Weekendowy X-TRAIL 2014

[whity]

O tak

[Misiek Fisiek]

Jak ktoś może wrzucić stan albo fotę tego artykułu to można by porównać.

[szms]

ale o so chozi?

[sjak]

Nie mam tego przy sobie, ale przy 100 było OK, (65 dB z kawałkiem), ale przy 140 już blisko 74

A to oznacza ponad 6-cio krotny wzrost natężenia dźwięku w tym przedziale prędkości.
Skoda z kretesem przegrała z Peugeotem 308 czy Volvo XC 60 (Dieslem) (ponad 2x głośniejsza)

Osiągi w zakresie 90-140 też bardzo mizerne

[szms]

Biedny Superb

[Misiek Fisiek]

Przy 130 km/h 74 db to daćka duster miała Ale pewnie wiele od nawierzchni zależy.

[sjak]

Tak, tyle że Pug jechał po tej samej nawierzchni i miał niespełna 70

[szms]

No Superb nie jest jakiś mega mega głośny, ale na tle konkurencji jednak jest bliżej do głośności...

[Misiek Fisiek]

Też nie powiedziałbym, że jest głośny. Suv premium będzie głośniejszy

[sjak]

SUV premium będzie głośniejszy

Volvo niespełna 71. A np X3 czy GLK, czy nawet Foresterze jest ciszej niż w Volvo.

[bogge]

Kurcze, jechałem ostatnio jako pasażer Lexusem LS 400 z 1998 roku i zakochałem się w tym aucie na poważnie, wiecie jaka tam jest głośność zmierzona decybelometrem przy 100 km/h? 58dB

Przyznam, że byłem totalnie zaszokowany jakością wykonania tego modelu, aksamitną pracą silnika V8, skrzyni, zawieszenie pneumatycznego, no i ta cisza w trakcie jazdy... W samochodzie, który ma 16 lat i przy przebiegu nieco ponad 400 000km!
Jak przypomnę sobie Superba, to za cholerę nie mogę znaleźć nawiązania, no może poza ilością miejsca na tylnej kanapie i pracą DSG, którą zawsze lubiłem. Szacun dla pana Toyody za projekt tego auta (LS 400).

[Misiek Fisiek]

Widziałem Twój wpis na forum kleksa

[bogge]

Jaki wywiad! Na razie zacząłem szukać na poważnie po przejażdzce, ale podchodzę do tego na spokojnie bo wyrwać dobrego już prawie klasyka raczej ciężko, tym bardziej w PL. Myślę również nad LS 430, ale tym muszę najpierw się przejechać aby podjąć decyzję. Jak jednak nie patrzeć, LS 400 to trochę inna epoka, tak jak swego czasu Mercedes S600 - w obydwóch banan i komfort nieziemski, którego próżno szukać we współczesnych konstrukcjach, a to smutne trochę w sumie..

[Misiek Fisiek]

Bo dzisiaj każde auto testowane jest chyba na Nurburgringu tak jakby miało to sens w przypadku kanapowych limuzyn.

Na pewno fajny klasyk.

[sjak]

Nie wiem, czy jeździłeś nową s-ką z MBC. Robi wrażenie, przede wszystkim dlatego, że widzisz nierówność, spodziewasz się więc choć bujnięcia, a tu ... nic, samochód przepływa. Muszę powiedzieć, że byłem mocno zaskoczony