Strona 1 z 1

Ciężkie odpalanie po nocy

: 22 lis 2020, o 17:13
autor: Zorro8004
Witam Wszystkich.
Jest to mój pierwszy post na tej grupie więc proszę o wyrozumiałość.
Od tygodnia jestem posiadaczem superb 3 z 2015 r.

silnik: 2.0 TDI , 190 KM, DSG z przebiegiem 132tys.
odpalany z przycisku.

zauważyłem że jakoś ciężko odpala rano.
Nie ma jeszcze mrozów a już coś się dzieje.

Nie wiem czy to akumulator już siada czy świece żarowe.

Pozdrawiam
Marcin

Re: Ciężkie odpalanie po nocy

: 22 lis 2020, o 17:23
autor: Marekb
Zorro8004 pisze:Witam Wszystkich.
Jest to mój pierwszy post na tej grupie więc proszę o wyrozumiałość.
Od tygodnia jestem posiadaczem superb 3 z 2015 r.

silnik: 2.0 TDI , 190 KM, DSG z przebiegiem 132tys.
odpalany z przycisku.

zauważyłem że jakoś ciężko odpala rano.
Nie ma jeszcze mrozów a już coś się dzieje.

Nie wiem czy to akumulator już siada czy świece żarowe.

Pozdrawiam
Marcin
Sprawdź stan Aku no i pewnie świece mogą być walnięte,jest zimno i te podzespoły mają duży wpływ na odpalanie

Re: Ciężkie odpalanie po nocy

: 22 lis 2020, o 17:55
autor: Arojan80
Też tak mam.Jak kupiłem Skode z przebiegiem 12 tyś.km i w zimie auto stoi w garażu i po wciśnięciu przycisku start praktycznie od razu zapala bez podgrzewania świeć żarowych itroche długo kręci.Sprubuj wcisnąć przycisk ale bez wciskania sprzęgła tak żeby niezapliła od razu tylko niech świece chwile podgrzeją a potem jeszcze raz na sprzęgle wciśnij start i powino być ok.Mam wrażenie że tak to wyszło z fabryki,świece poprostu grzeją za krótko w zimne dni,a niewiem czy można ten czas grzania jakoś wymusić na dłużej bo to troche wkurzające i szkoda aku.I małe sprostowanie też mam 2.0 tdi tylko 150 koni nieumiem zmienić w opisie z benzyny na diesla

Re: Ciężkie odpalanie po nocy

: 22 lis 2020, o 18:04
autor: kacluk
* wchodzisz w swój profil i klikasz edytuj profil. Będziesz miał tam do wyboru wersje silnikowe.
Wybierz swoją i po sprawie. Masz 2.0tdi 150 crlb?

Re: Ciężkie odpalanie po nocy

: 23 lis 2020, o 19:40
autor: yaro_1
też mam 2.0 tdi 150km crlb, jak jest około 0 stopni to juz świece grzeją , ale trwa to chwilę, od kod mam superba to jakiś większych mrozów nie było, a po drugie auto na co dzień w garażu (garaż zimny ale to jednak garaż, i jak na dworze -20 to w środku -14), może dwa razy zdarzyło mi się, żeby świece dłużej grzały, inna sprawa, że w nowych dieslach świece, że i tak grzeją krócej niż w strych (mam porównanie do 1.9 tdi 110km)