klubowy superb - zobaczony na ulicy...
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
Możecie się w końcu spotkać i zrobić co "cza", bo tego flirtowania już czytać nie można
Gesendet von meinem iPad Air mit Tapatalk
Gesendet von meinem iPad Air mit Tapatalk
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
ale piszę na temat więc o co chodzi?
MDRL - miejsce do robienia lekcji (przydaje Ci się)
a piłeczki na WF... na bezpieczeństwie musisz być sprawna, nie?
MDRL - miejsce do robienia lekcji (przydaje Ci się)
a piłeczki na WF... na bezpieczeństwie musisz być sprawna, nie?
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
ja się nie tłumaczę, tylko tłumaczę Twoje arcyzboczone myśli, Anusiu
- AnusiaOka
- Posty: 285
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 18:20
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Imię: Ania
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
A ja powtarzam jeszcze raz, że jest niedziela, idź oczyścić myśli do kościoła
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
wczoraj za dużo bimbru poszło, nie dałem rady... a teraz to już browarek się chłodzi na wieczór
dzie mi z tym kościołem.
poszedłem ostatnio na jakieś rekolekcje. Temat ciekawy, ale majster ciągle kręcił się dookoła i powtarzał. Nudy.
dzie mi z tym kościołem.
poszedłem ostatnio na jakieś rekolekcje. Temat ciekawy, ale majster ciągle kręcił się dookoła i powtarzał. Nudy.
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
można już za pomocą płatnego SMS dostać rozgrzeszenie ....AnusiaOka pisze:idź oczyścić myśli do kościoła
- AnusiaOka
- Posty: 285
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 18:20
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Imię: Ania
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
Już się szymek nie chwal tym browarkiem i bimberkiem. Kilka lat różnicy i już stać na bimberek, browarka. A ja, biedna studentka wodę popijam. Coraz gorsze te czasy...szms pisze:wczoraj za dużo bimbru poszło, nie dałem rady... a teraz to już browarek się chłodzi na wieczór
dzie mi z tym kościołem.
poszedłem ostatnio na jakieś rekolekcje. Temat ciekawy, ale majster ciągle kręcił się dookoła i powtarzał. Nudy.
Ja byłam ostatni raz na bierzmowaniu w kościele
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
specjala mi żałujesz?
Bimber od mojego majstra dostaję regularnie - 70% czuć moc, 3 drinki i spać... oczywiście drinki tylko 50/50
wodę popijam zazwyczaj z rana
na bierzmowanie do spowiedzi 4 ludzi za szmaty mnie ciągnęło
i na tym moja przygoda z rozgrzeszeniami się zakończyła, choć byłem 11 lat lektorem
a co się babcie na mnie nagadały, że taki niegrzeczny chłopak tak blisko ołtarza
Bimber od mojego majstra dostaję regularnie - 70% czuć moc, 3 drinki i spać... oczywiście drinki tylko 50/50
wodę popijam zazwyczaj z rana
na bierzmowanie do spowiedzi 4 ludzi za szmaty mnie ciągnęło
i na tym moja przygoda z rozgrzeszeniami się zakończyła, choć byłem 11 lat lektorem
a co się babcie na mnie nagadały, że taki niegrzeczny chłopak tak blisko ołtarza
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
powiem Ci, że jak się rozstałem ze swoją to u mnie często tak wygląda
- AnusiaOka
- Posty: 285
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 18:20
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Imię: Ania
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
szms pisze:specjala mi żałujesz?
Bimber od mojego majstra dostaję regularnie - 70% czuć moc, 3 drinki i spać... oczywiście drinki tylko 50/50
wodę popijam zazwyczaj z rana
na bierzmowanie do spowiedzi 4 ludzi za szmaty mnie ciągnęło
i na tym moja przygoda z rozgrzeszeniami się zakończyła, choć byłem 11 lat lektorem
a co się babcie na mnie nagadały, że taki niegrzeczny chłopak tak blisko ołtarza
U mnie w pokoju Red Label stoi i nie ma komu wypić;P a bimberek w domku też mam tylko, że ja z rodzinki abstynentów i w sumie sama też nie piję, dlatego tylko stoi i się marnuje podobno na zaręczyny czeka ( chyba moje) ale prawdopodobnie się nie doczeka
- AnusiaOka
- Posty: 285
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 18:20
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Imię: Ania
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
Nie doceniacie tego co wam dajemyszms pisze:powiem Ci, że jak się rozstałem ze swoją to u mnie często tak wygląda
Ja też potrafię stać przy garach 2 h, juz mam wykładać obiad na talerze i słyszę "kotek, to ja na siłkę idę " i człowieka krew zalewa
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
Mówisz i masz... akurat za Dżonym nie przepadam, ale wszystko idzie chlapnąć
a u mnie znowu rodzinnie jest mocna bania i żołądek
choć i tak chyba najsłabszy w rodzinie jestem jak niektóre wyczyny porównuję
ja tam żarciem nie pogardzę, to jedna z moich pasji
a u mnie znowu rodzinnie jest mocna bania i żołądek
choć i tak chyba najsłabszy w rodzinie jestem jak niektóre wyczyny porównuję
ja tam żarciem nie pogardzę, to jedna z moich pasji
Re: klubowy superb - zobaczony na ulicy...
Te chińskie zupy do dziś lubię.....zawsze jak jestem w Polsce sobie zapas kupuje;)
Gesendet von meinem iPad Air mit Tapatalk
Gesendet von meinem iPad Air mit Tapatalk