Co zamiast Superba ?

[rowerek]

Ja myślę, że to też kwestia wyceny poszczególnych modeli. Tną na tych najbardziej popularnych, mających wzięcie. Nadal możesz dostać Highlandera za 230-240k, przy chr za 200k...
No i będąc fair, za 200k masz wypas chr z 200 konną hybrydą (sporo jak na tak mały samochód), co też kosztuje i w odróżnieniu od innych marek na samym prądzie kilka kilometrów też przejedziesz.

Inny przykład fajnie wycenionego auta, to Mazda CX60. Możesz kupić dużego suva z silnikiem 3.3 R6, czy plugina 2.5, albo... Kodiaqa... 250-260k (może i ciut mniej) daje Ci już fajną wersję takiej Mazdy (bo można i za 240k kupić, ale ze szmatką na fotelach), a jak wiemy Kodiaqa można i za 300k wyklikać, co daje taką CX60 w full opcji.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

[Kylo125]

Nie pytałem w salonie, bo to raczej nie dla mnie auto, ale takie highlandery z zeszłego roku na OtoMoto to tak bliżej 280 niż 230.

[rowerek]

Może się coś pozmieniało w międzyczasie, ale cennik w 2023 na rok modelowy 2024 startował od 252k. I za 230k dla zdecydowanego kupującego było do zrobienia.

Znajomy się orientował w temacie, finalnie wyjechał jednak CX60, co mnie zresztą nie dziwi, bo jak ktoś chce suva, to jest to jedna z lepszych propozycji, rozsądnie wyceniona.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

[SE7]

Ja to widzę, że albo trzeba wyłożyć jakieś 300k na krótko używaną BMW 540i G30 LCI albo olać temat i zostać z Kodiaqiem. Bo szukając czegoś pojemnego, dobrze zmontowanego i stosunkowo szybkiego to nie ma co kupić. Te Camry zupełnie do mnie nie przemawia, nowy powoli Superb też. Najlepszy z nowych Arteon R, ale on kosztuje po 300k, co jak za VAGa stanowczo za dużo.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Miałeś AR Giulię jeżeli się nie mylę. Trzeba było zostawić i kupić drugie auto mające pojemność kabiny wg wymagań.
Ja mam kilka aut (niektóre naprawdę stare), szybkie, wolne ale pojemne.
Zastanawia mnie jedna rzecz w tej dyskusji mianowicie moc w aucie do codziennego użytku. Tu przedział 150-200 kucyków daje radę i jest to obojętne gdzie auto jest eksploatowane (miasto-trasa). Spotykam niemal codziennie tzw. mistrzów prostej w mocnych furach i jak zobaczą trochę zakrętów to niestety jest porażka. Zakup auta z myślą jazdy na okazjonalne jazdy po torze to jest inna kwestia (ale tu wyboru też za bardzo nie ma w przypadku nowego auta za rozsądne pieniądze)

[Maliniak]

Albo urealnić wymagania, czy pójść na kompromisy nie da się zjeść ciastka i mieć ciastko, a tak byś trochę chciał.

To prawda, ale w przypadku mojego Superba nie musiałem iść na kompromisy - biorąc pod uwagę, że nie rozważałem aut za >400k. Mam wszystko co potrzeba i bardzo szybkie auto rodzinne po niewielkim i stosunkowo tanim zabiegu Teraz jak patrzę na S4 to już nie jest tak ciekawie, więc tym bardziej się cieszę, że zdążyłem wziąć trójkę w najlepszej możliwie postaci

[Maliniak]

Ta sztuka jest obłędna i uważam, że warto :

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/b ... Ggq9n.html

Jest i to jest BMW jakie akceptuje, ale cena nadal zwala z nóg, bo to prawie 240k za już mocno używane auto - 2,5 roku (patrząc do kiedy gwarancja) i 84k km, co daje 33k km rocznie. Niby jeszcze kolejne 2,5 roku gwarancji, ale mój zdrowy rozsądek kazałby popukać się w głowę. Masz w sumie auto kompletne, ale pewnie koszty serwisowania i eksploatacji robią swoje. Z drugiej strony w Twoim przypadku wolałbym zostawić tego Kodiaqa na rodzinne wypady, a kupić drugie auto do "zabawy".

Zastanawia mnie jedna rzecz w tej dyskusji mianowicie moc w aucie do codziennego użytku. Tu przedział 150-200 kucyków daje radę i jest to obojętne gdzie auto jest eksploatowane (miasto-trasa). Spotykam niemal codziennie tzw. mistrzów prostej w mocnych furach i jak zobaczą trochę zakrętów to niestety jest porażka.

Nie każdy może mieć kilka aut, więc wybiera jedno do wszystkiego. Jak na co dzień 150-200 w zupełności wystarcza, szczególnie do miasta, tak jak chcesz trochę więcej wrażeń to 300+ to minimum na dzisiejsze standardy. Zawsze mnie śmieszą te komentarze o mistrzach prostej i o magicznych zakrętach, do których trzeba "umiejętności" Kubicy O jakich zakrętach mówisz? O tych na autostradach/ekspresówkach czy jakichś serpentynach górskich? Już pomijam "odwagę" i "umiejętności", ale chyba nie powiesz, że lepiej nie mieć niż mieć? Nawet na tej prostej fajnie mieć możliwość szybkiego, prostego wyprzedzania, czy też szybkiego startu spod świateł. Pewne auta na torze będą lepsze od twojego (czyt. Superba), ale nie jesteśmy na torze i głównie jeździmy prostymi jak drut drogami

[artho]

Mnie irytuje konfigurator Skody. Wiem, że to nie nowość, ale kurde Panowie jak to jest, że biorę tańszą opcję aby było taniej, następnie dorzucam kilka bzdetów i po sekundzie jestem w cenie wyższej wersji? A do tej wyższej i tak muszę dorzucić jeszcze trochę bzdetów, bo nigdy nie ma tego co powinno być. Trochę mi się przejadły chyba Skody po tych 7 latach, które z nimi spędziłem…

Nawet kupując max full wypas i tak wiele elementów jest gorszych niż w VW czy Audi.

[zalezi]

Ja to widzę, że albo trzeba wyłożyć jakieś 300k na krótko używaną BMW 540i G30 LCI albo olać temat i zostać z Kodiaqiem. Bo szukając czegoś pojemnego, dobrze zmontowanego i stosunkowo szybkiego to nie ma co kupić. Te Camry zupełnie do mnie nie przemawia, nowy powoli Superb też. Najlepszy z nowych Arteon R, ale on kosztuje po 300k, co jak za VAGa stanowczo za dużo.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Miałeś AR Giulię jeżeli się nie mylę. Trzeba było zostawić i kupić drugie auto mające pojemność kabiny wg wymagań.
Ja mam kilka aut (niektóre naprawdę stare), szybkie, wolne ale pojemne.
Zastanawia mnie jedna rzecz w tej dyskusji mianowicie moc w aucie do codziennego użytku. Tu przedział 150-200 kucyków daje radę i jest to obojętne gdzie auto jest eksploatowane (miasto-trasa). Spotykam niemal codziennie tzw. mistrzów prostej w mocnych furach i jak zobaczą trochę zakrętów to niestety jest porażka. Zakup auta z myślą jazdy na okazjonalne jazdy po torze to jest inna kwestia (ale tu wyboru też za bardzo nie ma w przypadku nowego auta za rozsądne pieniądze)

Nie mogłem sobie pozwolić na 2 fury. Muszę mieć jedną uniwersalną. Może jestem nienormalny, ale dziś nie zniósłbym jako drugiego jakiegoś starego auta rzędu 12-15 lat i wozić nim np. dziecko do przedszkola.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zalezi]

U mnie jeszcze jakoś zapasową opcja ( choć mało racjonalna ) to chip na 250km i 500NM. + poukładanie skrzyni. Wtedy już jako tako zaczyna to jeździć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rowerek]

Zostaw Kodiaqa, kup coś w stylu starszego/starego SL500 (R129, R230) i miej banana na twarzy za każdym zamknięciem drzwi i przekręceniem kluczyka. Albo coś amerykańskiego z V8. Corvette C6 na przykład. W takich autach nie bijesz się o dziesiąte części sekundy do 100km/h, a frajdę z jazdy masz 1000x większą niż 'przecinakami'. Na codzień żyjesz z nowoczesnym autem, które Cię niczym nie irytuje, a jak masz ochotę, to robisz sobie dobrze fajnym wynalazkiem.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

[zalezi]

Zostaw Kodiaqa, kup coś w stylu starszego/starego SL500 (R129, R230) i miej banana na twarzy za każdym zamknięciem drzwi i przekręceniem kluczyka. Albo coś amerykańskiego z V8. Corvette C6 na przykład. W takich autach nie bijesz się o dziesiąte części sekundy do 100km/h, a frajdę z jazdy masz 1000x większą niż 'przecinakami'. Na codzień żyjesz z nowoczesnym autem, które Cię niczym nie irytuje, a jak masz ochotę, to robisz sobie dobrze fajnym wynalazkiem.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

Jakiś rok temu sam ciąłbym łacha z samego siebie, ale ten nudny Kodiaq jest...zajebiscie wygodny i komfortowy, lubię na maxa ( teraz siedzi na pięknych 20" AEZ Montreal ), a w niższych zakresach prędkości te 200km w klekocie też potrafi na moment odejść. Uwielbiam to auto. Dać mu 3.0 diesla 286km z Audi Q7 i dożywocie by zrobiło.
To co piszesz ma pewien sens, bo nie stać mnie na X4 M40i czy SQ5, aby mieć jedno i drugie ( komfort SUVa i osiągi ).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[artho]

Rowerek mądrze gada, słuchaj gościa ;D

[Kylo125]

Jak brakuje trochę mocy to w ludzkich pieniądzach masz jeszcze mazdę cx60. Diesel lub plug in do wyboru. Oba powinny być szybsze od kodiaqa.
Swoją drogą szkoda że do nowego superba nie dali mild hybrid w dieslu, bo wychodzi na to że ta mazda z 6 cylindrowym dieslem w słabszej wersji pali mniej w mieście od 200 konnego superba.

[StRaDiVaRiUs]

Mnie irytuje konfigurator Skody. Wiem, że to nie nowość, ale kurde Panowie jak to jest, że biorę tańszą opcję aby było taniej, następnie dorzucam kilka bzdetów i po sekundzie jestem w cenie wyższej wersji? A do tej wyższej i tak muszę dorzucić jeszcze trochę bzdetów, bo nigdy nie ma tego co powinno być. Trochę mi się przejadły chyba Skody po tych 7 latach, które z nimi spędziłem…

Nawet kupując max full wypas i tak wiele elementów jest gorszych niż w VW czy Audi.

Bo masz kupić wyższą wersję, a nie dodawać do auta w niższej - tak jest lepiej dla produkcji seryjnej. No i wybrać jak najwyższą, bo na tej najlepiej się zarabia
Co do przejedzenia, po 7 latach:.
Grupa VW wyciągnęła wnioski z bardzo dobrej budżetowej Skody i jej rekordach sprzedaży. Teraz Skoda ma być rodzinna, VW konserwatywny, a Audi technologiczne. No i żadna marka nie ma być budżetowa, ale masz jeszcze czuć pozycjonowanie marek. Ewidentnie widać, że Grupa VW chciała wyciągnąć Skodę z budżetowego dołka. Nie chcą być na równi z Dacią, MG, Renault, Fiatem....

[ciaptak]

Natłukłem superbem 170k km w 3 lata i auto już minsie znudziło. Nowy superb i passat to w zasadzie bliźniacze auta, do tego srednie z wyglądu. Wzrok kieruje na kodiaqa, ale…dziś miałem jazdę testową tesla 3 i Y. Jaki to daje fun z jazdy…biorąc pod uwage ze nie będę już robił takich przebiegów chyba się skuszę na jeden z tych modeli.
Kilka razy do roku dłuższa trasa tez jest do zdobienia. Jedyne co mnie na dziś wstrzymuje to lifting/nowa wersja Y która na dziś ma dla mnie zbyt twardy zawias (superb mnie rozleniwil). Za to nowa 3HL jak dla mnie idealne połączenie komfortu ze „sportem”. Najśmieszniejsze ze jak wyklikalem Superba czy też kodiaqa w mojej aktualnie wersji to licznik zatrzymuje się na 250-270k…szok. Tesla jest zwyczajnie tańsza w zakupie i użytkowaniu.