sezon owadzi rozpoczęty...

[Camillinhio]

Do mikstury Panoramiksa używa się G-Spirits. W filmie oficjalnie tego nie było, ale jak piłem kiedyś z Panoramiksem, to zdradził mi ten jeden sekretny składnik.

Plan jest prosty - wlewasz do garnka wino, wódkę, piwo i szampana... Mieszasz i czekasz aż nabierze mocy urzędowej.

Szymku, a najważniejszy składnik? Piersi?

[Konik]

Najlepiej jak nabiera mocy w żołądku. Później padniesz na piersi.

[szms]

Piersi Są przystawką

[whity]

A muszelki deserem ?;)

[Camillinhio]

Piersi Są przystawką

Pierwsze skojarzenie:



Znalazłem internet, mogę szaleć

[szms]

Ja miałem onne... Ale ok

[Konik]

Dziś nie pójdę ostatni spać. Rano wstanę wcześniej nawet od Miśka. O 3.30!
Ale później siadam w starą BMW 7 E32 i zapinam na Koszalin. Powrót Dodge'm Ram'em.
Spadam.

[Konik]

Heh... jednak byłem ostatni. I jestem pierwszy.
No to idę jechać.

[Misiek Fisiek]

Faktycznie, rozwaliłeś mnie

[lechupe]

no to juz było o cyckach, Asterixie, alkoholu, jedzeniu... a robaki dalej maja sie dobrze..

[szms]

Ja mam zwykły psikacz na owady i po każdej dłuższej jeździe wieczorkiem psikam, papier ręcznikowy i wszystko złazi.

[Misiek Fisiek]

Ale Lechupe chciałby w czasie jazdy, żeby nie musiał nic robić. I żeby było taniej niż bug remover.

[szms]

no przecież powiedziałem - folia jak w F1.

Tam jest najnowsza technologia.

Przecież te owady same nie zejdą trzeba ręcznie pomóc.

[Misiek Fisiek]

Trzeba dolać bug removera do płynu do spryskiwaczy albo założyć oddzielną instalację do podawania bug removera na szybę

[szms]

nie łatwiej jakiegoś murzyna w bagażniku trzymać, który na światłach przeleci szybę?

no racism, ofkoz.