Forum Skoda Superb

200 tysi za Kodiaqa to jednak sporo. Już wolałbym wtedy podemonstracyjną A6kę, ostatnią oglądałem je w necie; ahh, to jest fura dla mnie, ale realnie to za jakieś 3 lata, niech jeszcze skodzina przynajmniej zrobi drugie tyle przebiegu i dojdzie do tych 300 tys. km

o benzynie 2,0TSI w Kodiaqu, jednak nie tylko moc inna vs S3...
http://www.auto-swiat.pl/porady/skoda-k ... ldc1#fp=as

Jakby dali 220 czy 280 kuni to by buło coś.

pewnie są takie kombinacje ze względu na wprowadzenie filtra cząsteczek stałych w benzyniakach

pko24 pisze:o benzynie 2,0TSI w Kodiaqu, jednak nie tylko moc inna vs S3...
http://www.auto-swiat.pl/porady/skoda-k ... ldc1#fp=as

W s3 tez masz dwa rodzaje wtryskiwaczy, tylko inny stopień sprężania, i pewnie coś jeszcze co oprócz programu daje inną moc.

Żarciki się ludzi trzymają. Z komentarzy pod tym artykułem:

Ja mam piaty rok ( od nowoaci)YETI 1.4TSI pali mi 5.5 do 6.9 w trasie zaladowany na maxa i przy 120km/h. Dalej kupie auto z tym silnikiem i wlasnie KODAQa

Tzw. artykuł sponsorowany

Ja już widziałem wpisy ludzi którym 2.0TSI 200KM w mieście paliło 8l/100 bo 'żona ma lekką nogę'.

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

Mi paliło 8,5 a żonie 7,5 w mieście. Co w tym dziwnego? Zależy jakie miasto i jakie masz korki.

I jaka zonę

Witajcie. To mój pierwszy post, ale myślę, ze coś wniesie do dyskusji.

Miałem okazję wczoraj przejechać się Kodiaqiem i S3. Oba w 2.0 tdi z dsg. Planuję zmianę mojej Alfy 159, bo już 3 z przodu niebawem się pojawi na liczniku, a i też auto stało się nieco za małe na moje potrzeby.

Byłem mocno z żoną nastawiony na kupno Kodiaqa. Do czasu jazdy testowej. W aucie za 190 tys zł po prostu skrzypią plastiki! W salonie tego się nie sprawdzi aż tak jak w jeździe. Do tego dsg z tym dieslem w tym aucie to na prawdę słaba opcja. Jest mułowato, jest powolnie ( skrzynia nie strzela tak biegami jak w innych VAG-ach ) i generalnie auto BARDZO MOCNO ROZCZAROWUJE. Komfort jazdy także poniżej oczekiwań.

Sprzedawca zaproponował od razu jazdę S3, którego nie braliśmy pod uwagę. PRZEPAŚĆ. Superb jest dużo lepiej wykonany, prowadzi się świetnie w porównaniu do Kodiaqa ( choć gorzej od Alfy ), wydaje się mieć dłuższy i lepszy bagażnik ( Kodiaq niby ma 720l ale te litry jakoś takie małe się zdają... ). No i konkluzja- wyposażenie/ cena.

Superba III brałbym chyba jednak w L&K z 1.8 tsi w manualu ( DSG mi nie leży ). Kodiaq miał być w 2.0 TSI DSG. Na potrzeby porównania- niech Superb ma też DSG.

Superb III z dsg wychodzi mi już po rabacie 145 tys zł. Jest to cena jeszcze z dołożoną wentylacją foteli, grzaną szybą, hakiem, roletami i kamerą. O pierdołach typu koło zapasowe nie wspominam.

Analogiczny Kodiaq- 193 tys złotych. Do tego rabat 3%. Co daje zaokrąglając w dół - 187 tys złotych! Przepaść cenowa, a auto znacznie gorzej wykonane! I co z tego, że ma 4x4 skoro ten napęd nieco się gubi ( miałem okazję zjechać z asfaltu ).

Reasumując- mam wycenionego S3 L&K 1.8 tsi m6 na 135 tys z wymienionymi wyżej dodatkami, w kolorze białej perle. Nie wiem czy dużo czy nie- coś jeszcze będę negocjował jeśli się zdecyduję. Chciałem jeszcze poczekać na nową Insignię, bo wygląda fajne i cenowo wychodzi bez rabatu taniej...ale z drugiej strony nieco boję się nowości Opla, a tu S3 już nieco jeździ i raczej auto ma dobrą opinię... Do DSG raczej się nie przekonam- wolę manuale.


Kto zmienia S3 na Kodiaqa niech się dobrze zastanowi... na prawdę chyba lepiej zostać z S3 a by pojechać do lasu- kupić UAZ-a... Szkoda, bo czekałem na tą premierę długo, a tak to Kodiaq liznął mi już ceną rewir Alfy Stelvio, którą chętnie bym kupił, ale 200 tys w leasing dla mnie to już nieco za dużo.

Jakby Kodiak kosztował powiedzmy 2/3 ceny Superba to OK. No ale nie na odwrót!
Chcieli zawojować rynek a tu dupa zbita.

Ogladalem kodjaka i siii. Popieram w 100% obu przedmowcow

Zawojują tak czy inaczej…