Witam,
ponieważ zamówiłem skodzinę na 18-calowych felgach i ogarnęły mnie wątpliwości co do słuszności wyboru, proszę was o syntetyczną ocenę komfortu/głośności jazdy na 18-tkach w porównaniu z 17-tkami (pewnie ktoś ma taką konfigurację np. lato/zima).
Chętnie wysłucham opinii doświadczonych w tym względzie - mam jeszcze trochę czasu na zmianę decyzji...
Bierz 18 - jest komfortowo. Mam 16 na zimę i komfort się nie zwiększa, tylko dochodzi bujanie na boki.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Zależy po jakich drogach się poruszasz. Na autostradach i innych o gładkiej nawierzchni bez dziur 18 są OK. Ale jak raz na 18 pojechałem z Warszawy do Dęblina to szybko zmieniłem na 17 na których tę samą trasę pokonuje się dużo bardziej komfortowo.
W białej mam 17", a w czarnej 18". W obu jest dosyć komfortowo, a w czarnej poprostu trochę bardziej twardo. Czarną jeżdżę w zasadzie po różnych nawierzchniach i jeszcze ani razu nie żałowałem, że mam 18". Co innego jeżeli połączysz to z zawieszeniem pseudo sportowym. Wtedy jest TRAGEDIA (mam w A4).
Mam na lato 18" przy zawieszeniu pseudosportowym i jestem zadowolony. W porównaniu do zimowych 16" dużej różnicy w komforcie nie odczuwam natomiast na 18" dużo lepiej się prowadzi w zakrętach. No i lepiej wygląda ...
pab567 pisze:Zależy po jakich drogach się poruszasz. Na autostradach i innych o gładkiej nawierzchni bez dziur 18 są OK. Ale jak raz na 18 pojechałem z Warszawy do Dęblina to szybko zmieniłem na 17 na których tę samą trasę pokonuje się dużo bardziej komfortowo.
i to jest kluczowa odpowiedź. Dla mnie 17" to max.
