Re: [S3] 280 KM - silnik DNFE spalanie
: 19 kwie 2024, o 06:09
To jest specyfika mocnej benzyny. Jak się uprzesz to 6 z przodu ale każde dodanie gazu psuje wynik;)
Portal miłośników i użytkowników Skody Superb
http://www.superbclub.pl/
Przepraszam ale to nie jest normalne.
Bardzo się cieszymy, że mogliśmy pomóc
W Polsce mamy autostrady bardzo zatłoczone jak i całkiem puste. Na terenie EU mamy jeszcze inne autostrady, niektóre bez limitów, w innych miejscach dość mocno limitowane (ograniczenia 100-120km/h). Wszystko zależy gdzie jeździsz, nieraz da się lecieć i ponad 2 paki bez problemu i w takich miejsch ten silnik sprawdza się świetnie i tam inne Superby już średnio dają radę - ma dostateczny zapas by sprawnie rozpędzać się od 160km/h w górę. Całkiem komfortowo da się jechać do około 220km/h, powyżej tej wartości niestety zawieszenie już powoli nie nadąża i robi się... po prostu mniej komfortowo a bardziej stresująco.HanSolo pisze: ↑24 kwie 2024, o 10:10Co do jazdy 180 - 200 - to oczywiście jak są warunki, jest pusto, nie ma dużo TIR-ów na prawym bo oczywiście nie mijam TIR-ów przy 200 - jakby ktoś wyskoczył to po mnie, więc zwalniam, więc jak nie ma warunków to lecę i 160 i wolniej, szczególnie z rodziną, natomiast na autostradzie 140 km/h - 150 km/h to ja jeździłem już 18 letnim dieslem z silnikiem 116 km
Oczywiście nie zachęcam ani do jeżdżenia nieprzepisowego ani generalnie do jeżdżenia 200km/h, bo nawet na pustej autostradzie przy takiej prędkości sarna wskakująca na drogę to gwarantowana śmierć i kierowcy i sarny.HanSolo pisze: ↑24 kwie 2024, o 10:10natomiast na autostradzie 140 km/h - 150 km/h to ja jeździłem już 18 letnim dieslem z silnikiem 116 km , po to mi też 280 km, hamulce 340 z przodu, fele 19, dcc sport, by spokojnie lecieć te 180 do 200 - daje to pewność jazdy i komfort, ale przede wszystkim najważniejszy jest zdrowy rozsądek i noga z gazu gdzie nie można, ale np. A1 Częstochowa - Rzgów - 3 pasy, mniam.
Druga sprawa to umiejętności kierowcy i jego poczucie bezpieczeństwa. Superba 2.0 TSI 280 kupiłem żonie, która umie jeździć, ale jak ma wyprzedzać pod górę ciężarówkę, to nie potrafi wyczuć odpowiedniego momentu obrotowego w manualu, czyli tam gdzie silnik jedzie najlepiej. Do tego dochodzi ocena odległości i znajomość możliwości danego samochodu.artho pisze: ↑24 kwie 2024, o 11:26 Natomiast jest jeszcze inna kwestia dla której warto mieć ten silnik i jest nią zapas mocy ale nie do robienia 200km/h, tylko do jeżdżenia w 5 osób, do jeżdżenia załadowanym samochodem na ciężko czy z łódką na haku, czy do komfortowej elastyczności w górach czy na krętych drogach. Gdzie 1.5 TSI wyje od wysokich obrotów a diesel nie wie który bieg wybrać bo ma tak krótkie przełożenia tam 2.0 TSI 280KM w komforcie i stosunkowo niskich obrotach potrafi jeździć podtrzymując wygodną dynamikę i przyjemność z jazdy.
No to podziwiam...to musi być już mega mega mega expert eko jazda. Ja jeździłem ostatnie lata hybrydą więc sporo się nauczyłem oceny trasy, rekuperacji, ergonomi hamowania czy też nabierania prędkości jednak póki co Superbem poniżej chyba 8 na wycieczce nie zeszłem. No ale jak to już wiele osób napisało, napęd 4x4, 280KM to nie jest auto przeznaczone pod "ekonomię". Ma być mocno i żwawo tak aby w każdych warunkach można było tej mocy użyć.Dylan pisze: ↑25 kwie 2024, o 14:52 Nie zapominajmy o napędzie 4x4, samo to daje dodatkowe 1-1,5/l100km. Cały czas masz dodatkowe opory na przekładni kątowej, wale napędowym, półosiach na tylnych kołach i mechanizmie różnicowym, no i dodatkowa masa do ciągnięcia. Jak w mieście mi wyjdzie 12-13l to się cieszę ze mało spalił:), niestety. Na krajówce w optymalnych warunkach przy mocno eko jeździe z wykorzystaniem trybu żeglowania udaje mi się zejść do 6.5l.
To prawda z tym 4x4. Widać to także po pomiarach spalania w dieslu 4x4 w Superbie. Na krajówkach a nawet autostradzie ale jadąc bliżej 100-120 da się zejść poniżej 7l/100km - mnie się udaje zwłaszcza za granicą, gdzie nieraz mamy ograniczenia do 100km/h z powodu smogu na długich odcinkach.Dylan pisze: ↑25 kwie 2024, o 14:52 Nie zapominajmy o napędzie 4x4, samo to daje dodatkowe 1-1,5/l100km. Cały czas masz dodatkowe opory na przekładni kątowej, wale napędowym, półosiach na tylnych kołach i mechanizmie różnicowym, no i dodatkowa masa do ciągnięcia. Jak w mieście mi wyjdzie 12-13l to się cieszę ze mało spalił:), niestety. Na krajówce w optymalnych warunkach przy mocno eko jeździe z wykorzystaniem trybu żeglowania udaje mi się zejść do 6.5l.
6-tka z przodu? Nigdy mi sie nie udalo… No chyba, że z górki na krotkim dystansie gdzie jest tylko z gorki.… Wted owszem. Kiedys… raz… Warszawa- Wilno… w nocy i z ogromnym zapasem czasu, jadac bardzo spokojnie zszedlem ponizej 8. Ale generalnie, od nowosci, srednie spalanie to 10,2. A w duzych korkach jezdze bardzo rzadko.artho pisze: ↑28 kwie 2024, o 09:04 W mieście, startując na zimnym faktycznie ciężko jest spalić mało ale do 10l można zejść. Czasem jak miasto puste a do pokonania 15km to i 9tka może się pojawić, ale to głównie nocą.
Zupełnie inaczej jest w trasie - tutaj jak jest potrzeba bądź po prostu się nie spieszy można bez problemu zejść ze spalaniem do 7mki z przodu. Można też do 6tki, chociaż to już wymaga więcej poświęceń. Natomiast podczas normalnej dynamicznej ale nadal w miarę przepisowej jazdy raczej trzeba się nastawiać na 8-9l w trasie.
Zachęcam do zapoznania się z moimi postami z starego wątku o spalaniu 2.0 TSI 280KM, naklepałem tam sporo merytoryki:Movibonczuk pisze: ↑30 kwie 2024, o 12:54 6-tka z przodu? Nigdy mi sie nie udalo… No chyba, że z górki na krotkim dystansie gdzie jest tylko z gorki.… Wted owszem. Kiedys… raz… Warszawa- Wilno… w nocy i z ogromnym zapasem czasu, jadac bardzo spokojnie zszedlem ponizej 8.
Czytalem kiedys Twoje wpisy, podziwialem i zazdroscilem. Dlatego tez nie napisalem, ze to niemożliwe, co z reszta potwierdza wykres ktory wrzucilem. No ale srednio, wiekszosci wychodzi wiecej. Ja mam skrzynie 6 wiec z 7 pewnie tez byloby troche mniej (zwlaszcza na autostradach).artho pisze: ↑30 kwie 2024, o 13:04Zachęcam do zapoznania się z moimi postami z starego wątku o spalaniu 2.0 TSI 280KM, naklepałem tam sporo merytoryki:Movibonczuk pisze: ↑30 kwie 2024, o 12:54 6-tka z przodu? Nigdy mi sie nie udalo… No chyba, że z górki na krotkim dystansie gdzie jest tylko z gorki.… Wted owszem. Kiedys… raz… Warszawa- Wilno… w nocy i z ogromnym zapasem czasu, jadac bardzo spokojnie zszedlem ponizej 8.
https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 97#p426997
https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 06#p430206
https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 26#p438126
https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 41#p438741
https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 35#p439035
https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 18#p439118
https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 27#p440427