BArt76 nie odwracam kota ogonem tylko mówię jak jest. Zadajesz głupie pytania. Dajesz do porównania parametru olejów nie mówiąc w jakim silniku mają być zastosowane to o co ci chodzi? Inne wymagania są stawiane dla fordowskich silników typoszeregu Puma a inne dla VAG z PD. Jeszcze inne do japońskich aut hybrydowych.
Maverick jak dotąd nie wykazałeś się żadną wiedzą dotyczącą oleju silnikowego. Napisz coś z sensem a nie tylko starasz się mnie zdyskredytować. Ja mogę rozmawiać o olejach. Ty zadajesz pytania, na które praktycznie nie ma odpowiedzi lub odpowiedzi są pilnie strzeżone.
Na YT jest masa filmików z testami olejów na dziwnej maszynce z obciążnikami. przydatność tego testu jest żadna bo warunki przy kolejnych próbach nie są takie same a obciążenie nie przyrasta liniowo. Mogę przytoczyć procedurę testów niezbędnych do spełnienia normy producenta.
VAG będzie ok?
szms pokaż mi gdzie ty się merytorycznie wypowiedziałeś
sko89 czy to ma być olej do twojego silnika?
Jak do twojego to czy częściej jeździsz w trasie czy w mieście a jeśli w mieście to na jakim dystansie. No i podstawowa sprawa. Ja bym wlał 0W40 a nie 5W30. Oleje 0W40 tylko dlatego nie spełniają norm LL dla grupy VW czyli 504.00 i 507.00 bo tak sobie to VW wymyślił. Jednak jeśli porówna się normy innych producentów to okazuje się, że na przykład normy LL dla BMW spełniają zarówno oleje 5W30 jak i 5W40. Taka niespodzianka. Wygląda na to, że VW chce mieć jeden olej do wszystkiego. Pomijając oleje 502.00, które teoretycznie nie są LL. Ale 0W40 według VW jest tylko 502.00 czyli teoretycznie powinien być "słabszym" olejem a wcale tak nie jest. Takie to jest trochę zakręcone w przypadku VW
Jest jeszcze kilka innych dziwnych przypadków. Na przykład do jazdy po mieście i krótkich dystansów lepszy będzie olej o wyższej liczbie TBN, którą mylnie łączy się z ilością dodatków myjących a tu bardziej chodzi o zdolność do neutralizacji kwaśnych związków. Ale i tu jest pułapka. W najnowszych olejach stosuje się nowocześniejsze dodatki, które są skuteczniejsze i nie trzeba ich lać tak dużo ( dużo w odniesieni do tego co było w olejach 10-15 lat temu czyli TBN w oleju do diesla wynosił 12) dlatego obecnie może być olej do diesla i będzie miał TBN na poziomie 8 i to jest wystarczające nawet w trybie LL. Ale pojawia się kolejny problem bo jak jeden producent chwali się wartością TBN to drugi nas o tym nie informuje. Bądź mądry i pisz wiersze.
Oczywiście w zależności od tego jaki mamy silnik zależy jak szybko olej się zużyje. W dieslach na naszym rynku będzie to krótszy czas niż na benzynie. Ciekawostką jest diesel eksploatowany na oleju opałowym. Może w nowszych autach nie jest to popularne, ale w starszych tak. Okazuje się, że zawartość siarki w oleju opałowym może być kilkadziesiąt razy większa niż w napędowym. Co to znaczy? Olej straci swój odczyn zasadowy bardzo szybko.
No i jeszcze kwestia LPG. LPG wymyka się wszelkim normom i tu też jest więcej siarki. I właśnie z tego powodu nie powinno się eksploatować auta w trybie LL jeśli jeździ na LPG.
Są też inne filozofie.
Pewien zawodnik, niejaski Łukasz Nytko wymienia w swoich furach olej co 5-6 tysięcy kmów i zawsze dodatkowo stosuje płukankę. No takie natręctwo ma
kto mu zabroni? To już nawet nie jest dmuchanie na zimne
trochę się rozpisałem
...
