Forum Skoda Superb

Siema. Mam skodę superb 2.0 272 km 4x4 kod silnika DNUA przebieg 124k. W ostatnim czasie wymieniłem dwumase. Przyczyną wymiany były wibracje które odczuwałem na kierownicy w zakresie 1000-1400 obrotów oraz przy hamowaniu silnikiem poniżej od 3k obrotów do 2k, były to wibracje z przerwami czyli pojawialy sie koło 2800, potem znikaly przy 2500-2600 a potem znow sie pojawialy przy 2300 i znikaly przy 2000. Dodatkowo przy hamowaniu silnikiem mialem uczucie jakbym jechał po tarce. Po wymianie dwumasy objawy przy hamowaniu silnikiem ustały, natomiast dalej w zakresie obrotów 1000-1250 odczuwalne są wibracje na kierownicy. Koła wyważone i geometria ustawiona. Zastanawiam się nad zmianą softu skrzyni, ale przed zmianą softu chciałbym usunąć problem. Miał ktoś podobna sytuację i może coś doradzić. Ponadto ostatnio zauważyłem, że jak ustawie automat na N to nie ma wibracji odczuwalnych np. na drzwiach kierowcy natomiast jak wrzuce na R lub D to juz czuc wibracje na drzwiach kierowcy (poprzez drzwi mam na mysli element drzwi ten a'la podłokietnik). Położyłem troche siana za to auto i mega mnie to drażni. A jeszcze bardziej pluje sobie w pysk bo ogladalem i jezdzilem wczesniej inna, ale taką samą superb i byl kompletny spokoj i cisza w srodku. Zero jakichkolwiek wibracji. Niestety sprzedawca był kawałem cwaniaka i ch**a w zwiazku z czym zrezygnowałem z tego egzemplarza. A teraz chce doprowadzic moją do stanu, który nie bedzie mnie denerwował i drażnił. Proszę o pomoc. Z góry dzięki!

Kiedyś walczyłem z podobnymi wibracjami - ale nie w Superbie.

Generalnie jak po wrzuceniu D lub R są odczuwalne dużo mocniej wibracje - to w skrzyni S Tronic / DSG oznacza to problem z zaworem w mechatronice który odpowiada za wysprzęglenie.

To co może mieć dodatkowy wpływ ale zwykle to nie sama przyczyna - wibracje mogą być większe jeśli dodatkowo wybite/zużyte są poduszki silnika i/lub skrzyni.

Ponadto warto też dokładniej sprawdzić wydech - a dokładniej łączniki elastyczne, też potrafią generować niepożądane wibracje.

Taka ciekawostka, ktora byla u mnie.

Wymieniałem w tym tygodniu dwumase (w koncu, lezala od grudnia). Przy wymianie wpadłem na pomysł, ze od rtazu wymienie poduszke pod skrzynia.
Zamowiem ORI i po wyciagnięciu starej okazało sie, ze jest całkiem zerwana. Po wstawieniu nowej kultura wrzucania D i R jest całkiem inna. Teraz nie wiem kiedy bieg wrzucam, zero jakiegoś szarpnięcia czy wyrywania sie auta. Przed wymiana wydawało mi sie, ze wszytko jest ok. Ale teraz wiem, ze miałem lekkie pooszarpywanie po wrzuceniu D lub R (jakby auto chcialo jechac).

I trzeba pamietac, ze po wymianie poduszek tez sie je ustawia. Nie mozna tak sobie wkrecic bo mogą byc drgania.

Ktora poduszkę wymieniłeś. Tzw. Lizak czy ta drugą?

balaganvr6 pisze: ↑22 mar 2024, o 18:38 Ktora poduszkę wymieniłeś. Tzw. Lizak czy ta drugą?

Tą pod akumulatorem, nad skrzynia DSG.