie brałem Cantona. Standardowe głośniki w Superbie i tak są całkiem dobre jak na Skodę (w Octavii było gorzej), a jeśli chodzi o ich ilość to jest ich bodajże 9 (?) versus 12 w Cantonie. Oczywiście nie chcę aby mnie ktoś źle zrozumiał - do Cantona warto dopłacić bo jest relatywnie tani - ale ja też sporo do auta dołożyłem i już nie chciałem wydawać kolejnych pieniędzy - zwłaszcza, że już się nie mieściłem w limicie odliczeń. Zdecydowanie wolę swój 2.0 TSI 272KM czy nawet takie pierdoły jak otwieranie bagażnika z buta (mega fajne i przydatne) czy grzana kierownica. DCC też się bardziej przydaje na dziurawych drogach w trybie komfort, a na ekspresówkach można przerzucić na sport. Także kwestia priorytetów, budżetu itd. Normalna muzyka z normalną głośnością gra IMO całkiem przyzwoicie.

PS. A najlepiej idź do salonu i sam przetestuj

Canton nie służy tylko do tego, aby było głośno. Co do reszty to tak jak piszesz kwestia priorytetów. Ja bym nigdy nie kupiłem Superba bez Cantona.
Co do DCC to naprawdę ktoś korzysta z trybu komfort, żeby było jeszcze bardziej miękko? Jeździłeś wcześniej jakimiś francuzami czy co?

Ja korzystam między innymi jak jadę przez rynek i jest położona kostka, bo przynajmniej całe auto mi nie trzeszczy tak w środku. Na popsutej drodze również.

Ja po dziurawym mieście non stop na komfort. Przy prędkościach rzędu 30-70 kmph jest zauważalnie lepiej na dziurach niż na sporcie. Ale mam tez 19” zimówki

Przy większych prędkościach wole normal bądź sport bo wtedy kołysanie nie jest fajne.