Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do testu
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Kuwa, Sławek. Takie oczojeby wymagają ostrzeżenia dla epileptyków.
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Zmień ten silikon, bo aż się w głowie kręci
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Ale to przecież jeszcze skutki uderzenia
Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka
Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka
- Enriquez
- Administrator
- Posty: 13609
- Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Konik - napisz instrukcję, jak tego używać do usuwania robalstwa z maski, grilla.
Robiłem dziś test i niestety na moim czarnym lakierze toto nie bardzo działa.
Roztwór zrobiłem 10%, spryskałem, odczekałem ze 3 minuty a robale jak były tak są.
Co prawda mniej, ale zostają. Powtórna próba kończy się tym samym niepowodzeniem.
Za drugim razem wziąłem to jeszcze przetarłem przed spłukaniem rękawicą, ale znowu dupa.
Robiłem dziś test i niestety na moim czarnym lakierze toto nie bardzo działa.
Roztwór zrobiłem 10%, spryskałem, odczekałem ze 3 minuty a robale jak były tak są.
Co prawda mniej, ale zostają. Powtórna próba kończy się tym samym niepowodzeniem.
Za drugim razem wziąłem to jeszcze przetarłem przed spłukaniem rękawicą, ale znowu dupa.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
- whity
- Posty: 14835
- Rejestracja: 23 sty 2015, o 16:53
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 333km / 703nm
- Lokalizacja: MS
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Weź sobie gąbke do robakow;)
Nie bójcie się być premium.
#stayPremium
#stayPremium
- arturkrakow
- Posty: 1497
- Rejestracja: 14 lip 2014, o 15:36
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: wreszcie odebrany!
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Kraków
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
dokladnie to samo mialem wczoraj...tylko roztwor 5:1 spryskalem...odczekalem 5min i slupaklem pod cisnieniem...zeszły ale tylko z grubsza...zostaly brazowe tluste plamy po robalach...wysuszylem i powtorzylem i dupa...uzylem mojej resztki meguiars bug and tar remover i zeszlo idealnie. Nie mialem ze soba innej butli zeby zrobic mocniejszy roztwor ale przy zaschnietych robalach z trasy ze zderzaka i maski nie zeszloEnriquez pisze:Konik - napisz instrukcję, jak tego używać do usuwania robalstwa z maski, grilla.
Robiłem dziś test i niestety na moim czarnym lakierze toto nie bardzo działa.
Roztwór zrobiłem 10%, spryskałem, odczekałem ze 3 minuty a robale jak były tak są.
Co prawda mniej, ale zostają. Powtórna próba kończy się tym samym niepowodzeniem.
Za drugim razem wziąłem to jeszcze przetarłem przed spłukaniem rękawicą, ale znowu dupa.
Skoda Superb II FL Combi 2.0 TDI 170KM DSG White Moon
wątek mojej kury: GALERIA
wątek o uchwytach magnetycznych: EASYMOUNT i oficjalna strona: WWW.EASY-MOUNT.PL
trochę moich zdjęć: AR2Rphoto
wątek mojej kury: GALERIA
wątek o uchwytach magnetycznych: EASYMOUNT i oficjalna strona: WWW.EASY-MOUNT.PL
trochę moich zdjęć: AR2Rphoto
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Zakładam, że spłukałeś wodą pod ciśnieniem.Enriquez pisze:Konik - napisz instrukcję, jak tego używać do usuwania robalstwa z maski, grilla.
Robiłem dziś test i niestety na moim czarnym lakierze toto nie bardzo działa.
Roztwór zrobiłem 10%, spryskałem, odczekałem ze 3 minuty a robale jak były tak są.
Co prawda mniej, ale zostają. Powtórna próba kończy się tym samym niepowodzeniem.
Za drugim razem wziąłem to jeszcze przetarłem przed spłukaniem rękawicą, ale znowu dupa.
Od jak dawna robale są na aucie?
Po pierwszej próbie (piszesz, że mniej) zostało 90% robali, czy 90% zeszło. Czy inaczej?
Ja robię tak, że zraszam przód auta produktem z butelki z triggerem, odczekuję około 5 minut. Spłukuję dokładnie miejsce przy miejscu wodą pod ciśnieniem (z myjki ciśnieniowej). Po takim zabiegu najczęściej pozostaje około 10% robali. Zależnie od sytuacji powtarzam zabieg, albo zraszam, zostawiam na kilka minut i myję rękawicą z mikrofibry. Bardziej oporne złażą, a pozostałe najbardziej oporne (około kilka %) trzeba się pobawić myjąc rękawicą. To zależy od czasu jaki pozostawały na aucie. Kiedyś jak zostawiłem na 2 tygodnie, a auto często się smażyło na słońcu, to po pierwszym spłukaniu została większość na aucie. Mam też auto zabezpieczone powłoką ochronną (wosk/sealant/inne, na tworzywach dresing) co na pewno ułatwia mycie.
Trzeba też pamiętać, że Bug Remover jest łagodny/bezpieczny dla powłok ochronnych, co za tym idzie z pewnością znajdą się środki bardziej skuteczne. Np. TFR daje radę z robalami skuteczniej, ale jednocześnie zmywa wosk.
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Przed powtórką nie trzeba suszyć. Szkoda czasu i energii. Rzecz w tym, żeby dobrze odmokły.arturkrakow pisze:spryskalem [...] slupaklem pod cisnieniem [...] wysuszylem i powtorzylem
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Oczywiście, że to jest skuteczny sposób. Tylko, że nie każdemu o to chodzi.VWhity pisze:Weź sobie gąbke do robakow;)
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
- whity
- Posty: 14835
- Rejestracja: 23 sty 2015, o 16:53
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 333km / 703nm
- Lokalizacja: MS
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Konik, a szkodzi ta gąbka lakierowi? Zaczęłam stosować to na q5 i nie widać żadnych zarysowań lub tym podobne. A nie kiedy brutalnie szoruje ta gąbka
Nie bójcie się być premium.
#stayPremium
#stayPremium
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Szoruj, Szoruj Magda, na białym nie widać.VWhity pisze: Zaczęłam
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Magda (?)
Każde tarcie pozostawia ślady na lakierze. Nawet przetarcie palcem po zakurzonej powierzchni lakieru. Na czarnym od razu to widać. Gąbka zbiera krzemionkę (kwarc) zawartą w brudzie drogowym, a to dobrze piłuje lakier. Szczególnie ciemne lakiery. Na białym nie widać tego od razu. Z czasem robi się brudny i trudny do domycia oraz traci połysk. Tak samo przy zmywaniu robali, chodzi o to by jak najmniej trzeć. A jeśli już trzeba, to chodzi o to by robali było już jak najmniej (po wstępnym usunięciu) i jak najlepiej odmoczone. Lepiej namoczyć Bug Removerem i spłukiwać myjką nawet kilka razy, niż trzeć gąbką. Najbardziej oporne resztki, po bardzo dobrym namoczeniu, jeśli trzeba, to trzeba zmyć ręcznie, ale lepiej rękawicą z mikrofibry niż gąbką.
Każde tarcie pozostawia ślady na lakierze. Nawet przetarcie palcem po zakurzonej powierzchni lakieru. Na czarnym od razu to widać. Gąbka zbiera krzemionkę (kwarc) zawartą w brudzie drogowym, a to dobrze piłuje lakier. Szczególnie ciemne lakiery. Na białym nie widać tego od razu. Z czasem robi się brudny i trudny do domycia oraz traci połysk. Tak samo przy zmywaniu robali, chodzi o to by jak najmniej trzeć. A jeśli już trzeba, to chodzi o to by robali było już jak najmniej (po wstępnym usunięciu) i jak najlepiej odmoczone. Lepiej namoczyć Bug Removerem i spłukiwać myjką nawet kilka razy, niż trzeć gąbką. Najbardziej oporne resztki, po bardzo dobrym namoczeniu, jeśli trzeba, to trzeba zmyć ręcznie, ale lepiej rękawicą z mikrofibry niż gąbką.
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Re: Bug Remover Orange Concentrate - zapraszam chętnych do t
Spadam. Będę wieczorem.
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.