Forum Skoda Superb

Pewnie będziesz zdziwiony jak powiem Ci, że mają to też ciężarówki i ich przebiegi to ponad milion km.

Ale krzaczy się to trochę. W jednej mam 700 tys i już były duże problemy. W drugiej 300 i są małe problemy. W ciagnikach i kombajnach też jest adblue. Za mało przepracowanych godzin żeby coś powiedzieć o efektach pracy tego w takich warunkach. Ale do czasu wymyslenia znów jakiegoś durnego sposobu zmniejszenia emisji spalin trzeba się z tym meczyc.

Elegance pisze:Dsg nie ma nic wspolengo z Adblue. Co ciekawe Mercedesy Citaro jezdzace po Wroclawiu tez maja Adblue a dobijaja juz do 500 000 km.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czy ja napisalem ze ma?

Po prostu pytam a propos tego ze wolny pisze ze ma "szczęście" do aut.

Foton pisze:Wolly, a czy ty przypadkiem nie masz na dodatek tego "świetnego" dsg u siebie?

Mam i DSG i wszystko co najlepsze w Superbie hahaha... Ktoś musi mieć przejeb...żeby drugi miał lepiej!

Matt pisze:Pewnie będziesz zdziwiony jak powiem Ci, że mają to też ciężarówki i ich przebiegi to ponad milion km.

Koleś który śmiga ciężarówkami mówił że chyba już nowe volvo lub inna marka odeszła od Adblue i tego dziadostwa nie ma. Musieli coś w zamian już wymyśleć. W cięzarówkach na jego firmie były kłopoty i musieli jakieś pompy wymieniać.

Serwis stwierdził że przelałem odrobinę Adblue i błąd wywaliło (tylko że błąd wyskoczył po 150km od dolania(dolałem mniej niż komp wskazywał)), gość mi wciskał że powinienem używać tylko butelek z grupy VW a nie kupować na stacjach. Mają jakąś procedurę i mają mi wysłać pocztą, tzn po restarcie trzeba jakieś 50mil zrobić. Auto mi oddali z błędem i kazali pojechać...pomogło. Ale nie jestem pewien co do ich diagnozy, pojeździmy zobaczymy oby nie za kolejne 100mil!

Trochę chore. Coś jak moja przygoda z Mesiem pożyczonym w wakacje - 1,5kkm od domu w trasie i w nocy - na czerwono brak oleju, po dolaniu 0,5 brak oleju, po dolaniu... po dolaniu łącznie 2l i stupięćdziesięciu czołganiach, czy nie cieknie... Brak oleju... A po powrocie info od Właściciela - tttm... Ma ten sam komunikat jak za mało i za dużo
...tylko qfa bagnetu nie ma, żeby sprawdzić...

Uszczęśliwiają nas na siłę a później takie buble wychodzą!

Znalazłem coś takiego

jezusiuie... zajebiste te procedury.... nic tylko se w łeb strzelić...

I tak lud poczeka na SIII prawie rok...

gachul pisze:jezusiuie... zajebiste te procedury.... nic tylko se w łeb strzelić...

Ja już sobie wydrukowałem i w prawym górnym rogu szyby przykleję...tak na zaś

Sprawa, którą chcę opisać, nie do końca dotyczy AdBlue, ale jest związana z DPFem.

Od samego początku użytkowania auta (wrzesień 2015) zwróciłem uwagę na uruchamiający się wentylator (znajdujący się przed chłodnicą) po wyłączeniu silnika (2.0TDi, 190KM).
Nie ma znaczenia czy była to dłuższa to krótsza trasa, pomimo niewysokiej temperatury na zewnątrz wentylator się uruchamia (czasami nawet na dobrych kilka minut) powodując Moje zaniepokojenie.
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Czy jest konieczna wizyta w serwisie w celu zdiagnozowania problemu?

W serwisie odpowiedzieli mi:
"W nawiązaniu do porannej rozmowy telefonicznej potwierdzam, że zaobserwowany objaw świadczy najprawdopodobniej o niedokończonej regeneracji filtra cząstek stałych. Dla „spokoju ducha” możemy sprawdzić czy w pamięci błędów diagnostyki samochodu nie widnieją zapisy świadczące o usterce..."

W serwisie byłem dziś rano i serwis potwierdził jak napisano wyżej.

Ciekaw jestem, czy wy też tak macie?

Tak

Czekam na temat, "Koła kręcą się w obie strony", czy tak powinno być?

W sumie powinienem być wdzięczny, bo do tej pory myślałem, że jest ze mną coś nie tak, bo zwracam uwagę na różne pierdoły w aucie, ale widzę, że jednak nie - nie zwracam uwagi na pierdoły