Strona 1 z 2

A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 22 sie 2013, o 15:58
autor: bezduszny
Przyszedł mi pomysł do głowy.... by może tak nawoskować jakimś kolorowym woskiem auto ? :roll:
Nie było by w tym nic dziwnego... gdyby nie to, że mam ambitny plan zrobić to sam.. i do tego swoimi własnymi rękoma :mrgreen:

Jaki jest/co polecacie jakiś dobry koloryzujący (dobrze to nazwałem ?) wosk ........ ?

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 22 sie 2013, o 16:19
autor: Misiek Fisiek
Dodo juice line prime i collinite 476. Chyba najlepsze rozwiązanie.

Ale to nie jest koloryzujący. Po co Ci koloryzujący? Koloru nim nie zmienisz. Kolorowe woski kładzie się na wyblakłe stare grzmoty jak komuś żal kasy na polerkę.

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 22 sie 2013, o 16:34
autor: bezduszny
Wydawało mi się, że jak mam czarny lakier.. to lepiej dać czarny wosk niż bezbarwny.

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 06:23
autor: bezduszny
To jeszcze kogoś, to kto należycie i ze starannością zrobi wykona..... ;)
Bo co raz gorzej z czasem u mnie.. i nie zapowiada się na poprawę.

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 09:17
autor: Misiek Fisiek
Olej forum na dwa dni i znajdziesz czas. Nawoskowanie fury to 20 minut max.

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 09:29
autor: szms
Zubi, co Ty... mi nie starczy tyle, na spokojnie jakieś 2 h trzeba liczyć, żeby zrobić to w miarę dokładnie. :mrgreen: :mrgreen:
ale tak w miarę po łebkach z powiedzmy zadowalającym efektem to tak, ale musisz mieć przygotowaną powierzchnię... czyli musisz poświęcić i tak więcej czasu. :mrgreen:

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 09:52
autor: Misiek Fisiek
Poćwiczysz trochę Szymek to będzie Ci lepiej szło :mrgreen:

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 11:02
autor: szms
Mały samochód to może tak... ale nie mów, że SII przelecisz w tak krótkim czasie.... :mrgreen: :mrgreen:
Pamiętaj, że liczy się jakość. :P :P

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 11:27
autor: Misiek Fisiek
Ja w 20 minut nakładam tak, że wosk trzyma się przez 3 miesiące mimo, że auto jest myte ostrą chemią na myjni samoobslugowej na bp więc jakość jest w porządku.

Re: Odp: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 11:37
autor: bald
A jaki wosk stosujesz?

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 11:39
autor: szms
Zuber pisze:Ja w 20 minut nakładam tak, że wosk trzyma się przez 3 miesiące mimo, że auto jest myte ostrą chemią na myjni samoobslugowej na bp więc jakość jest w porządku.

Aj Zubi, jakiś Ty męski i rezolutny... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: 8-) 8-)

Ja się w tyle nie ogarnę, ale za to w międzyczasie czteropak opróżnię... :lol:

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 11:51
autor: Misiek Fisiek
Szymek trzymaj się ode mnie z daleka.

Bald, wosk to Collinite 476s. Znany z trwałości.

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 6 wrz 2013, o 11:59
autor: szms
Zuber pisze:Szymek trzymaj się ode mnie z daleka.

Bald, wosk to Collinite 476s. Znany z trwałości.

I jaki delikatny... :mrgreen: :mrgreen: :lol: :lol:

ten wosk oczywiście. :roll:


:mrgreen:

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 13 wrz 2013, o 11:09
autor: Big
bezduszny pisze:To jeszcze kogoś, to kto należycie i ze starannością zrobi wykona..... ;)
Bo co raz gorzej z czasem u mnie.. i nie zapowiada się na poprawę.
Znam kogoś takiego, ale tanie to to nie będzie ;) Więc jak chcesz.

Re: A może bym tak nawoskował sobie auto ?

: 13 wrz 2013, o 11:11
autor: Big
Zuber pisze:Ja w 20 minut nakładam tak, że wosk trzyma się przez 3 miesiące mimo, że auto jest myte ostrą chemią na myjni samoobslugowej na bp więc jakość jest w porządku.
A świstak siedzi i zawija :lol: