Strona 26 z 27
Re: Brudne auta
: 22 sty 2016, o 23:02
autor: Enriquez
mówiłem przecie, to mnie zakrzyczeli i co gorsza przekonali...
Re: Brudne auta
: 22 sty 2016, o 23:03
autor: Camillinhio
To atrapy, a nie wydechy. Wydech to masz dzień po
Re: Brudne auta
: 22 sty 2016, o 23:12
autor: szms
Dzisiaj z zawrotna predkoscia 120 km/h jechal A1 taki jeden... Wiec chwile sobie za nim pojechalem i przyjrzalem sie tym wydechom... Tskie sztuczne, na fotach fajnie wyglada, ale na zywo moim zdaniem slabo. Pewnie sie z czasem czlowiek oswoi jak z sedanem SII
Re: Brudne auta
: 22 sty 2016, o 23:15
autor: Camillinhio
Sedan s2 ki nie przeszkadza. Widzę tylko zaglądając do bagażnika. Poza tym to takie w stylu audi a z czeskim polotem
Re: Brudne auta
: 22 sty 2016, o 23:15
autor: ursus
Camillinhio pisze:ursus pisze:Jutro rano wrzucę fotkę tego co wróciło dzisiaj wieczorem do domu.
To o Tobie, czy o żonie?
Lol.
whity pisze:1557896543/10
Pwned zgadzam się z oceną.
Sent from my Nexus 5 using Tapatalk
Re: Brudne auta
: 23 sty 2016, o 06:59
autor: whity
Mi się śmiać chciało jak jechałem wczoraj za s2 z czterema pizdzikami malymi.
Mi ten wydech nie wystaje tak bardzo jak w oryginalne. .jest ok:)
Re: Brudne auta
: 23 sty 2016, o 07:25
autor: skodziarz
Szymek to ten superb z A1?
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Re: Brudne auta
: 23 sty 2016, o 07:40
autor: whity
Dobre:)
Re: Brudne auta
: 23 sty 2016, o 08:28
autor: szms
Faktycznie
Re: Brudne auta
: 23 sty 2016, o 08:55
autor: gachul
Whity fajnie wyglądają... tez tak se kiedyś zrobie... Szymka nie słuchaj... on jest "idny"
Re: Brudne auta
: 23 sty 2016, o 08:58
autor: szms
Grzesiu, na szczęście jestem wyrozumiały i przymykam oko na Twoją andropauzę.
Re: Brudne auta
: 23 sty 2016, o 08:59
autor: gachul
hehhehhe... wierz mi ja jestem bardziej...
Re: Brudne auta
: 25 sty 2016, o 00:12
autor: ursus
Re: Brudne auta
: 2 lut 2017, o 12:26
autor: CLO27
Takie oto brudasy po 300 km, podobne prędkości
image upload no limit
Re: Brudne auta
: 2 lut 2017, o 12:29
autor: texas
zdjęcie ujowe, mało widać