Oświetlenie wnętrza superb I 2002
- ssspeedo
- Posty: 87
- Rejestracja: 11 lut 2011, o 19:03
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Aktualnie: 160
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Pomorze Słupsk
Re: Oświetlenie wnętrza superb I 2002
Witam, problemem był smar na mikrostyku, podczas montażu zamka wszystkie jego zewnętrzne elementy zpsikałem smarem który to na początku jest wodnisty a następnie gęstnieje i zblokował mikrostyk w zamku.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 12 lut 2015, o 13:40
- Samochód: Superb I
- Silnik: 2.0TDI BSS (140KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: Oświetlenie wnętrza superb I 2002
Witam, mam podobny problem - nie działają mi lampki przy dachu z przodu i z tyłu oraz diody pod lusterkami po otwarciu drzwi. Jak się je włączy ręcznie przyciskiem w lampce to świecą. Podświetlenie na nogi i pod drzwiami działa normalnie. Wiem, że we wtyczce lampki dachowej przedniej odpowiada za to przewód brązowo-biały - powinna na nim być masa po otwarciu drzwi a na nim jest cały czas napięcie +12V (dziwne). Jak się go zmostkuje z brązowym na którym jest stała masa to oświetlenie kabiny przód i tył ścieci (i nawet nic nie iskrzy a przecież zwieram teoretycznie prądowy z masą). Czemu wobec tego na przewodzie brązowo-białym gdzie ma być masa po otwarciu drzwi jest prąd? To jest na jakimś przekaźniku czy co? Przy module komfortu suchutko, kable i połączenia w dobrym stanie. Z tego co wyczytałem to najczęściej śniedzieją przewody prądowe czyli np. czerwono-czarne, ale u mnie prąd jest a masy po otwarciu brak. Gdzie szukać przyczyny? Mikrostyki w zamkach raczej odpadają bo po otwarciu obojętnie których drzwi nie świeci, a na wyświetlaczu w zegarach pokazuje otwarcie każdych drzwi.
- ssspeedo
- Posty: 87
- Rejestracja: 11 lut 2011, o 19:03
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Aktualnie: 160
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Pomorze Słupsk
Re: Oświetlenie wnętrza superb I 2002
Witaj sprawdz dokładnie wiązkę przy module komfortu , tam masz takie kondoniki gumowe , u mnie tez z zewnątrz wyglądały doskonale ale jak zciągnąłem jeden to dopiero wszystko się rozsypało . Z ciągnij te gumki to wówczas jak tam będzie ok to najwyżej je zaizolujesz . Co jak podepniesz vag i czy moduł komfortu w środku jest suchy ?
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 12 lut 2015, o 13:40
- Samochód: Superb I
- Silnik: 2.0TDI BSS (140KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: Oświetlenie wnętrza superb I 2002
Ściągałem te gumki i tam na oko wszystko ok, przewody ściśnięte w takiej metalowej tulejce, nic się nie rozsypuje, psiknąłem tam nawet takim kontakt sprayem i nic. Moduł komfortu w środku suchutki, na płytce też brak wizualnych uszkodzeń. VAG żadnych błędów w module nie pokazuje. Najbardziej zastanawia mnie ten prąd na brązowo-białym w lampce..
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 22 paź 2012, o 19:15
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Aktualnie: 163/370
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Rumia
Re: Oświetlenie wnętrza superb I 2002
Przeczytaj ten temat:
viewtopic.php?f=42&t=3632&hilit=modu%C5%82+komfortu
viewtopic.php?f=42&t=3632&hilit=modu%C5%82+komfortu
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 12 lut 2015, o 13:40
- Samochód: Superb I
- Silnik: 2.0TDI BSS (140KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: Oświetlenie wnętrza superb I 2002
Generalnie przeczytałem ten temat, ale ale jego autor nie napisał na koniec jakie było rozwiązanie...motogold pisze:Przeczytaj ten temat:
viewtopic.php?f=42&t=3632&hilit=modu%C5%82+komfortu
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 22 paź 2012, o 19:15
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Aktualnie: 163/370
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Rumia
Re: Oświetlenie wnętrza superb I 2002
Z tego co pamiętam,to wielu pisało o wiązce za modułem,że tam też są problemy z kablami.Sprawdź całą wiązkę.Ona idzie za siedzeniem kierowcy i jest tam też gdzieś łączona.U mnie była woda i poleciala wiązka przednia i takie same objawy miałem jak u ciebie.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 12 lut 2015, o 13:40
- Samochód: Superb I
- Silnik: 2.0TDI BSS (140KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: Oświetlenie wnętrza superb I 2002
Ok, będę musiał jeszcze raz sprawdzić. U mnie na szczęście wody nie ma.