Forum Skoda Superb

Witam, ma ktoś może obniżoną Superbke sprężynami Eibach Pro-Kit -30/-30 ? Chciałbym wymienić org sprężyny na takie i chciałbym zobaczyć jaki byłby efekt:)

Same spręzyny to rozwiazanie do d...py. Musisz tez zmienić amory bo bedziesz miał "balie" na kołach a nie samochód.. wiem bo od tego zaczynałem

Majcheros1 pisze:Witam, ma ktoś może obniżoną Superbke sprężynami Eibach Pro-Kit -30/-30 ? Chciałbym wymienić org sprężyny na takie i chciałbym zobaczyć jaki byłby efekt:)

Przejrzyj google. Ludzie wrzucają foty. Np.

http://www.sciroccoteamgiessen.de/sciro ... ernNeu.htm

No i tak jak pisze Gachul licz się z koniecznością zmiany amortyzatorów.

No dobrze ale z tego co właśnie czytałem w sieci przy obniżaniu tak jak ja planuje -30 nie ma konieczności zmiany amorków. Przy większych obniżeniach owszem. Teraz auto stoi jak "koza", przerwa między oponą a błotnikiem 10 cm:(

Nie czytaj sieci tylko posłuchaj ludzi, którzy wiedzą co mówią Obniżając zawieszenie skracasz zakres pracy amortyzatora przez co nie może on normalnie wykonywać swojej pracy. Nie jest w stanie tlumić sił przenoszonych na nadwozie więc budą buja a amortyzator i tak szybko wyleje więc nie oszczedzisz.

Majcheros1 pisze:No dobrze ale z tego co właśnie czytałem w sieci przy obniżaniu tak jak ja planuje -30 nie ma konieczności zmiany amorków. Przy większych obniżeniach owszem. Teraz auto stoi jak "koza", przerwa między oponą a błotnikiem 10 cm:(

Też sie tym zasugerowałem i niestety kicha... założyłem Koni FSD ale po jakimś czasie stwierdzam że dupy nie urywa... obserwuje co zrobi Dato , bo on sie już ich pozbył a ma takie same springi ( Pro-Kit -30 )

Dato ma fabryczne -20 mm ze "sportowego zawieszenia". A fsd to kompromis. Jeździ o niebo lepiej niż fabryczne ale daje podobny komfort. Z koni sport czy bilsteinem sport nie ma jednak szans. Gachul może pogadaj z Joyem? Może będzie chciał uzywke?

Zuber pisze:) Obniżając zawieszenie skracasz zakres pracy amortyzatora przez co nie może on normalnie wykonywać swojej pracy.

Właśnie mam założone z przodu amorki Bilstein, nowe kupione w kwietniu, na diagnostyce po 70% a stukają, podobno mają taką wadę że po wyprodukowaniu podczas testów nie są testowane na maksymalnym wychyleniu, teraz jak sprężyna jest wysoka i koło wpadaja np. w studzienke, jest charakterystyczne głuche puknięcie( całe zawieszenie sprawdzane u trzech mechaników, diagnostyce, był odnośnie tego już temat na forum i diagnoza została postawiona na amorki Bilstein, ktoś z forum też miał z nimi problem, generalnie u pewnego użytkownika po wymianie na Sachsy pukanie mineło ) - taka mała dygresja. Jeśli samochód zostanie obniżony o te 30mm, to automatycznie amortyzator nie zostanie puszczony w to maksymalne wychylenie i pukanie powinno zostać wyeliminowane, dobrze myśle? Chciałbym obniżyć lekko ten samochód aby zyskać na efekcie wizualnym, - 30mm to nie jest jeszcze tak dużo, biorąc pod uwagę że takie -30mm obniży w rzeczywistości - 20mm Chciałbym obniżyć samochód nie wydając przy tym 1500 zł

gachul pisze: Też sie tym zasugerowałem i niestety kicha... założyłem Koni FSD ale po jakimś czasie stwierdzam że dupy nie urywa... obserwuje co zrobi Dato , bo on sie już ich pozbył a ma takie same springi ( Pro-Kit -30 )

Których springów pozbył się DATO? I jakie ma aktualnie ?:)

A jakie masz te bilsteiny? Jak b6 to możesz spokojnie obniżać. Jeśli b4 to masz odpowiednik serii tylko trochę lepiej wykonany. Nie wiem co z tym pukaniem/stukaniem i czy obniżenie coś Ci pomoże.

Dato sprzedał amortyzatory Koni FSD, nie springi.

Co do oszczędności - można to zrobić tanio albo dobrze

Mam Bilsteiny B4 i stukają niestety ( tzn wszystko wskazuje na to że amorki, ktoś na forum wymieniał na Bilsteiny i stukały, pozniej wymienił na Sachsy i przestało, więc wydaje mi się że to taka sama historia). To można do tych Bilsteinów B4 kupić ten Eibach Pro-Kit -30 ?

Móc można ale nie spodziewaj się cudów. Bilsteiny są dość wrażliwe na obniżenia. B6 znoszą -20, - 30 z bólem a przy -40 wylewają. B4 mają kilka razy niższe ciśnienie więc będą znacznie częściej dochodzić do odbojów i szybciej wyleją.

Ale tak naprawdę wszystko zależy od Twojego stylu jazdy. Jeśli jesteś raczej spokojnym kierowcą i z reguły jeździsz na pusto, to możliwe że b4 sobie poradzą.

Kupie sobie te springi i zobaczę co sie bedzie działo, jak wyleją to wtedy się kupi odpowiednie amorki co do mojego stylu jazdy to cykl mieszany, ale raczej trasy którymi się przemieszczam to nowe odcinki dróg, bez żadnych dziur i wybojów więc może B4 dadzą sobie z tymi sprężynkami radę.

Ja u siebie miałem dokładnie takie sprężyny o jakie pytasz w połączeniu z B6 (Superb 1 1.9TDI + 17" felgi), dla mnie to było dobre połączenie (jeśli pogodzisz się z tym, że komfort jazdy ucierpi). Obniżył się równo o 30mm, przejechałem tak 60 tys km i nic złego się nie działo. Prowadzenie na równym to bajka, ale denerwujące były krótkie poprzeczne nierówności nawierzchni. Jak chcesz to zrobić tylko dla wyglądu to moim zdaniem te -30mm dużo nie pomoże, fajnie wygląda -50mm ale na tym już bym nie ryzykował na polskich drogach. Wystarczyło mi zimą jak spadło więcej śniegu, raz wymieniłem osłonę pod silnikiem i oczywiście trzeba zapomnieć o bliskim podjeżdzaniu przodem do krawężników

Właśnie potrzebuje zdjęcie Superba z obniżeniem -30mm i najlepiej z org felgami 17" Solid żeby zobaczyć jak to wygląda:)