Nowym nie jeździłem, ale starym RS-em przekulałem ok 15 kkm. Różnica w prowadzeniu na korzyść RS-a jest dużo większa niż wynika to z podobieństw tych samochodów. Przede wszystkim w RS-ie tył i przód współpracują ze sobą, w SII bardzo często miałem wrażenia, że każde z nich żyje własnym życiem. Do szybkiego łykania zakrętów SII nadaje się jak jak do sprintu na 60 m.Zuber pisze:Ale ja się z Tobą zgadzam co do tego, że superb jest wielki i ma zły rozkład masy przod-tył. Tyle, że octa jest tylko odrobinę krótsza a rozkład masy będzie pewnie taki sam albo bardzo zbliżony. Dlatego wg mnie różnica będzie bardziej wizerunkowa niż rzeczywista. Ale pojeździsz, podzielisz się wrażeniami to będziemy wiedzieć więcej.
W RS-ie jest znacznie lepiej, choć jak napisał Jędrula, daleko mu do wrażeń choćby zbliżonych do sportowych
http://www.ford.pl/Samochody_osobowe/FocusST/KatalogJędrula pisze: Szukam na rynku odpowiedniego konkurenta dla RS i nie widzę
miałem okazję pojeździć. Moim zdaniem ciekawsza propozycja dla kogoś, kto lubi powozić, przez duże "P". Jak na ośkę na cywilnych laczkach - jest dobrze
)
) to wybór rzeczywiście staje się baaaardzo ograniczony
) wyłożony filcem/materiałem. Włożone tam rzeczy nie będą upierdliwie terkotać. 
