Sport to zdrowie (?)
- bar72
- Posty: 694
- Rejestracja: 11 lis 2013, o 14:07
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sport to zdrowie (?)
czasem pomaga zimny prysznic
badanie krwi tj. zawartość cholesterolu itp , kosztuje mało wynik tego samego dnia
lub profesjonalny pomiar składu masy ciała pokazuje wodę tłuszcz mięśnie kości itp
otwiera oczy nie jednemu , dbamy o silniki w samochodach , oleje opony , a zapominamy o naszym silniku , on też potrzebuje przeglądu dobrego paliwa i nie wszystkie części da radę wymienić !
badanie krwi tj. zawartość cholesterolu itp , kosztuje mało wynik tego samego dnia
lub profesjonalny pomiar składu masy ciała pokazuje wodę tłuszcz mięśnie kości itp
otwiera oczy nie jednemu , dbamy o silniki w samochodach , oleje opony , a zapominamy o naszym silniku , on też potrzebuje przeglądu dobrego paliwa i nie wszystkie części da radę wymienić !
Ostatnio zmieniony 1 lut 2015, o 10:51 przez bar72, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Sport to zdrowie (?)
Nie byłbym sobą, gdyby nie zahaczyć o fakt pisania nowej historii odnośnie obchodów uwolnienia KL Auschwitz-Birkenau. Oprawcy - teraz ofiary systemu i biedacy, którzy chcieli się ustrzeć przed Frontem Wschodnim, a ci co przeżyli obóz jako więźniowie są traktowani jako kolaboranci. Ja tak to odbieram po ostatnich obchodach.
Do dzisiaj wielu z nich, którzy zostali zlikwidowani nie zostało zrehabilitowanych.
Nie jest to bezpośredni przekaz, ale dano odczuć kto gdzie ma stać i gdzie jest każdego z nich miejsce. I ja tak to odczułem.
Do dzisiaj wielu z nich, którzy zostali zlikwidowani nie zostało zrehabilitowanych.
Nie jest to bezpośredni przekaz, ale dano odczuć kto gdzie ma stać i gdzie jest każdego z nich miejsce. I ja tak to odczułem.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Sport to zdrowie (?)
Ale nie trzeba katować dzieciaków przez kilkanaście lat edukacji historią żeby nauczyć ich tego co rzeczywiście potrzebują wiedzieć. Większość i tak pewnie zapominają w ciągu dwóch miesięcy po klasówce.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: Sport to zdrowie (?)
A trzeba katować dzieci tym z czego składa się chromosom?Misiek Fisiek pisze:Ale nie trzeba katować dzieciaków przez kilkanaście lat edukacji historią żeby nauczyć ich tego co rzeczywiście potrzebują wiedzieć. Większość i tak pewnie zapominają w ciągu dwóch miesięcy po klasówce.
Albo ilu mieszkańców ma Baku?
Albo może w którym roku Władek Reymont zachlał się na śmierć?
Jest wiele "zbędnych" rzeczy, ale czy warto rezygnować, sam nie wiem...
Re: Sport to zdrowie (?)
Ale dosc ciekawe jest kiedy i gdzie Wyspianski nabawil sie choroby wenerycznejszms pisze: Albo może w którym roku Władek Reymont zachlał się na śmierć?
Re: Sport to zdrowie (?)
Mnie zawsze intrygowała rozkminka, kto był większym ćpunem i alkoholikiem - Słowacki czy Mickiewicz...
Słowacki jako paryska kultura pił i ćpał bardziej wyrafinowane trunki, hazardzista... a Mickiewicz bardziej taki mieszczuszek chlał okowitę i wpierdzielał jakieś grzybki halucynogenne...
Słowacki jako paryska kultura pił i ćpał bardziej wyrafinowane trunki, hazardzista... a Mickiewicz bardziej taki mieszczuszek chlał okowitę i wpierdzielał jakieś grzybki halucynogenne...
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Sport to zdrowie (?)
W temacie sportów.. to ten program+Xbox jest bardzo fajny jak komuś nie chce się z domu ruszyć:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=kcqnsN0cnlo[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=kcqnsN0cnlo[/youtube]
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- niekumaty_pl
- Posty: 454
- Rejestracja: 20 gru 2013, o 20:16
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 170 KM
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Sport to zdrowie (?)
Witam
Ja rozpoczałęm przygodę ze sportem w 2012 od diety i codziennych spacerów, w 2013 we wrześniu poszedłem na crossfit i po 3 miesiącach z własnej winy przeciążyłem L4-L5 , wcześniej za bardzo sprawny nie byłem. Prawie rok leczyłem uraz , teraz marzę o bieganiu ale powoli zaczynam , siłownia plus szybkie spacery po 8 Km co drugi dzień.W maju mamy bieg na 10 Km więc to planuję na razie , a przyszły rok ćwiartka Ironmana .Mam nadzieję że mi się uda
Ja rozpoczałęm przygodę ze sportem w 2012 od diety i codziennych spacerów, w 2013 we wrześniu poszedłem na crossfit i po 3 miesiącach z własnej winy przeciążyłem L4-L5 , wcześniej za bardzo sprawny nie byłem. Prawie rok leczyłem uraz , teraz marzę o bieganiu ale powoli zaczynam , siłownia plus szybkie spacery po 8 Km co drugi dzień.W maju mamy bieg na 10 Km więc to planuję na razie , a przyszły rok ćwiartka Ironmana .Mam nadzieję że mi się uda
niop........
- bar72
- Posty: 694
- Rejestracja: 11 lis 2013, o 14:07
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sport to zdrowie (?)
pewnie ,że się uda 10km w jakim czasie teraz robisz?
podstawa budowania formy to systematycznie i małymi krokami
kontuzje np kolan podczas biegania , są powodowane tym ,że mięśnie dwugłowe i czworogłowe które trzymają kolano u osób które nie uprawiają systematycznie sportu
praktycznie nie istnieją (są takie małe by człowiek stawiał kroki) , i potem na nartach następują zerwanie wiązadeł itp , a ludziska myślą że są już super wytrenowani bo jadą
raz w roku na narty , waga ciała ok 100kg i to wszystko muszą wytrzymać kolana
podstawa budowania formy to systematycznie i małymi krokami
kontuzje np kolan podczas biegania , są powodowane tym ,że mięśnie dwugłowe i czworogłowe które trzymają kolano u osób które nie uprawiają systematycznie sportu
praktycznie nie istnieją (są takie małe by człowiek stawiał kroki) , i potem na nartach następują zerwanie wiązadeł itp , a ludziska myślą że są już super wytrenowani bo jadą
raz w roku na narty , waga ciała ok 100kg i to wszystko muszą wytrzymać kolana
Re: Sport to zdrowie (?)
właśnie opisałeś moją historię
zerwane więzadła w prawym kolanie... podczas ligi halowej, nie grałem około roku i w drugim meczu podczas nawrotu strzeliło... mega dziwne uczucie.
zerwane więzadła w prawym kolanie... podczas ligi halowej, nie grałem około roku i w drugim meczu podczas nawrotu strzeliło... mega dziwne uczucie.
- bar72
- Posty: 694
- Rejestracja: 11 lis 2013, o 14:07
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sport to zdrowie (?)
ale z kolanem już ok mam nadzieje ?
jeśli dobrze zrobiona operacja to wszystko wraca do normy , gorzej jak robią to partacze i skracają wiązania podczas ich łączenia
jeśli dobrze zrobiona operacja to wszystko wraca do normy , gorzej jak robią to partacze i skracają wiązania podczas ich łączenia
Re: Sport to zdrowie (?)
taaak ok... jak najbardziej
Oczywiście czuję, że jest słabsze jak przestaję się ruszać. Jak w wakacje jeździłem na rowerze to nie czułem różnicy między kolanami
Oczywiście czuję, że jest słabsze jak przestaję się ruszać. Jak w wakacje jeździłem na rowerze to nie czułem różnicy między kolanami
- bar72
- Posty: 694
- Rejestracja: 11 lis 2013, o 14:07
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sport to zdrowie (?)
to już masz odpowiedź co masz robić
na zimę kupujesz trenażer , tylne koło roweru demontujesz wkładasz w widełki i ogień regulujesz sobie tylko siłę kręcenia
30 min z rana i po roku zobaczysz różnice
nie wypomnę o utracie masy ciała , bo najlepszym testem jest załadowanie do plecaka zgrzewki wody 6x1,5l= 9l ok 9 kg proszę teraz z tym plecakiem
pochodzić ok 4 -5 godzin
wniosek sam się nasunie
na zimę kupujesz trenażer , tylne koło roweru demontujesz wkładasz w widełki i ogień regulujesz sobie tylko siłę kręcenia
30 min z rana i po roku zobaczysz różnice
nie wypomnę o utracie masy ciała , bo najlepszym testem jest załadowanie do plecaka zgrzewki wody 6x1,5l= 9l ok 9 kg proszę teraz z tym plecakiem
pochodzić ok 4 -5 godzin
wniosek sam się nasunie
- whity
- Posty: 14835
- Rejestracja: 23 sty 2015, o 16:53
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 333km / 703nm
- Lokalizacja: MS
Re: Sport to zdrowie (?)
Ja tez kaleka od sportu:) Ale u mnie bark wyskoczył w tenisie (5 razy pod rząd) i juz nie trzymał. Pierwszy lekarz chciał rękę łamać, i połączyć blaszkami przekrzywiona o 25 stopni zeby juz nie wyskakiwał
Nie bójcie się być premium.
#stayPremium
#stayPremium
Re: Sport to zdrowie (?)
whity pisze:Ja tez kaleka od sportu:)
sam jesteś kaleka
ja się zapuściłem, a w zasadzie załamałem po tych więzadłach... i się zapuściłem. Przed tym i przed pewnymi problemami osobistymi - piłka nożna (5 liga, obecna 4. ), siatkówka, tenis ziemny, stołowy, rower, łyżworolki... uwielbiam sport.
Teraz jestem w błędnym kole - praca ważniejsza. Wiem, że chore, ale ciężko się wyrwać z tego kółeczka.