modzik całkiem spoko. u mnie już druga lampka ma połamane zaczepy, choć przecież nic tam nie dotykałem od wymiany. Dziadowski chiński plastik. Mam trochę tej listwy dyfuzyjnej w kolorze 'mleczny dymiony", pasek led też się znajdzie i będzie ładnie pokazywało wszyskie rysy na plastikach wewnątrz schowka
A sama listwa nie potrzebuje jakiegoś stabilizatora? bo tam jest napięcie tyle ile akurat alternator podaje
Re: Zmiana miejsca podświetlenia w schowku
: 27 sty 2024, o 16:46
autor: Spiker
Bez stabilizatora. Tak miałem też w Vectrze i nic się nie przepalało.
Re: Zmiana miejsca podświetlenia w schowku
: 29 sty 2024, o 08:45
autor: krzynol
ha, już to gdzieś widziałem
Re: Zmiana miejsca podświetlenia w schowku
: 29 sty 2024, o 08:50
autor: krzygaj
Widzę, że to jest przyklejone na klej na gorąco - ciekawe jak to się będzie trzymać w lato w stojącym na słońcu samochodzie
Re: Zmiana miejsca podświetlenia w schowku
: 29 sty 2024, o 15:39
autor: Spiker
Nie jest przyklejone na glej na gorąco. Profil mleczny jest odcięty na wcisk ma swój ząbek żeby się trzymało. Glej tylko stabilizuje leda. Nie ma potrzebyartwić się słońcem Nie lepiej było dopytać jak zamontowane.
Re: Zmiana miejsca podświetlenia w schowku
: 30 sty 2024, o 16:46
autor: marioti
zawsze można użyć całego profilu alu z tym mlecznym "kloszem" i przymocować to konkretnie do wierzchu. Ja tak robiłem z podświetleniem w podłokietniku w volvo
Re: Zmiana miejsca podświetlenia w schowku
: 30 sty 2024, o 20:24
autor: Spiker
Tutaj jest zastosowany klosz który występuje bez profila alu. Mam takie w pracy dlatego sobie taki zastosowalem. Wyfrezowalem jedynie ta część po środku zęby było miejsce dla plastiku że schowka. https://www.directupload.net/file/d/717 ... qu_jpg.htm