DSG7 vs. 4x4
Regulamin forum
1. Temat musi zaczynać się od [S1] lub [S2], a treść powinna być taka sama jak ta występująca w cenniku lub konfiguratorze, np. "[S2] Przygotowanie pod telefon GSM I"
2. Jeden wątek powinien dotyczyć jednej opcji wyposażenia dostępnej w cenniku lub konfiguratorze.
1. Temat musi zaczynać się od [S1] lub [S2], a treść powinna być taka sama jak ta występująca w cenniku lub konfiguratorze, np. "[S2] Przygotowanie pod telefon GSM I"
2. Jeden wątek powinien dotyczyć jednej opcji wyposażenia dostępnej w cenniku lub konfiguratorze.
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: DSG7 vs. 4x4
Ja zużyłem ok. 1/4 butelki do otwarcia bagażnika - na to ani podgrzewana szyba, ani webasto nie pomoże . miałem ponad 1cm lodu na styku klapy i zderzaka
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: DSG7 vs. 4x4
ja wziąłem z garażu. Ale dostęp do bagażnika jest przez oparcia tylnych foteli - wyjmowałem w ten sposób szczotkę. A co do automatycznej klapy - nie ruszyłaby na pewno, a jeśli nie ma ogranicznika to spaliłaby silnik. U mnie i w Krakowie działy się cuda przed kilku dniami - minus 3 i padający deszcz. Samochód był cały pokryty dodatkową skorupką ochronną
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: DSG7 vs. 4x4
Ogranicznik na szczęście ma, a marznący deszcz (w Lublinie też mamy takie rzeczy ) póki co jej nie unieruchomił. Tak naprawdę pierwszy raz jestem bardzo zadowolony z tego wynalazku - i nie jako bajeru, ale praktycznej rzeczyrezon pisze: A co do automatycznej klapy - nie ruszyłaby na pewno, a jeśli nie ma ogranicznika to spaliłaby silnik.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: DSG7 vs. 4x4
Nigdy nie właziliście przez bagażnik do samochodu jak Was z dwóch stron zastawili? W przeciwnym kierunku też się da
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: DSG7 vs. 4x4
Tzn przez silnik ?Zuber pisze:Nigdy nie właziliście przez bagażnik do samochodu jak Was z dwóch stron zastawili? W przeciwnym kierunku też się da
-
- Posty: 741
- Rejestracja: 5 mar 2012, o 07:19
- Samochód: Superb III combi
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Lokalizacja: Śląsk
Re: DSG7 vs. 4x4
Kiedyś "na siłę" otwierałem bagażnik w O2, bo mi sie nie chciało skrobać lodu (nie miałem pod ręką młotka i przecinaka:) ) i niestety poobdzierałem sobie lakier z krawędzi klapy
Pozdrawiam:
Tomek
Tomek
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: DSG7 vs. 4x4
sjak - tym razem nie dałby rady. warstwa lodu była naprawdę gruba. "ręcznie" ani drgnęło, nawet nie zatrzeszczał. Dopiero jak rozpuściłem lód to puściło. U nas tym razem było znacznie gorzej niż w Lublinie - przynajmniej wg liczby awarii dostaw energii bo pozrywało linie. A z tym wejściem przez silnik - dobre