Turbo 1.8 TSI
Re: Turbo 1.8 TSI
Nie oceniam Twojej wiedzy bo nawet Cie nie znam napisałem że lejesz WODE a to nie ocena wiedzy... (jeżeli chodzi o wiedzę, swoją się nie będę chwalił bo na pewno jest skromniejsza o Twojej
Wiesz ja biore na klate jak walne coś co nie zawsze jest ok i się nie obrażam ale sam napisałeś w swoim dość przy długim wywodzie (ciekawym naprawde) że wszyscy specjaliści różnej maści zalecają wymiane oleju i filtra a nie filtra bez oleju ... lub oleju bez filtra itp itd. (dlatego i ja tak robię)... tyle że nie widzę sensu wydawać nawet 5 zeta skoro i tak to nic nie da jak się już raz filtr zapchał znaczy że masz tyle nagaru wypukanego lub innego syfu że trzeba spuścić olej...co da nowy filtr ...??? tys km więcej i co wtedy znowu wymiana...to już lepiej walić wszystko na raz tj. z olejem włącznie...
Nie krytykuje też Tego co robisz sam jeżdze na 18 stkach i sam mam różne naleciałości jeżeli chodzi o samochód więc robisz jak chcesz i co chcesz tylko moje pytanie brzmiało PO CO ? CO TO DAJE ? że tak to polecasz na forum...
Co do Twojej ciekawostki że wszędzie wlewa się ten sam olej to masz rację i nie tylko w samolocie tak jest (dla utrudnienia nas użytkowników chyba tylko w samochodzie jest inaczej) no ale nie wszędzie bo np. oleju hydraulicznego nie zastąpisz...no ale tego nie ująłeś więc pewnie to wiesz.
Wiesz ja biore na klate jak walne coś co nie zawsze jest ok i się nie obrażam ale sam napisałeś w swoim dość przy długim wywodzie (ciekawym naprawde) że wszyscy specjaliści różnej maści zalecają wymiane oleju i filtra a nie filtra bez oleju ... lub oleju bez filtra itp itd. (dlatego i ja tak robię)... tyle że nie widzę sensu wydawać nawet 5 zeta skoro i tak to nic nie da jak się już raz filtr zapchał znaczy że masz tyle nagaru wypukanego lub innego syfu że trzeba spuścić olej...co da nowy filtr ...??? tys km więcej i co wtedy znowu wymiana...to już lepiej walić wszystko na raz tj. z olejem włącznie...
Nie krytykuje też Tego co robisz sam jeżdze na 18 stkach i sam mam różne naleciałości jeżeli chodzi o samochód więc robisz jak chcesz i co chcesz tylko moje pytanie brzmiało PO CO ? CO TO DAJE ? że tak to polecasz na forum...
Co do Twojej ciekawostki że wszędzie wlewa się ten sam olej to masz rację i nie tylko w samolocie tak jest (dla utrudnienia nas użytkowników chyba tylko w samochodzie jest inaczej) no ale nie wszędzie bo np. oleju hydraulicznego nie zastąpisz...no ale tego nie ująłeś więc pewnie to wiesz.
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 08:50
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Turbo 1.8 TSI
Spoko, spoko z kulturą i bez emocji
Coś musiałem napisać nie tak, skoro uznałeś, że namawiam kogoś na wymianę filtra bez oleju. Ja po prostu tak robię i lepiej śpię
Nie obrażam się, jeśli odniosłeś takie wrażenie to przepraszam
Każdy ma swojego zajoba, którego pielęgnuje. Ja na przykład jeżdżę na 16"stkach bo uważam swojego Superba za dupowóz i oczekuje od niego tylko i wyłącznie sprawnego przemieszczenia mnie z A do B. Dodatkowo niechętnie wydaje kasę ( tak wiem, nieszczęsny filtr ) więc wolę kupować opony 16" i zawsze coś mi zostanie na ten filtr i trochę wachy.
A co do instalacji hydro, to w samolocie masz w niej takie coś podobnego do płynu hamulcowego tylko jest bardziej żrące (duuuużo bardziej) i nazywa się Skydrol. Kupa śmiechu jest jak pryśnie do oka Wiem coś o tym.
Tak, że PEACE i wymieniajmy się doświadczeniami i pielęgnujmy swoje natręctwa
Coś musiałem napisać nie tak, skoro uznałeś, że namawiam kogoś na wymianę filtra bez oleju. Ja po prostu tak robię i lepiej śpię
Nie obrażam się, jeśli odniosłeś takie wrażenie to przepraszam
Każdy ma swojego zajoba, którego pielęgnuje. Ja na przykład jeżdżę na 16"stkach bo uważam swojego Superba za dupowóz i oczekuje od niego tylko i wyłącznie sprawnego przemieszczenia mnie z A do B. Dodatkowo niechętnie wydaje kasę ( tak wiem, nieszczęsny filtr ) więc wolę kupować opony 16" i zawsze coś mi zostanie na ten filtr i trochę wachy.
A co do instalacji hydro, to w samolocie masz w niej takie coś podobnego do płynu hamulcowego tylko jest bardziej żrące (duuuużo bardziej) i nazywa się Skydrol. Kupa śmiechu jest jak pryśnie do oka Wiem coś o tym.
Tak, że PEACE i wymieniajmy się doświadczeniami i pielęgnujmy swoje natręctwa
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Turbo 1.8 TSI
Nie w każdym samolocie wlewa się wszędzie ten sam olej. Są jeszcze samoloty z silnikami tłokowymi, które przynajmniej niektóre tej zasadzie nie podlegają - są dwa rodzaje oleju. Wspominany olej przekładniowy w silnikach turbinowych (nie ma znaczenia czy odrzutowy, czy turbowentylatorowy - to i tak turbina) to nie do końca taki sam jak w samochodach, ale faktycznie przekładniowy. Pozostaje jeszcze cały układ hydrauliczny - to też olej
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 08:50
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Turbo 1.8 TSI
sko89 zazdroszczę
rezon ja tylko obsługiwałem pasażery, tłokowymi się nie zajmowałem nigdy
Jak latałem na spadochronie to też nie było oleju no tylko odrobina w głowie
rezon ja tylko obsługiwałem pasażery, tłokowymi się nie zajmowałem nigdy
Jak latałem na spadochronie to też nie było oleju no tylko odrobina w głowie
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 08:50
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 30 wrz 2010, o 08:21
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: 217 KM / 310 nm
- Lokalizacja: WAW
Re: Turbo 1.8 TSI
!!!Offtop!!
widzę, że paru szybowników się trafiło.
Ja nadal latam ale niedawno zacząłem. Może jakieś piwko zmontujemy i pogadamy o pasjach?
P.S. w szybowcach olej był w postaci smaru na wszystkich sworzniach
widzę, że paru szybowników się trafiło.
Ja nadal latam ale niedawno zacząłem. Może jakieś piwko zmontujemy i pogadamy o pasjach?
P.S. w szybowcach olej był w postaci smaru na wszystkich sworzniach
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Turbo 1.8 TSI
jednak nie olej tylko smar Nie tylko na sworzniach, także łożyskach Ten zlot to gwiaździsty musiałby być gratulacje początków i Od śmigła
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 08:50
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 08:50
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Turbo 1.8 TSI
Jutro jadę na prezkę Touarega. Wracam w czwartek wieczorem. Może weekend? Sobota? Hmmm?
Chyba, że piątek?
Chyba, że piątek?