Forum Skoda Superb

Cześć,
Jestem ciekaw waszego podejścia do dynamicznej jazdy. Na początku podzielę się swoim odczuciem.

Czuję niemal fizyczny ból kiedy wskazówka obrotomierza przekracza 3000 obrotów. Siada mi na banie przeświadczenie, że zaraz coś dupnie. Jednocześnie mając świadomość bardzo dobrego stanu pojazdu. Nie wiem skąd się to bierze, może odpowiedzi powinienem szukać na kozetce, a nie na forum , a być może dlatego, że w domu rodzinnym nigdy nie było auta za więcej niż 15000 PLN i ojciec jeździł baaardzo spokojnie. Prawko mam od kilku lat, fan motoryzacji ze mnie nijaki a superb jest moim drugim autem. Nie miałem "gruzu" do katowania i nie znam limitów...

Dziś kolega przewiózł mnie swoją 911 turbo S z 2010 i jak zobaczyłem, że w trybie sport+ jedziemy 80 na dwójce i skrzynia zmienia bieg dopiero na czerwonym polu to przypomniałem sobie moją "blokadę" na 3000 obrotów. Oczywiście mam świadomość jakim autem jechałem i nie porównuję go do naszych samochodów. Po prostu jechaliśmy do odcinku i nic nie buchło

Jak macie chwilę to opiszcie tu swoje doświadczenia.
Pozdrawiam

Każda kura z dsg sama zmienia bieg dopiero na czerwonym polu jeśli masz wciśnięty gaz do końca
Też kiedyś miałem taką blokadę, pewnie podobnie po doświadczeniach z dzieciństwa, chociaż dalej cos zostało, jak wyprzedzam zwykle manetka sam wbijam kolejny przy ok. 5000obr

Ja mam podobnie tylko większą uwagę przywiązuję do temperatury oleju. Zasada prosta zimny olej jazda emerycka, gorący olej to może i być czerwone pole, zależnie od potrzeb

Ogolnie jade na codzien do 3 i zmiana gdy zimny. Ale jak juz widze olej nagrzany a warunki sprzyjaja no to krece wyzej a wrazie potrzeby i do 4 tys z malym hakiem wiecej nie ma sensu w dieslu mysle. Poprzednim sharanem jazda w ten sam sposob na obrotomierzu minimum 1800 obrotow. Prawie 300 nalotu i silniczek jak zegarek. Zmiana oleju max 12 tys km. No i na oleju nie oszczedzam i mysle ze nic zlego sie nie przytrafi

Przy benzynie to pal licho ale przy dieslu to po roku zabiłbyś motor. Smalec z recyrkulacji skutecznie by ją zakleił włącznie z turbiną i kolektorem

Kupiłem samochód z silnikiem który kręci się do 7 tysięcy. Jak jest zimny to 3-3,5 tysiąca obrotów ,a jak ciepły to jak można oraz droga na to pozwala to kręcę go do końca Korzystam z tego co kupiłem.

Dzięki Panowie za wpisy. Coś tam depnę

Daj mu daj mu