Strona 1 z 2

Zapach psa - jak usunąć?

: 22 maja 2020, o 15:31
autor: Michau
Witam
Poprzedni właściciel woził psa w bagażniku (kombi). Macie sposoby żeby usunąć zapach? Wszystko odkurzyłem, wiszą choinki. Chyba będzie trzeba wyprać cały bagażnik, ale może macie jakieś swoje sposoby. PZDR.

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 22 maja 2020, o 15:55
autor: rezon
ozonator

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 22 maja 2020, o 22:31
autor: krzysn
Albo trochę kawy ziarnistej.

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 23 maja 2020, o 14:40
autor: rezon
ozonator jest zdecydowanie skuteczniejszy niż kawa ;)

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 29 maja 2020, o 09:59
autor: SE7
Michau pisze: 22 maja 2020, o 15:31 Witam
Poprzedni właściciel woził psa w bagażniku (kombi). Macie sposoby żeby usunąć zapach? Wszystko odkurzyłem, wiszą choinki. Chyba będzie trzeba wyprać cały bagażnik, ale może macie jakieś swoje sposoby. PZDR.
Najlepiej wyprać tapicerkę a potem wymienić filtr pyłkowy, chemicznie (na bazie alkoholu, izopropanolu zdezynfekować wymiennik klimatyzacji).
Ozonowanie na końcu ale tu może być problem bo chyba nikt z tych fachowców nie posiada miernika O3 i robią to na tzw. "czuja".

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 29 maja 2020, o 22:10
autor: Michau
Na łikend mam już zaplanowane pranie i czyszczenie. Filtr wymieniłem od razu po zakupie 2 tyg. temu ;) Co do ozonowania to w uk się z tym nie spotkałem (nie mówię, że nie ma ;) Zrobię w PL jak kiedyś pojadę ;)

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 30 maja 2020, o 12:29
autor: rezon
ozonator można zrobić samodzielnie. Ja kupiłem 5 małych arkuszy blachy nierdzewnej, płytki u chińczyka, do tego włącznik, dwa wentylatory, przewód z wtyczką i działa. Traktuję tym klimę w samochodach, pralkę od czasu do czasu. Oczywiście bez czujnika O3 - na czuja :lol: :lol: :lol: To nie szpital ;)
Obrazek

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 1 cze 2020, o 12:31
autor: MILeq
A masz jakieś know-how, żeby nie zgłębiać tego tematu ponownie, jak masz obcykany?
Dzięki już dzisiaj :).

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 1 cze 2020, o 13:47
autor: rezon
Jakie know how? :lol: :lol: :lol:
Kupiłem coś takiego https://www.aliexpress.com/item/3266180 ... 4c4dHVRlsu
do tego 5 arkuszy blachy nierdzewnej ok. 20x40cm. Cztery znitowałem zaginając ok. 2 cm z jednej strony. Ostatni kawałek przeciąłem na pół i zrobiłem z tego wieczka. Do wieczek przymocowałem wentylatory 230V 12cm - jeden in, drugi out. Wiercąc otwory, a później piłując wykonałem widoczne otwory w kształcie C. Podłączyłem kabelki do włącznika, do tego złączka, stary przewód z wtyczką. W sumie mogłem ciągnąć trzy żyłowy i uziemić obudowę, ale i tak używany do podłączenia w samochodzie przedłużacz mam bez uziemienia - więc obywam się bez uziemienia, a taki miałem stary przewód z wtyczką. btw Elektryka prąd nie tyka ;) Dom jest cały na różnicówce, więc nikogo nie zabije. Kupiłem też 4 nóżki ze śrubami - przymocowane nakrętką/kontrnakrętką.
Nie ma w tym żadnej filozofii. Po 15 minutach pracy w samochodzie i godzinnym wietrzeniu, to po kilku dniach czuć jeszcze delikatny zapach ozonu. Nie potrzeba do tego żadnego czujnika O3 ;)
Może nie jest to szczyt elegancji, ale działa. są ludzie, że robią w ładnych pudełkach z tworzywa, ale imo ozon jest dość agresywny, więc wolałem siermiężną konstrukcję z inoxu. Dzisiaj gdybym robił ponownie to na pewno zrobiłbym krótszy, tak aby wchodził do pralki i można było pralkę zamknąć. samochody raz na rok, do tego czasami pralka, łazienka. Ostatnio pracuje regularnie w gabinecie stomatologicznym u znajomej oprócz wielu innych zalecanych urządzeń. Na wirusy nie działa, ale zalecany jest ;)

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 1 cze 2020, o 15:45
autor: SE7
rezon pisze: 1 cze 2020, o 13:47 Nie ma w tym żadnej filozofii. Po 15 minutach pracy w samochodzie i godzinnym wietrzeniu, to po kilku dniach czuć jeszcze delikatny zapach ozonu. Nie potrzeba do tego żadnego czujnika O3 ;)
Może nie jest to szczyt elegancji, ale działa. są ludzie, że robią w ładnych pudełkach z tworzywa, ale imo ozon jest dość agresywny, więc wolałem siermiężną konstrukcję z inoxu.
Skąd wiesz jaką masz wydajność O3 z płytki(tek), które zamontowałeś. Być może za dużą albo za małą. Dobry miernik kosztuje od 3 do 5tys. zł.
Widzę, że wiesz że ozon jest agresywny ( mocny utleniacz ) i dlatego nie warto przekraczać 5ppm stężenia. Poniżej tego progu usuwa zapachy ale nie jest skutecznym gazem przy dezynfekcji (tak przy okazji likwiduje wirusy).
Ozonowanie w dużych stężeniach może skutecznie uszkodzić elektronikę (styki)
Po kilku dniach czujesz jeszcze inne (szkodliwe) związki, które uwalniają się przy okazji wyładowań na płytkach w tanich konstrukcjach.
Jedynie generatory ozonu zbudowane na lampach lub przeznaczone do dezynfekcji wody zasilane tlenem z butli lub koncentratora tlenu nie uwalniają tylu szkodliwych substancji.

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 1 cze 2020, o 19:23
autor: rezon
SE7 pisze: 1 cze 2020, o 15:45 Skąd wiesz jaką masz wydajność O3 z płytki(tek), które zamontowałeś. Być może za dużą albo za małą. Dobry miernik kosztuje od 3 do 5tys. zł.
Widzę, że wiesz że ozon jest agresywny ( mocny utleniacz ) i dlatego nie warto przekraczać 5ppm stężenia. Poniżej tego progu usuwa zapachy ale nie jest skutecznym gazem przy dezynfekcji (tak przy okazji likwiduje wirusy).
Ozonowanie w dużych stężeniach może skutecznie uszkodzić elektronikę (styki)
Po kilku dniach czujesz jeszcze inne (szkodliwe) związki, które uwalniają się przy okazji wyładowań na płytkach w tanich konstrukcjach.
Jedynie generatory ozonu zbudowane na lampach lub przeznaczone do dezynfekcji wody zasilane tlenem z butli lub koncentratora tlenu nie uwalniają tylu szkodliwych substancji.
wiesz co,.... Jak jest poprawnie zbudowana elektronika, to nie ma takiego ozonu, żeby ją uszkodził. Co ma uszkodzić? Miedź, cynę, a może szczelne układy scalone? Może uszkodzić niedokładne lutowanie, które i tak po jakimś czasie uległoby utlenieniu, i tyle. btw policz sobie wydajność, stężenia, itd... Dla moich celów i dla 99,9% innych zastosowań spokojnie można obywać się bez tak podobno niezbędnych mierników O3 :lol: :lol: :lol: A po kilku dniach czuć jednak ozon - nawet z drogich generatorów. Superb to nie szpital :lol: :lol: :lol:
Odnośnie wirusów - zgoda, działa. Ale jak pokazują badania nie na covid, a zalecenia m.in. ozonowania gabinetów dotyczą tego.

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 1 cze 2020, o 20:27
autor: SE7
Ja się dezynfekcją zajmuję przeszło 30 lat a Ty? Używam profi sprzętu na dużych powierzchniach, auta to jest margines obrotów firmy ( nie za bardzo jest na to czas).
Skoro znasz się lepiej i masz dobre OC działalności ( jak wykonujesz usługi ) nie widzę przeszkód i życzę powodzenia.

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 1 cze 2020, o 22:51
autor: Enriquez
Ja mam ozonator "sklepowy", nie za drogi, nie za tani (650 zł) i niechętnie po niego sięgam, ze względu na smród, który mi się utrzymuje przez dzień, dwa. Myślisz, że przyczyną jest jego słaba jakość?
Jest to mniej więcej taki model: https://allegro.pl/oferta/ozonator-do-k ... 7224446068

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 2 cze 2020, o 07:44
autor: Zapp
Heh, tak na marginesie tego z allegro powyżej:
Ten producent ECS z Grabowa to musi być spora firma, skoro ma filię w Chinach pod marką Zhong Yi, która produkuje wg "...technologii Polskiej myśli technicznej..." 8-)
Przedstawia świadectwo na obrót ozonem ( :?: :D ), i pierwszą stronę z badań stężenia ozonu (nie potrafię na tej kopii odczytać, ale znane mi świadectwa badań i certyfikaty zawierają zazwyczaj zapis w rodzaju: ... może być opublikowane tylko w całości..." (ntb. nazwa generatora jest na tym świadectwie chyba inna)).

Powyższe nie wyklucza oczywiście, że ten sprzęt może działać jak w opisie - nie znam. Gdybym jednak miał nieodparty zamiar go kupić (a nie mam) , to raczej poszukałbym bez pośrednika. Albo poskładał sam, na odpowiadających komponentach.

Re: Zapach psa - jak usunąć?

: 2 cze 2020, o 11:50
autor: rezon
SE7 pisze: 1 cze 2020, o 20:27 Ja się dezynfekcją zajmuję przeszło 30 lat a Ty? Używam profi sprzętu na dużych powierzchniach, auta to jest margines obrotów firmy ( nie za bardzo jest na to czas).
Skoro znasz się lepiej i masz dobre OC działalności ( jak wykonujesz usługi ) nie widzę przeszkód i życzę powodzenia.
Na pewno nie znam się lepiej. Ale twoje podejście do usuwania zapachu psa to jak próba zabijania muchy za pomocą rakiety balistycznej. Konieczny czujnik ozonu :lol: :lol: :lol: Ozonator jest potrzebny, samochód to przestrzeń zamknięta - więc jak ktoś koniecznie chce, to może sobie policzyć, ile musi pracować ozonator. A usługi owszem świadczę - ale na pewno nie dezynfekcji :lol: :lol: :lol: . Ozonator zbudowałem dla siebie ponieważ to żadna filozofia - przynajmniej dla mnie, a ponieważ znajoma stomatolog mi mówiła o kolejnych cudownych pomysłach MZ/NFZ na sterylność gabinetu - to jej pożyczyłem. Pomysły tym ciekawsze, że wyniki badań wyraźnie wskazują, na bardzo ograniczone działanie ozonu na Covid19. Nie wiem jak może działać jednoosobowy gabinet stomatologiczny bez czujnika stężenia ozonu :lol: :lol: :lol: Ale możesz zgłosić pomysł do MZ - tylko wcześniej uruchom produkcję :lol: :lol: :lol: zbyt na 10tys. sztuk niezbędnych czujników masz jak w banku. A do tego każdy serwis wykonujący ozonowanie klimy - też obowiązkowo wyposażyć :lol: :lol: :lol:
BTW ozon wytwarza się m.in. przy wyładowaniach elektrycznych - nie da się tego zapachu pomylić z innym.