Spotkania Warszawskie

[Misiek Fisiek]

Mam nową fajną miejscówkę. Ulica Żupnicza. Długa prosta 500-600 metrów:



Teren przemysłowy, ruch pieszy niemal nie istnieje, nawierzchnia ujdzie i dużo miejsca żeby zaparkować na poboczu kilka aut:



Też max 5 minut drogi z EFES Kebab.

[dato]

Zuber, ja proponuje nie ustalać miejscowki na forum, a potem jak będę przy kompie to podepre się cytatami czemu nie... Starczy się wymienić tel pw i spotkać na kebabie, serio...
Osobiście wolałbym też żeby było szerzej i dłuższy odcinek bez dróg z boku, ma nas być więcej i przy okazji można pojechać kawałek dalej niż na setkę
I bynajmniej nie mówię o testowaniu vmax bo na to warunków blisko wawa nie ma, a robienie tego w grupie byłoby proszeniem się o kłopoty...

[Misiek Fisiek]

Panowie, cicho bo jeszcze swoim 1.4 przyjadę

Może tego się Dato obawia

[Otzi]

Spokojnie, jest na dotarciu Obawiałem się tego silnika ale daje radę. Banan nie chce zejść z mordy Na taryfę nic więcej mi nie potrzeba. Z elastycznością jest tak jak pisał pumpa. Naprawdę nie ma potrzeby kręcić go wyżej niż 2500.

[adriand]

Słuchajcie zdecydowanie powinno być to mierzone z 1 osobą pasażerem i bez innego obciążenia
będzie bezpieczniej bo kierownik nie musi się martwić o trzymanie kompa i kabelki.

Po drugie z tego co wiem fabryka też tak mierzy.
No i nie przesadzajcie bo za chwilę będziecie spuszczać lub wypalać paliwko.

Co do spotkania to zdecydowanie pod kebabem a potem się ustali
rozumiem, że czwartek ale najwcześniej 19 czy jednak później?

P.S. przy tylu osobach rozumiem, że można liczyć na parę zmian vcdsem

[Misiek Fisiek]

Jesli nie okreslamy miejscowki to warto by chociaz okreslic co planujemy robic. Jezeli bedziemy wyjezdzac z miasta to godzina spotkania musi byc w miarę rozsądna żebysmy nie wracali na chaty po połnocy.

Edit: tylko Dato ujawnił się z posiadaniem kabelka. Ja też nie miałbym nic przeciwko kilku zmianom ale zobaczymy jak będzie z czasem i frekwencją.

[dato]

Panowie, cicho bo jeszcze swoim 1.4 przyjadę

Może tego się Dato obawia

No ja dwoma nie dam rady
U mnie jest godzina póki co "płynna". Wolę się umawiać na późniejszą, bo na początku tygodnia jedziemy po córę do teściowej, na 2 dni, może się zdarzyć, że powró będzie w czwartek, chociaż jest szansa, że w środę. Dodatkowo Małżonkę mam po obrobieniu wiązadeł więc muszę ją ogarnąć wieczorem i córę też, żeby się ruszyć z czystym sumieniem - za to potem nie mam "limitów", rodzina do mojego nocnego trybu życia jest przyzwyczajona

Kabelek będzie, więc ze zmianami nie widzę problemu.

Misiek, może weź ciachnij u góry i wydziel nam "Spotkania warszawskie" czy cuś w tym stylu, a tutaj z wynikami wrócimy ?

[dato]

Jesli nie okreslamy miejscowki to warto by chociaz okreslic co planujemy robic. Jezeli bedziemy wyjezdzac z miasta to godzina spotkania musi byc w miarę rozsądna żebysmy nie wracali na chaty po połnocy.
Edit: tylko Dato ujawnił się z posiadaniem kabelka. Ja też nie miałbym nic przeciwko kilku zmianom ale zobaczymy jak będzie z czasem i frekwencją.

A ja tam wolę iść na spontan z miejscem i wracać po północy, niż za głupie testy w połączeniu z nadgorliwością jakiegoś faszysty wylądować później w miejskiej kronice: "Panowie kapelusznicy w średnim wieku urządzili sobie nielegalne wyścigi swoimi Skodami"

A chodzi mi o to: "Śledzą fora internetowe. W wydziale ruchu drogowego stołecznej komendy policji powstała specjalna policyjna grupa, która walczy uczestnikami nielegalnych wyścigów. Zadaniem funkcjonariuszy jest wyłapywanie wszystkich informacji dotyczących godzin i terminów spotkań kierowców, którzy umawiają się na wyścigi. Szaleńcy pojawiają się w wyznaczonym miejscu, urządzają wyścig i znikają. Akcja taka trwa zaledwie kilka minut. W tym celu śledzą fora internetowe oraz nasłuchują rozmowy prowadzone przez CB-radio. - Nie jest to stała grupa policjantów, ale mogę powiedzieć, że w wydziale ruchu drogowego pracuje 600 policjantów, z czego 1/6 policjantów przeznaczona jest do tego typu działań - mówi mł. asp. Robert Opas z zespołu prasowego KSP w Warszawie."

Co do zmian vcds:
1 - wszystkie warto rozpocząć wykonaniem autoskanu, zapisując log z autoscan zapisujemy również wszystkie aktualne kodowania oraz błędy, które ew. wystąpią. (2-3 minuty)
2 - jeśli są błędy trzeba prześledzić jakie, sprawdzić szczegóły, wykasować, zobaczyć, czy wrócą (??? min.)
3 - powrót do autoscan, kasowanie wszystkich błędów, ponowny autoskan (3-4 minuty)
4 - zmiany + restart + sprawdzenie błędów. ??? min.
5 - można olać, ale wolałbym zrobić - ponowny autoskan, zapis logu po zmianach...

Nie widzę robienia tego inaczej bo nie chcę później głupich uwag w stylu "zanim podpiąłeś działało" (bez urazy, tak?), ale zgodnie z powyższym wychodzi lekko licząc ~15 min / auto i to pod warunkiem, że się sprężamy, a każdy z Was będzie dokładnie przygotowany i będzie wiedział co chce zrobić
To taka uwaga techniczna. Możemy zmieniać, ale dla wspólnego świętego spokoju chcę mieć log przed i po i nie chcę grzebać, jeśli w autku będą niewyjaśnione błędy. Pamiętajcie, że nie wszystko musi u wszystkich działać - HHC ponoć zawsze daje się zakodować, a u mnie wywołuje awarię ESP

[przem00]

Poleca ktoś coś na androida ?
Bo VCDS nie mam

[Otzi]

Pamiętajcie, że nie wszystko musi u wszystkich działać - HHC ponoć zawsze daje się zakodować, a u mnie wywołuje awarię ESP

U mnie jest tak samo, kodowanie przyjmuje, ale na szafie choinka i te same błędy co u Ciebie.

[dato]

Dokładnie, dlatego wolę sprawdzać 2x żeby nie wypuścić jakiegoś fakapu, który wyjdzie później... Ten problem będę badał dalej bo w sumie fajna funkcja, a myślałem, że głupi bajer. U Grzesia mi się spodobało, Żonie pokazałem w Leonie, fajne, też bym sobie włączył... No i fakt, że VCDS bawię się od 2 miesięcy, umiem nie zepsuć, ale doktoratu z tego nie robiłem. Wolę mieć pewność, tyle, że zajmuje to niestety więcej czasu...

[Misiek Fisiek]

Tak sądziłem, że chodziło o smerfy ale nie wiedziałem, że mają do tego cały wydział.

Poleca ktoś coś na androida ?
Bo VCDS nie mam

Chyba było coś takiego jak Race Droid.

[dato]

To mamy wątek spotowy - dzięki Misiek

[Qbek]

Co do spotkania to zdecydowanie pod kebabem a potem się ustali
rozumiem, że czwartek ale najwcześniej 19 czy jednak później?

W tyle aut będzie trudno znaleźć miejsca na Francuskiej
Ja z tak późną porą odpadam. O tej godzinie będę już w okolicy Piotrkowa. Może "następną razą" się uda

[Misiek Fisiek]

Na Francuskiej ciężko się wbić z jednym autem żeby legalnie zaparkować. Ale na chwilę można się ustawić na sąsiedniej uliczce i wypatrywać straży miejskiej.

Ewentualnie można pomyśleć o innym miejscu.