sjak pisze:Jest to medycznie stwierdzony fakt i to, że tego nie napiszę nic w rzeczywistości nie zmieni. Lepiej się czujesz jak tego nie wiesz?
Generalnie jak już pisałem wcześniej czuje się gorzej jak to napisałeś. Do tej pory sądziłem, że dekapitacja np. przy pomocy gilotyny, jest takim szokiem dla mózgu, że sam się rozłącza natychmiast. Być może nawet tak jest - Ty napisałeś o zachowaniu świadomości a ja dorysowałem sobie żegnającą się z rodzicami albo mówiącą "co mi się stało, Mamusiu" główkę. Taki już niestety jestem i z myślą o takich prosiłem o edycję. Obawiam się, ze ci o ktorych Ci chodzilo zeby pomysleli zanim wcisną gaz i tak tego nie przeczytaja albo nie beda w stanie wyciagnac wnioskow (tacy zwyrodnialcy o ktorych na koniec).
I jeszcze odnosnie mojej niewiedzy - nie potrzeba dekapitacji zeby ofiara musiala umrzec w kilka minut/sekund po wypadku zachowujac nie tylko swiadomosc ale i kontakt z otoczeniem. To jest ogolna wiedza dostepna raczej wszystkim - a jednak ta wiedza nie odwodzi niektorych od zachowan jak w tym konkretnym wypadku. Czyli mimo "wiedzy" nie ma "wniosków" - byc moze masz racje i tak drastyczny opis sie przebije, ale troche to przypomina przekazywanie ze aborcja jest zlem poprzez pokazywanie 10-12 letnim dzieciom filmów z przebiegu "zabiegu" i porozrywanych szczatkow dzieci. Forum moze byc czytane przez dzieci i choc mnie i innych rodzicow ostrzezenie "Temat od 18 lat, Uwaga drastyczne" juz by nie uratowalo (od jakiegos czasu) - to jakbys dodal takie haslo to moze bys zaoszczedzil paru dzieciakom ewentualnej traumy (ech sam nie wierze co pisze - wrazliwosc dzieci jest "dyskusyjna" niestety - ale to inna historia). Na twoją(naszą) grupę docelowa takie ostrzezenie zadziala jak magnes, wiec nawet jest szansa na lepsze do nich dotarcie. Niestety sa tez tacy co lubia takie historie a najbardziej zdjecia i filmy je przedstawiajace. Jest ich duzo sadzac po popularnosci serwisow internetowych z taka zawartoscia. Czesc z nich nawet odczuwa przyjemnosc patrzac na takie filmy i pewnie sporo by sie znalazlo takich zwyrodnialcow o ktorych piszemy na koniec.
Reasumujac - cel szczytny (i mam nadzieje ze i ja piszac przyczyniam sie do spopularyzowania tematu) ale moim zdaniem srodek jest zbyt drastyczny - zdołuje najbardziej wrazliwych co i tak wiedza czym sie moze skonczyc jazda 200 na czerwonym a da ucieche najwiekszym kretynom. Napiszesz pewnie ze chodzi o tych "ze srodka" - ja mysle ze mniej drastyczny opis (z dekapitacją ale bez informacji o zachowaniu swiadomosci przez 20 s) tez by do tej grupy trafil.
sjak pisze: Powiem więcej - szkoda, że ta wiedza nie jest powszechna. Myślę, że to w połączeniu z nagłośnieniem tego typu tragedii lepiej by wpłynęło na bezpieczeństwo na drogach niż kolejne 500 fotoradarów i suszarek w krzakach. A to, że Ty, ja i może jeszcze wiele innych osób nie zjemy dziś obiadu czy kolacji (przez "supeł" w gardle) nie ma najmniejszego znaczenia, jeśli oszczędzi to chociaż jednej rodzinie tego typu historii.
W Anglii jakis czas temu byla akcja informacyjna (sa filmy na youtube) pokazujaca takie wypadki (wlasnie z dziecmi w rolach ofiar lecz bez az tak drastycznych szczegolow) - dala calkiem niezle rezultaty zwlaszcza wsrod spokojniejszych kierowcow. Niestety jest taka grupa, ktora ma to gdzies bo nie maja wrazliwosci, ktora roztacza sie odrobine dalej niz ich wlasny interes (w tym przypadku chec pokazania jaki jestem gieroj i poczucia "wiatru we wlosach")
sjak pisze:
piotrgrb pisze:Sa ludzie, ktorzy czytając taki opis rechotaliby mowiąc "sie , k*wa glowka poturlała" - mam nadzieje ze nie ma takich na tym forum.
To nie ludzie - to zwyrodnialcy. Na równi z pedofilami.
No tu mam dylemat moralny - bo choć dość latwo sobie odpowiedziec na pytanie czy wolalbym zeby jakies dziecko zostalo wykorzystane przez pedofila czy zabite przez zwyrodnialca, to pedofilstwo zdecydownie zasluguje na nazwe zwyrodnienie, w dodatku mowa tu o osobach, ktore w sposob zwyrodnialy reaguja na informacje o przebiegu wypadku a nie musza byc ich sprawcami. Tak, masz rację moim zdaniem.