Miękkie progi
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Miękkie progi
Jak podstawisz lewarek nie w tym miejscu to na pewno ugniesz próg. Czasami zdarzało się i mnie niestety w innych samochodach
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: Miękkie progi
A nie jest wszędzie oznaczone wcięciem właśnie w tej listwie pod progiem? Myślałem, ze to taki standard, bo do tej pory zawsze takie spotykałem, nie licząc trójkątów na boku tramwaju
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Miękkie progi
nie jest - czasami jest wytłoczony trójkąt powyżej, a czasami nie ma nic tylko w instrukcji schemat
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 31 sty 2015, o 09:47
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Dawid
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Miękkie progi
No cały czas mi chodzi o tą listwę na którą obsadza się lewarek orginalny...
a nie o cały próg że niby mam pogięty.
Po prostu jak już pisałem na wulkanizacji zagieli mi troszkę z tyłu te listwy przy nadkolach.
Ponieważ w innych miałem tak że przy nadkolu była zawsze wzmocniona ta listwa wręcz nie
do zgięcia a tu niespodzianka. Dodam że podnosił lewarkiem typ (żaba).
A cały problem polega na tym że ciężko jest tą listwę odgiąć....dlatego zadałem pytanie
mianowicie czy ktoś może odginał w jakiś sposób takową listwę w jakiś sprawdzony sposób.
Dodam że na lewarek orginalny nie ma specjalnych wycięć gdzie dokładnie podłożyć,
tylko w instrukcji że bliżej nadkola po prostu. Co nie zmienia faktu że ta listwa progowa jest
dość miękka albo i auto ciężkie.
a nie o cały próg że niby mam pogięty.
Po prostu jak już pisałem na wulkanizacji zagieli mi troszkę z tyłu te listwy przy nadkolach.
Ponieważ w innych miałem tak że przy nadkolu była zawsze wzmocniona ta listwa wręcz nie
do zgięcia a tu niespodzianka. Dodam że podnosił lewarkiem typ (żaba).
A cały problem polega na tym że ciężko jest tą listwę odgiąć....dlatego zadałem pytanie
mianowicie czy ktoś może odginał w jakiś sposób takową listwę w jakiś sprawdzony sposób.
Dodam że na lewarek orginalny nie ma specjalnych wycięć gdzie dokładnie podłożyć,
tylko w instrukcji że bliżej nadkola po prostu. Co nie zmienia faktu że ta listwa progowa jest
dość miękka albo i auto ciężkie.
- Mej
- Posty: 780
- Rejestracja: 8 gru 2013, o 12:10
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Piotr
Re: Miękkie progi
Jedyną przyczyną zaistniałej sytuacji jest arogancja techniczna gumiarza, który nie używa prawidłowych "dystansów" pod podnośnik, lub podkłada go w niewłaściwym miejscu.panki888 pisze:Dodam że na lewarek orginalny nie ma specjalnych wycięć gdzie dokładnie podłożyć, tylko w instrukcji że bliżej nadkola po prostu. Co nie zmienia faktu że ta listwa progowa jest dość miękka albo i auto ciężkie.
Nie znam auta, w którym takie druciarstwo nie prowadziłoby do mniejszego lub większego uszkodzenia dolnej części progów.
Niestety ale "bezinwazyjna" naprawa tak zagiętego miejsca jest relatywnie trudna i praktycznie zawsze kończy się uszkodzeniem fabrycznych warstw masy głuszącej i konserwacji.
Warto się zastanowić czy w ogóle rozmiar uszkodzenia wymaga naprawy, bo w dłuższej perspektywie czasu można zrobić sobie większe kuku niż obecne.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Miękkie progi
Temat powinien się nazywać "Wulkanizator idiota"
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...