[1,9 TDI 130 KM] bardzo slabo grzeje

jkazan · Post autor: **jkazan** » 1 lis 2014, o 17:07

Witam,
mam problem z grzaniem w Skoda Superb 1,9 TDI 130 KM 2005 rok.
Ustawiam temp grzania max, nadmuch na max i prawie w ogole nie grzeje.
Czuc, ze idzie cieple powietrze (nie maksymalnie cieple) ale bardzo slabo.

Co sprawdzilem / zauwazylem:
silnik nagrzewa sie do temeratury 90 stopni po około 5 min. i trzyma temerature.
plyn chlodniczy na prawidlowym poziomie.
Co jakiś czas słyszę "bulgotanie" dochodzące z przodu jakby od silnika. Najlepiej jest słyszalne na zimnym silniku ale na ciepłym też się zdarza. Jakby woda gdzieś się przelewała.

Co moze byc przyczyna slabego grzania?
Co jeszcze sprawdzic?

Pozdrawiam,
JK

sjak · Post autor: **sjak** » 1 lis 2014, o 17:30

Filtr kabinowy. Prawie na pewno

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

jkazan · Post autor: **jkazan** » 1 lis 2014, o 17:50

Filtr kabinowy? Dlaczego?

Około 3 miesiace temu wymienialem filtr kabinowy! Dałem przy nim dodatkowa rynienke bo mi woda przez filtr kabinowy leciała do srodka samochodu. To moze byc przyczyna, ze ciezka dla ukladu ciezko ciagnac powietrze? Chyba nie.
Pamietam, ze juz w poprzedniej zimie slabo grzalo a przy filtrze nie bylo nic mieszane.

sjak · Post autor: **sjak** » 1 lis 2014, o 17:58

Jeśli jeździsz w mocno zapylonym środowisku, to 3 m-ce to bardzo dużo. Czasem jedna wycieczka polną drogą powoduje, że filtr jest zabity. Piszę o tym, bo sam to przerabiałem, co prawda w innym samochodzie. Poza tym jest kwestia rodzaju zastosowanego filtra. Jeśli dałeś papierowy, to rynienka zbierająca wodę zniszczyła go właściwie natychmiast

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

jkazan · Post autor: **jkazan** » 1 lis 2014, o 18:03

Nie pasuje mi to do konca ale sprawdze ten filtr.

Tak czy inaczej:
Zimne powietrze - jest duzy nadmuch przy max. nastawie
Cieple powietrze - slaby nadmuch przy max. nastawie
Tak wiec z filtrem powinno byc OK.

motogold · Post autor: **motogold** » 1 lis 2014, o 19:33

A podłączyłeś do kompa?Sprawdź,czy klapy chodzą prawidłowo.I jeszcze jedno.Może zmieniałeś płyn,że bulgocze i się nagrzewnica zapowietrzyła?

jkazan · Post autor: **jkazan** » 1 lis 2014, o 21:25

Do komputera nie podlaczalem.

Plyn tylko uzupelnilem - saczyl mi sie lekko pod zbirniczkiem.

motogold · Post autor: **motogold** » 2 lis 2014, o 07:19

To podłącz pod vaga i zrób test klimatyzacji.Może któryś z silniczków klap Ci broi i otwiera tylko na zimno?Bo tak można gdybać,co może być.Pisałeś,że leciała Ci woda do kabiny poprzez kabinowy.Może gdzieś tam woda się dostała na klapy i silniczek klap się zapiekł/uszkodził.

jarkow · Post autor: **jarkow** » 2 lis 2014, o 11:49

Bulgotanie, szemranie wody (jakby ktoś przesypywał drobne kamyczki w połączeniu z sączeniem pod zbiornikiem wyrównawczym może zwiastować uszkodzenie uszczelki pod głowicą.

Mej · Post autor: **Mej** » 2 lis 2014, o 12:10

jarkow pisze:Bulgotanie, szemranie wody (jakby ktoś przesypywał drobne kamyczki w połączeniu z sączeniem pod zbiornikiem wyrównawczym może zwiastować uszkodzenie uszczelki pod głowicą.

To jest prawda, ale raczej nie powinno wpływać na ogrzewanie w aż tak znacznym stopniu.
Poza tym łatwo zauważyć, że stan płynu G12 jest dużo niżej od miniumum.

Ja akurat też bym zaczął od sprawdzenia pamięci usterek klimatyzacji, a po ich zapisaniui usunięciu - przeprowadzenia procedury nastaw podstawowych klap klimatronika.

Co do filtra pyłów myślę, że nie ma nic wspólnego ze słabym ogrzewaniem.

motogold · Post autor: **motogold** » 2 lis 2014, o 20:08

Szemranie,to może być spowodowane próbami klap,które nie mogą się przestawić.Sprawdź kompa.Wtedy dalej można coś kombinować,bo tak,to można gdybać.

Post autor: **Enriquez** » 2 lis 2014, o 21:42

stawiam na zaciętą klapkę - zimna się zamyka a gorąca nie może otworzyć, stąd słaby nadmuch na ogrzewaniu a normalny na chłodzeniu

motogold · Post autor: **motogold** » 3 lis 2014, o 06:29

Enriquez pisze:stawiam na zaciętą klapkę - zimna się zamyka a gorąca nie może otworzyć, stąd słaby nadmuch na ogrzewaniu a normalny na chłodzeniu

Dokładnie.Takie odgłosy właśnie dają klapy,które nie mogą się przestawić.Co często w superbie występuje.

Post autor: **Enriquez** » 3 lis 2014, o 09:19

przyczyna może być prozaiczna - odpadło ramię od klapki na przykład, albo zębatki w silniczku wyzionęły ducha
kiedyś w O2 jedna z klapek tak mi prężyła, że nastaw podstawowych nie szło zrobić, po przeskakiwała na drugą stronę
bez rozebrania boczków tunelu i obejrzeniu jak to chodzi, raczej się nie dowiesz (nie wiem jak to w S1 rozwiązali - ale myślę, że nie jest to skomplikowane)

AnusiaOka · Post autor: **AnusiaOka** » 4 lis 2014, o 13:13

Ja od roku co jakiś czas słyszę u siebie takie dziwne właśnie przelewanie. Teraz się wystraszyłam, bo nie było żadnych objawów....

Forum Skoda Superb