Strona 1 z 2

Brzęczenie

: 28 mar 2014, o 05:57
autor: pawuo
Ostatnio w moim szkodniku zaczelo cos brzeczec z przodu po stronie pasazera. Mam wrażenie że dochodzi z okolic drzwi lub prawego nawiewu. Delikatne brzeczenie pojawia sie zazwyczaj przy jezdzie po bruku i juz duzo glosniej orzy wyższych obrotach przy intensywnym przyspieszaniu. Niestety pojawia się tylko w trakcie jazdy i jest na tyle upierdliwe że jak chce to zaprezentować w serwisie to wtedy nie brzęczy.
Obmacalem i podociskalem wszystki plastiki na postoju i niestety nie pomaga.
Ma ktoś może pomysł jak się z tym uporać?

Re: Brzęczenie

: 28 mar 2014, o 09:00
autor: Enriquez
Na początek wyjmij okulary ze schowka w podsufitce.

Re: Brzęczenie

: 28 mar 2014, o 14:21
autor: forrestas
@pawuo: Nic nie wniosę do dyskusji, ale napiszę, że nie wożę okularów w schowku i mam dokładnie to samo (na mój słuch bardziej okolice nawiewu/deski).

Więc Ci kibicuję. Daj znać jak uda Ci się przewalczyć.

Re: Brzęczenie

: 28 mar 2014, o 15:46
autor: pawuo
nie woze okularow w schowku. Wyciagalem też wszystko graty ze schowka na rekawiczki, z kieszeni na drzwiach - nic nie pomaga. Wydaje mi się, że to coś wewnatrz drzwi albo pod deska. No nic, będę szukał.

Re: Brzęczenie

: 28 mar 2014, o 21:31
autor: rezon
A może coś Ci lata w schowku? U mnie chyba w czasie jazdy coś wyskoczyło z kieszeni schowka i lata w obudowie

Re: Brzęczenie

: 28 mar 2014, o 22:01
autor: max
Kolega miał kiedyś problem w fabi - identyczny...
Brzęczało, latało i było nie do zdiagnozowania ....., ba nawet chłopaki z aso jeździli i im też dzwoniło ... a ręce rozkładali ....
Co się okazało: kogoś w fabryce poniosło i w lewym progu miał zaspawane 2 podkładki, które sobie tańczyły i dzwoniły w jeździe na kostce :twisted: :twisted: :twisted:
A jakie było zdziwienie w aso jak znaleźli przyczynę :shock: :shock:
Wiem, że dymu było z tego niemiara :lol: :lol:

Re: Brzęczenie

: 28 mar 2014, o 22:10
autor: Enriquez
heh, gdzieś czytałem anegdotę, że komuś jakiś mechanik wsadził coś brzęczącego w trudne do znalezienia miejsce z kartką w stylu "no i co - naszukałeś się i znalazłeś w końcu kutafonie co Ci tak dzwoni?"

Re: Brzęczenie

: 1 kwie 2014, o 11:37
autor: Pietra
Musiał go mechanik bardzo nie lubić :P

Murarze dodają do tynku jajko - jak się w końcu zepsuje to śmierdzi podobno dość okrutnie, zdun kturemu podpadniesz zamurowuje w kominie kapelusz z przeciętym dnem - kula kominiarska przez to przechodzi a dym nie - i kominek dymi - takie cuda.

Generalnie siekiera się w kieszeni sama otwiera.

Pzdr
Pietra

Re: Brzęczenie

: 2 kwie 2014, o 08:32
autor: forrestas
Z tym jajem to wkładadają całe jajo np. między warstwy w murze (jeżeli jest przestrzeń powietrzna) albo (wersja współczesna) za płyty KG. Musi zgnić i pęknąć. Sam na takie jajo trafiłem jak przebudowywaliśmy z ojcem dom po dziadkach. Wykuwając drzwi w nowym miejscu znaleźliśmy miedzy warstwami przy fundamentach jajo. Dziadek chyba jednak nie zasłużył na tą karę bo jajo (ok 50letnie) było całe i wyschnięte w środku.

Ja z moim brzęczeniem na bruku i dziurawych drogach przeszedłem do porządku dziennego. W końcu to prawie 3letnie auto. W 11letniej megane chyba nie ma żadnego miejsca, które by nie brzęczało więc chyba jednym rozwiązaniem będzie zakup kolejnego auta z wyższej klasy.

Re: Brzęczenie

: 2 kwie 2014, o 10:50
autor: pawuo
Jeśli tylko na bruku to bym to jeszcze przeżył. Niestety czasami brzeczy tez przy przyspieszaniu.

Re: Brzęczenie

: 2 kwie 2014, o 11:22
autor: RemekS
W Octavi I miałem bardzo upierdliwe brzeczenie. Dźwięk wydobywał się ze srodkowej części deski rozdzielczej. Serwis rozkręcał całość (podobno) kilka razy, ale nie przyniosło to żadnej poprawy. Dźwięk przypominał staty tapczan, ale był dosyć cichy i grajace radio zagluszało go.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Re: Brzęczenie

: 2 kwie 2014, o 14:45
autor: Enriquez
u mnie brzęczy coś w lewym, środkowym słupku.
Raz się wkurzyłem i zdjąłem wszystkie tapicerki z obu drzwi i obicia słupków.
Jazda bez nich za wiele nie zmieniła, więc to raczej nie plastiki.
Jak również nie uszczelki - moje po prostu pływają w silikonie.
Obstawiam jeszcze następujące rzeczy - rura nawiewu na tył, mocowanie pasa bezpieczeństwa.
Jak mnie najdzie to rozbieram ponownie.

Re: Brzęczenie

: 2 kwie 2014, o 16:45
autor: pawuo
W poprzednim samochodzie brzeczalo mi z okolic środkowego nawiewu. Długo nie mogłem tego namierzyć. Ostatecznie okazało się że brzeczalo pekniete mocowanie grilla w przednim zderzaku.
Łudzę sie, ze moze teraz jest podobnie i brzeczy jakis plastik pod podloga albo w komorze silnika. Na, razie sie uspokoilo i cicho

Re: Brzęczenie

: 2 kwie 2014, o 19:41
autor: paulus60
Z ustalaniem źródła brzęczenia w samochodzie (nie tylko w naszych Škodach - chronicznie nie cierpię określenia "kura", "skodzina" itd. - Panowie i Panie, wyzbyć się kompleksów!) jest zawsze totalny marazm. Nam się wydaje, że to w np. w słupku, okazuje się, że zupełnie gdzie indziej. My słyszymy, mechanik nie słyszy. Wszystko się nagle wycisza po dojechaniu do serwisu. Cud i samonaprawa. Po wyjechaniu z serwisu wszystko wraca do "normy", czyli nadal brzęczy i hałasuje. Swego czasu, jeszcze w O1 byłem przekonany, że coś mi brzęczy w środkowym, lewym słupku. Serwis i inni znawcy nic nie poradzili (słyszeli brzęczenie). Kiedy wyjąłem... z bagażnika kosz, w którym były zapasowe żarówki, śruby do kół i klucz do nich, oraz parę innych mniej lub bardziej pożytecznych drobiazgów, okazało się, że brzęczenie w środkowym słupku ustało. Po prostu takie dźwięki "nosi" po całym nadwoziu i bardzo trudno zlokalizować ich źródło. W S2 w okolicy środkowego słupka po stronie kierowcy coś mi "klepało" w czasie jazdy po nierównej nawierzchni. W serwisie stwierdzili, że wszystko jest OK. Trudno, kombinowałem sam. Okazało się, że rygiel zamka drzwi (ten srebrzysty pałąk przykręcony do nadwozia 2 śrubami torx) na skutek nieznacznego poluzowania się mocujących go śrub, opadł sobie w dół o mniej więcej pół milimetra. To wystarczyło, by zamek drzwi na nierównościach drogi, lekko "uderzał" w ramach powstałego luzu. Drobiażdżek, ale dojść do tego nie było zbyt łatwo. Od pewnego momentu po prostu zacząłem olewać takie różne drobne hałasy. Zdarzają się nawet w Lexusach. Ostatnio jechałem i też coś uciążliwie brzęczało. Głowa do góry i olać temat. Jeśli będziemy bardzo dociekliwi w poszukiwaniu źródła hałasu, w najgorszym wypadku wylądujemy w wariatkowie, w najlepszym - będziemy zmuszeni do sprzedania auta.

Re: Brzęczenie

: 2 kwie 2014, o 20:57
autor: apm16
Witam
Sprawdź Kolego plastik mocowania biletu parkingowego.
U mnie po wymianie szyby ma on lekki luzik i /czasem/ rezonując uderza w szybę - pomogła mała przekładka z foli.
Powodzenia w lokalizacji grzechotki.
Andrzej