Forum Skoda Superb

Witam wszystkich. Do tej pory byłem biernym użytkownikiem forum, ale teraz mam do opowiedzenia moją smutną historię. Mój Superb L&K 2016 280 4x4 wywalił korbę bokiem przy przebiegu 92kkm
Skondensowany rys historyczny: Kupiłem używanego Superba z 2016, w 2019 przy przebiegu 60kkm (z salonu gdzie był kupiony i serwisowany z gwarancją przebiegu i Das Auto, także przebieg gwarantowany). Po przetestowaniu go przy około 65kkm, został zachipowany na 365KM/465Nm (wymiana środkowego tłumika, usunięcie blendy zimowej z filtra powietrza, zwiększenie ciśnienia docisku sprzęgieł DSG). Wszystko fajnie śmigało, jeszcze miesiąc temu mierzyłem sobie realne przyspieszenie 0-100 i było 4.2s (a 4.5s z gościem + 115kg). Było fajnie
Niestety w zeszłym tygodniu, podczas wyprzedzania TIRa, coś strzeliło, zaszurało i puściło dymek z wydechu, a olej na asfalt. Dziura w bloku, miska rozwalona:)
Jest niefajnie
Także jestem na etapie szukania silnika CJX. Może ktoś ma godny polecenia?
Czy ten przypadek jest odosobniony czy częstszy, bo jak wcześniej czytałem, przed zakupem Superba 280, to oprócz cieknącej pompy wody (akurat była u mnie wymieniana w serwisie przy przebiegu około 80kkm), ten silnik nie miał innych, typowych usterek.
Dużo modeli chipowanych Stage 1 i 2 do 450KM jeździło sobie spokojnie bez przygód.
Może ktoś, zwłaszcza po chipie, też przeżył podobne przygody?

Gdzie robiłeś soft?

Jest tu co najmniej jeden taki, któremu poszedł silnik po sofcie ale nie nie przyznał

Daj fotki jak to wyglada.

Silnik, skrzynię i tłumik środkowy robiłem w Szczecinie, z tym, że to już 2 lata i 25kkm temu, także bezpośrednio nie czepiam się chipmakera.
Na razie nie mam rozebranego silnika. Stoi u mechanika i czeka na nowe serce i przekładkę. Jedyne co mam to zdjęcie kawałka korbowodu - złamany w pół i rozerwany wzdłuż
Musiała być moc! Leżał sobie na dolnej osłonie silnika. Znajomy mechanik mówił, że to źle jak części ze środka silnika, leżą na zewnątrz:) Podobno u ludzi też tak jest

http://gofile.me/3KohU/j2Gkaq5ql

Nie wiem czy będzie widać obrazek, ale pobrać można.

Jak będę wiedział coś więcej o konkretnej przyczynie awarii, będę postował.

KrisMassFX pisze: ↑29 sie 2021, o 15:31 Leżał sobie na dolnej osłonie silnika.

To jedyny plus całej sytuacji Czytałem o gościu na zagranicznym forum, jak ta dolna osłona silnika mu puściła po wybuchu silnika, można sobie wyobrazić co się działo na autostradzie za nim na szczescie nikogo nie trafiło

znam pare wariatów z czipowanymi 280 przebiegami powyzej 200kkm co robili przy ok 100kkm i poki co maja bez problemowo. dodatkowo duzo siedze na forum brytyjskim, gdzie jest znacznie wiecej sztuk 280k+ i tez jakos nie slychac o podobnych przypadkach. raczej brzmi na odosobniony ewenement niż na seryjnie cos zwalonego. tak czy owak wspolczuje i zycze udenej i taniej naprawy

Dzisiaj w końcu mechanik przełożył nowy silnik (nawet odpalił i działa) więc mogłem obejrzeć zwłoki denata. Są nieźle pokiereszowane. Dziura w bloku na przelot. Mam filmik i parę zdjęć na serwerze tylko trzeba pobrać.

http://gofile.me/3KohU/53rIYLzmT

http://gofile.me/3KohU/zYmiH0ymO
http://gofile.me/3KohU/qIAhjLuNu
http://gofile.me/3KohU/4T84ndi59
http://gofile.me/3KohU/4L3Vl9EL9
http://gofile.me/3KohU/RPTrjKVed
http://gofile.me/3KohU/i1NPjfTQC
http://gofile.me/3KohU/8O7j7GqJ8
http://gofile.me/3KohU/zzG2CJl9R
http://gofile.me/3KohU/wV6yfFGGQ

Chronologia katastrofy (hipoteza)
Zgaduję, że zatarł się korbowód na panewce - jak mi mechanik odkręci korbowód to będę pewny)
korbowód z tłokiem wywalił dziurę z przodu, po prawej patrząc od rozrządu (wał się chyba obraca zegarowo)
potem złamało i rozerwało korbowód, bo tłok nie przeszedł dołem (tam został - nie ma go na górze)
reszta korbowodu wywaliła dziurę po lewej.
Ogólnie mielone, niestety bez ziemniaków i surówki.

Auto traktowane zgodnie z typowymi zaleceniami jazdy po modzie? Jaki olej lałeś i jaki interwał wymiany?

U mnie cjx klęknął przy 75kkm z tym, że na hamowni, efekt ten sam, teraz mam djh i zrobione na nim ponad 50kkm z mocą około 450PS, zobaczymy ile pojeździ ale z tego co mi wiadomo to trochę tych cjxów wybuchło tak, że się nie przejmuj za bardzo Warto ponoć zainwestować w oil catch tank, który utrzymuje odpowiednie ciśnienie oleju podczas gwałtownych manewrów typu hamowanie, przyspieszanie czy w zakręcie.

KrisMassFX pisze: ↑14 wrz 2021, o 19:48 Dzisiaj w końcu mechanik przełożył nowy silnik (nawet odpalił i działa) więc mogłem obejrzeć zwłoki denata. Są nieźle pokiereszowane. Dziura w bloku na przelot. Mam filmik i parę zdjęć na serwerze tylko trzeba pobrać.

http://gofile.me/3KohU/53rIYLzmT

http://gofile.me/3KohU/zYmiH0ymO
http://gofile.me/3KohU/qIAhjLuNu
http://gofile.me/3KohU/4T84ndi59
http://gofile.me/3KohU/4L3Vl9EL9
http://gofile.me/3KohU/RPTrjKVed
http://gofile.me/3KohU/i1NPjfTQC
http://gofile.me/3KohU/8O7j7GqJ8
http://gofile.me/3KohU/zzG2CJl9R
http://gofile.me/3KohU/wV6yfFGGQ

Chronologia katastrofy (hipoteza)
Zgaduję, że zatarł się korbowód na panewce - jak mi mechanik odkręci korbowód to będę pewny)
korbowód z tłokiem wywalił dziurę z przodu, po prawej patrząc od rozrządu (wał się chyba obraca zegarowo)
potem złamało i rozerwało korbowód, bo tłok nie przeszedł dołem (tam został - nie ma go na górze)
reszta korbowodu wywaliła dziurę po lewej.
Ogólnie mielone, niestety bez ziemniaków i surówki.

Jaki koszt wymiany silnika?

Odnośnie traktowania to myślę, że nie był męczony. Nie używam trybu 0/1. Nigdy nie kręciłem powyżej 4000, póki olej nie miał 70C, 98% czasu tryb ECO, moje średnie spalanie miasto/podmiejskie krótkie trasy 50/50 - 10 litrów. W trasie to z 8-8.5, autostrada 9,5. Oczywiście jak chciałem wyprzedzić to kickdown i po to była ta moc (przy wyprzedzaniu z kickdownem właśnie eksplodował), parę razy też launch control był sprawdzany. Benzyna tylko 98 VERVA (wybór niepolityczny, a praktyczny), na takiej był strojony chip. Jedynie do oleju można się przyczepić, bo miałem przejechane z 16 tysięcy na standardowym jaki wlali w serwisie Skody.

Dobrze wiedzieć, że nie jestem sam w nieszczęściu piramida:) A jakiś polecany oil catch tank. Masz u siebie?

Patrzyłem wczoraj dokładniej silnik i resztki korbowodu na wale kręcą się swobodnie, także raczej zatarł się na trzpieniu w tłoku i pociągnął go w dół i zmielił. Świeca też byłą uszkodzona mechanicznie, ale zawory raczej całe.

Ceny mogę na priva zainteresowanym podać.

Wysłałem priv z pytaniem, ale chyba nie odebrałeś.

Głównie dwóch firm montują tunerzy oil catch tanki, jedna to firma Bar-tek

https://erli.pl/akcesoria-tuningowe-poz ... zoQAvD_BwE

Druga to Racingline

https://partshunters.pl/pl/racingline/1 ... 3g700.html

Wydaje mi się, że właśnie zbyt małe ciśnienie oleju przy ostatnim cylindrze w skrajnych warunkach może być powodem do przycierania się panewek i po jakimś czasie przyczyną wybuchających silników, taka jest jedna z teorii ale coś musi być na rzeczy skoro compsport po moim fuckupie zaczął montować te separatory odmy powyżej stage 2 gdzie silnik pracuje na większym ciśnieniu doładowania.

Współczuję
Z ciekawości - z czego wynika to że nie chcesz podać kosztu wymiany słupka w publicznej wiadomości??

Ja kiedyś w firmowym focusie mk2 tuż po gwarancji wymieniałem bo nierówno pracował i taniej było wymienić cały słupek niż szukać przyczyny. Cała wymiana (ponad 10 lat temu) zamknęła się w 8K zł