Wszechobecny zlot spamerów Superbclub

[whity]

odpadam bo ojciec ma geburtstag...

jestem w polsce w okolicach 10.maja

[szms]

Widać, zabijają się wszyscy o przybycie

[adamski]

Ja mogę. Nie wyjeżdżam nigdzie rodzinnie bo żona pracuje

[dato]

Ja chyba też, bo mam PrzyszłąByłąŻonę głęboko
Ale na 1 dzień to grilla pakować nie będę, noł łaj

JA JESTEM Z ENRYCZE WPISANY na zlot OCP. Od 22 czerwca o ile pamiętam, gdzieś koło Kielc.

jestem w tym terminie na podrozy poslubnej

To ją przełóż na później, są rzeczy ważne i ważniejsze, niech się Stara przyzwyczaja

[whity]

dato, nie moge bo juz zabukowane, tzn. moge, ale szkoda mi wyrzucic kasy :)hehehe
jak tam twoja dieta? bo ostatnio cie 2 dni nie bylo

[dato]

Dieta śmiesznie - przerwałem piffem z orzeszkami na wyjeździe i postanowiłem odczekać zanim wznowię bo taka restrykcyjna, potem tydzień żarłem chyba jeszcze mniej niż te 800kcal, a teraz wracam w pociągu, na śniadanie o 05:00 zeżarłem serek i jogurt, tera brokułki, a w międzyczasie 2 torebki orzeszków i parę piw na pusty żołądek
Jest fajnie, bo od poprzedniej środy zero alko, więc piffo działa

ALE waga coporanna po wstaniu z klopa pokazuje obywatela mniej coraz... Tak pod -7kg w ostatnich 3 tygodniach... Zobaczymy co dalej.
No i ruch dalej niż krzesło - łóżko - auto włączyłem. Wioślażuję, basenu używam (kaczuszki nie;) i 2 treningi zorganizowane w tygodniu.

Czekam na większego przelewa i kupuję rower.

[szms]

Dato, a ja cały czas próbuję trzymać dietę, i dzisiaj nie wytrzymałem w biurze pizza, a teraz browarki...

[gachul]

no w majówke trochę słabo.... My musimy to zrobić w jakiś ciepły Piątek ew. Sobote bo zawsze jak się tylko jakiś dłuższy weekend trafi to suszą dupe ( familiada) żeby gdzieś jechać.... np: Pacanów. ( Młody mi truje drugi miesiąc )

[Enriquez]

Pogadam z bratem - ma niedaleko mnie kilka nie sprzedanych domów, jeden z nich jest świeżo co wykończony służy za noclegownię różnej maści jegomości od "prezesóf" po pracowników - jak nie chcemy się nigdzie ruszać tylko grill - pozostanie wziąć sobie materacyk i śpiwór (jest z 8 łóżek - nie pamiętam) i kimnąć się na miejscu. Okolica spokojna, las itp (na zewnątrz pewnie nie można będzie drzeć za bardzo kopary). Odpali mu się ze 2 litry Balantinesa i po temacie. Ale muszę się wywiedzieć co i jak i czy będzie wolny w razie czego.

[szms]

No i Enri myśli a nie narzeka...

Zawsze kurczę będzie tak, że komuś nie będzie pasować

[whity]

no w majówke trochę słabo.... My musimy to zrobić w jakiś ciepły Piątek ew. Sobote bo zawsze jak się tylko jakiś dłuższy weekend trafi to suszą dupe ( familiada) żeby gdzieś jechać.... np: Pacanów. ( Młody mi truje drugi miesiąc )

mam podobnie

[Enriquez]

no w majówke trochę słabo.... My musimy to zrobić w jakiś ciepły Piątek ew. Sobote bo zawsze jak się tylko jakiś dłuższy weekend trafi to suszą dupe ( familiada) żeby gdzieś jechać.... np: Pacanów. ( Młody mi truje drugi miesiąc )

o losie ...

[dato]

Gachul: Ja teraz jestem szybki w decyzjach - starczy zadzwonić - odpowiem od razy, czy mogę, czy drzewo, Wy się umawiajcie. BTW, dzwoń do Grzeli (nie mam numeru), na narty nie jadę, na Strachy do Was przyjadę - kiedy to, już było, czy zaraz ??? A Kult kiedy ???
...Bilety niech konik Grzela mnie ogarnie bardzo proszę...

Edyta...

Pogadam z bratem - ma niedaleko mnie kilka nie sprzedanych domów, jeden z nich jest świeżo co wykończony służy za noclegownię różnej maści jegomości od "prezesóf" po pracowników - jak nie chcemy się nigdzie ruszać tylko grill - pozostanie wziąć sobie materacyk i śpiwór (jest z 8 łóżek - nie pamiętam) i kimnąć się na miejscu. Okolica spokojna, las itp (na zewnątrz pewnie nie można będzie drzeć za bardzo kopary). Odpali mu się ze 2 litry Balantinesa i po temacie. Ale muszę się wywiedzieć co i jak i czy będzie wolny w razie czego.

Brzmi super - aż się chce pakować grilla i marynacić karka

[gachul]

Dato Kult za tydzień w sobote 22.03 , strachy 28.03... na bank będziesz???? bo na Kult jest problem z biletami???

[szms]

Wy same jesteśta kultowe strachy