Letnie opony

[winiary]

Moje doświadczenia z Goodyearami Eagle F1 Asymmetric 3 były złe (na nich wyjechał z salonu i wytrzymałem z nimi jeden sezon). Są nieprzyjemnie głośne, zwłaszcza na szorstkiej albo betonowej nawierzchni. Wtedy po prostu wyją i nawet wyciszenie nadkoli i podłogi bagażnika zbytnio nie pomaga. Do tego w niższych temperaturach, około 10 stopni i mniej, słabo kleją. Przy 190KM w ośce często potrafiły zrywać przyczepność przy trochę dynamiczniejszym ruszaniu ze świateł. Ogólnie gówno i tyle. Zmieniłem na Michały Primacy 4+ i to jest zupełnie inna liga pod kątem hałasu i klejenia.

[maureliusz]

Dokładnie tak! Te opony to...szajs!
Mam 4x4... to jakoś to ratuje sytuacje, ale według mnie te opony do Conti... to nawet startu nie mają najmniejszego!

I też właśnie ostatnio pomyślałem o tym... że ludzie mówili o wyciaszaniu superba... ja się dziwiłem... Teraz rozumiem, że to kwestia opon! Do tej pory na Conti miałem ciszę, a teraz masakra... Naszczęście muzy słucham głośno

Hehe kolego winiary... może też masz zakład oponiarski?
A może... w zmowie jesteśmy

[Kylo125]

Czy ktoś ma doświadczenia z Kumho ecsta hs52?
Cenę mają podobną do Dębicy i mnie korci spróbować.

[SE7]

Dokładnie tak! Te opony to...szajs!
Mam 4x4... to jakoś to ratuje sytuacje, ale według mnie te opony do Conti... to nawet startu nie mają najmniejszego!

I też właśnie ostatnio pomyślałem o tym... że ludzie mówili o wyciaszaniu superba... ja się dziwiłem... Teraz rozumiem, że to kwestia opon! Do tej pory na Conti miałem ciszę, a teraz masakra... Naszczęście muzy słucham głośno

Hehe kolego winiary... może też masz zakład oponiarski?
A może... w zmowie jesteśmy

Dalej hejtujesz. Pojedź na tor a się przekonasz, że to jednak nie jest szajs. Jak wyznacznikiem jakości opony jest głośność to kupujcie te najcichsze i po temacie.

[WG]

A ja się zastanawiam na jakiej podstawie piszecie te wszystkie oceny opon? Ja bym się odważył tylko głośność ocenić i czy mi się zdarły po roku. Reszta to jednak profesjonalne testy.

[Kylo125]

Ja tam myślę że pewne wrażenia prócz głośności można przekazać. Nie trzeba testów żeby zauważyć że np na Pirelli p7 na mokrym asfalcie w chłodny dzień strach dodać gazu bo jest wrażenie że silnik wypadnie przez maskę wraz zawieszeniem, a na zimówce takiej marki premium jak kormoran nie jest to problemem.

[maureliusz]

Dalej hejtujesz. Pojedź na tor a się przekonasz, że to jednak nie jest szajs. Jak wyznacznikiem jakości opony jest głośność to kupujcie te najcichsze i po temacie.

Ja hejtuję?
Kto się obraża i insynuacje snuje, że jestem wulkanizatorem...
Czy ja coś pisałem do Ciebie pierwszy personalnie?

Ja piszę jakie są moje odczucia, ty możesz mieć inne i się nie zgadzasz, ale ja nie wciskam Ci moich na siłę.

A zadania o tych GoodYear F1 nie zmienię... szajs i tyle.

[WG]

Ja tam myślę że pewne wrażenia prócz głośności można przekazać. Nie trzeba testów żeby zauważyć że np na Pirelli p7 na mokrym asfalcie w chłodny dzień strach dodać gazu bo jest wrażenie że silnik wypadnie przez maskę wraz zawieszeniem, a na zimówce takiej marki premium jak kormoran nie jest to problemem.

Ok ale skąd wiesz jak w tej konkretnej sytuacji dla tego samochodu i w tym miejscu zachowałaby się inna opona?

[Kylo125]

Jednego dnia masz mokry asfalt i np 10 stopni temperaturę. Zmieniasz z Pirelli na kormorana i na powrocie nie urywa się przód. Potem jeździsz w różnych warunkach tym samym samochodem już na tych kormoranach i wcześniej co popadało to ciężko było przyspieszyć, a teraz nagle można. Ciężko nie zauważyć różnicy.

[Hortex]

Zapytam może jeszcze z innej beczki - chodzi o poprawienie nieco komfortu jazdy po nierównościach w mieście oraz jaki w ogóle profil do tej konkretnej felgi mogę użyć. Obecnie szukam opony w rozmiarze 230/40/19 natomiast pytanie czy 230/45/19 lub 230/50/19 wchodzą w moim przypadku w grę ? A jeśli tak, to pod względem komfortu jazdy te 100 mm zrobi różnicę ? Albo po prostu poszerzy mi to możliwości wyboru opony, jeśli wezmę pod uwagę inny profil niż 40.

[maureliusz]

Wicie...są tacy co im wydech wisi z tyłu... a oni dopiero na przeglądzie są o tym informowani.
Zatem pewnie niektórzy różnicy nie widzą... jak moja żona między stalowymi i aluminiowymi felagami
Ja tam... czerpię dziką radość z jazdy autem i wszelkie takie detale wychwytuje, ale opona... to nie detal

Hortex
Nie będę się w temacie komfortu i "wielkości" wypowiadał bo znowu wyleje się na mnie...
Uważam komfort to jest tylko na 16 tkach, a jak założę letnie 18-taki... to jest ładnie ale mega ... nie komfortowo.
Ale są tacy co nie widzą różnicy między 16 a 19... i ja już nie wiem - może moje d...psko jest inne.

Osobiście uważam...warto walczyć o każdy cm gumy --> komfort i mniejsza podatność na uszkodzenia.

[Hortex]

Rzeczywiście efekt wizualny jest, natomiast komfortu nie za wiele, zwłaszcza jeśli przesiadło się z auta na 15 calowych oponach o profilu bodajże 65 mm Inwestycja w zimowe opony w tym rozmiarze już została poczyniona, więc nie ma zbytnio sensu bawić się w zakup mniejszej felgi i mniejszej opony letniej, więc trochę skazany jestem na te 19stki i tak szukam kompromisu albo po prostu szerszego wyboru opon. Obecne ceny są dość wysokie i często niestety w parze już nie idzie za tym jakość, wszystko to jakiś taki bubel który ma wytrzymać 2-3 sezony. Irytujące to

[maureliusz]

Ale opona nawet premium... to max 4 sezony... i do kosza.

Tak jak Ci pisałem według mnie warto walczyć o każdy cm gumy na polskich drogach.

Chyba, że jeździsz na torze... to wówczas w drugą strone

[nosql]

Troche jest tak, że im bardziej premium opona, tzn premium trakcja, komfort, hałas, itd to trwałość jest mniej premium i schodzi na dalszy plan.
Superby na szczęście nie są ciężkie, ale w ponad 2 tonowych mocnych limuzynach dobre opony schodzą w oczach i czesto używając prawego pedału po 20kkm gumy sa do wymiany.

Rzeczywiście efekt wizualny jest, natomiast komfortu nie za wiele, zwłaszcza jeśli przesiadło się z auta na 15 calowych oponach o profilu bodajże 65 mm Inwestycja w zimowe opony w tym rozmiarze już została poczyniona, więc nie ma zbytnio sensu bawić się w zakup mniejszej felgi i mniejszej opony letniej, więc trochę skazany jestem na te 19stki i tak szukam kompromisu albo po prostu szerszego wyboru opon. Obecne ceny są dość wysokie i często niestety w parze już nie idzie za tym jakość, wszystko to jakiś taki bubel który ma wytrzymać 2-3 sezony. Irytujące to

Chyba trochę mylisz jak podawana jest wysokosc opony, albo ja zle rozumiem Twoja wypowiedz. Profil, a więc wysokość to procent szerokości. Np 235/45 ma ok 105mm, a 235/40 ok 94mm. Zostaje jeszcze kwestia szerokości felgi bo inaczej opona ułoży się na feldze 8", a inaczej na 10".

Zakładam, że tam wkradł się błąd z tymi milimetrami, ale chodzi mi o to, że te parametry trzeba traktować trochę umownie. Zmiana szerokosci na wiekszą bez zmiany profilu przy tej samej feldze spowoduje również większy balon - będzie ciut wyższa/ mniejszy naciąg, co też nie jest bez znaczenia dla komfortu czy prowadzenia - niekoniecznie na plus jeżeli chodzi o to drugie.
Pozostają jeszcze kwestie przekłamań licznika, spalania, prowadzenia w koleinach, itd.

Temat zlozony i można eksperymentować tylko trzeba mieć świadomość czego oczekujesz, w którą stronę chcesz iść i na jaki kompromis pójść.

Pozdrawiam

[Hortex]

Dzięki za odpowiedź.
Może faktycznie użyłem skrótu myślowego z tym profilem, choć może bardziej wychodzi że jestem laikiem w tych kwestiach
Poszukiwanie alternatywy dla rozmiaru 235/40 są przede wszystkim:
- być może większy wybór opon
- być może nieco niższa cena
- być może komfort jazdy

No i ta podzielona tu dyskusja na temat tak naprawdę 2 modeli opon czyli: Conti Premium Contact lub Goodyear F1

Nadmienię, że jestem raczej normalnym użytkownikiem, średnio rocznie ok 20.000 km , miasto + trasy.