Rolka alternatora

[radziu784]

Mial ktos z was podobnie? W aso wymieniali pasek wielorowkowy bez napinacza co uważam ze przyczyniło sie do awarii kiedy zamontowali nowy. Raptem przejechane 100km. Teraz kopię sie z koniem bo nie uznają reklamacji i sprawa jest w biurze obsługi klienta.

Ale, czy ktos z was mial podobnie i ile na tym mozna jeździć zanim zatrze się rolka?

[yaro_1]

w rolce alternatora jest sprzęgiełko, które się skończyło, to, że nie wymienili napinacza paska wieloklinowego raczej nie miało wpływu na awarię, w SIII nie zmieniałem jeszcze paska, ale kiedyś w toleto II, 1,9 tdi zmieniałem rozrząd, i przy okazji pasek. mechanik zmienił też napinacz, bo miał luzy na tulejce amortyzatora, dosłownie po wyjechaniu z warsztatu jadę po mieście, nagle coś stuknęło, straciłem wspomaganie i zaświeciła się kontrolka ładowania, rolka spadła z ośki alternatora, a dokładnie ze sprzęgiełka, przed awarią nie było żadnych objawów jej zużycia.
na twoim miejscu bym od razu wymieniał

[fabek]

przy okazji wymiany paska PK zawsze wymieniamy sprzęgiełko alternatora.

[bartekpion]

Jest możliwość, że po takiej usterce nie ma ładowania? Straciłem nagle ładowanie w czasie jazdy, po otwarciu maski widok podobny do powyższych zdjęć, smar na sprzęgle alternatora i gdzie dał radę rozbryzgać, akumulator nowy, ładowania brak, stoję uziemiony...

[bartekpion]

Udzielę sam sobie odpowiedzi: Tak.
Wymiana sprzęgła rozwiązała problem ładowania.