Forum Skoda Superb

Misiek Fisiek pisze:Przecież motula też podrabiają na potęgę.

Na potęgę to może nie ale też podrabiają ... ja mam z dystrybucji Niemieckiej rozlewany we Francji

Misiek Fisiek pisze:Przecież motula też podrabiają na potęgę. Osobiście leję Mopar. Nikt go nie podrabia bo nikt o nim nie słyszał

podrabiać podrabiają, ale w ostatnim czasie nikt nic nie słyszał, ani do nikogo nie trafił podrobiony motul, info ze szkolenia w czerwcu, prowadzonego przeza Pana Pyrkę z Motula. Poza aferą przed 3 laty, póki cośie uspokoiło:), Poza tym można się zabezpieczyć przed tym i kupić u ficjalnego partnera firmy Motul, ewentualnie , po kupieniu z innego źródła, można wysłać numer kadzi wraz z datą rozlania (to te numerki wydrukowane na bańce pod etykietka) do ww Pana Pyrki np poprzez maila i dowiemy się czy ori czy nie:)

dla potencjalnego podrabiacza numer kadzi i data rozlania to nie problem

teoretycznie tak, ale przy tamtej aferze sklonowali jedna banle z tymi samymi numerami, i w tej samej bance byl 5w40 i 10w40, tal jak by z jednej kadzi o tej samej godzinie 2 róŻne oleje lali

No i dlatego, że sami oszuści się pomylili to 3 lata temu była afera. Od tego czasu takich błędów nie robią i tylko dlatego podrabianego oleju nie wykrywają. Firmy olejowe nie są zainteresowane nagłaśnianiem problemu podrabiania bo wówczas spada sprzedaż oryginalnego oleju tej marki. Ludzie się zrażają bo nie wiedzą jak rozróżnić oryginał od podróbki, boją się ryzyka i przenoszą do innej marki. Poza tym aby odróżnić podróbę od oryginału to trzeba by zrobić analizę porównawczą podejrzanej partii na spektrometrze. Przecież oszuści, to wprawdzie kretyni ale nadal cwaniacy i nie naleją oleju słonecznikowego do baniek bo byłby to interes na kilka dni a nie na lata. Często zamiast oryginalnego oleju czołowej marki mamy olej spełniający te same normy ale z rafinerii lokalnej firemki w Bangladeszu na przykład:))

Albo z lotosu z beczki.

Z Lotosa z pierwszego tłoczenia

Oleje silnikowe z Lotosu i Orlenu nie są takie złe. Szczególnie olej 504-00/507-00 z Orlenu ma bardzo dobre parametry na papierze. Jak w praktyce to nie wiem, nie używałem przez ostatnie lata. Podejrzewam, że gdyby lać polskie oleje zamiast Castrola, LM czy Motula nikt by nie zauważył różnicy. Byłaby jedynie pewność, że nie podrabiane.

sko89 pisze:Oleje silnikowe z Lotosu i Orlenu nie są takie złe. Szczególnie olej 504-00/507-00 z Orlenu ma bardzo dobre parametry na papierze. Jak w praktyce to nie wiem, nie używałem przez ostatnie lata. Podejrzewam, że gdyby lać polskie oleje zamiast Castrola, LM czy Motula nikt by nie zauważył różnicy. Byłaby jedynie pewność, że nie podrabiane.

Na Lotosie jezdzilem w KIA i bylo ok

Kupuję oleje w InterCarsie i jeszcze mi się podróbka nie trafiła

A co do kupowania oleju z Niemiec czy Francji to uważajcie. Oleje na tamte rynki mają inną formulację i niekoniecznie musi się sprawdzać w naszych warunkach. I co ciekawe nie lepszą, ale można powiedzieć, że gorszą. Paradoksalnie najlepsze oleje idą do Ruskich, tam olej pracuje w najcięższych warunkach.
Najgorszym rozwiązaniem jest kupowanie oleju w niepewnych sklepach internetowych i na giełdach. Chociaż i stacje benzynowe mogą zaskoczyć. Niedawno w Tomaszowie Mazowieckim na pewnej stacji znalazłem Castrol RS... Ile lat nie ma go na rynku?
A EDGE 0W40 podoba mi się ze względu na temperaturę płynięcia -60

DamianSmigielski pisze: Kupuję oleje w InterCarsie i jeszcze mi się podróbka nie trafiła

ciekaw jestem skąd to wiesz

Po prostu czuje to po zachowaniu samochodu

DamianSmigielski pisze:Kupuję oleje w InterCarsie i jeszcze mi się podróbka nie trafiła

A co do kupowania oleju z Niemiec czy Francji to uważajcie.

A to Niemcy sa w innej strefie klimatycznej niz Polska? W samej Francji zas mozesz miec klimat od gorskiego w Alpach po srodziemnomorski

Ale kolego głupoty opowiadasz ... sprowadzamy i sprzedajemy od lat oleje Motula z niemieckiej dystrybucji, podobnie robi Cars, też ciągnie z Niemiec z tego samego źródła więc nie wiem skąd masz takie mega rewelacje

Chcesz uniknąć podróbek ... sprawdzaj na stronie sprzedawcy czy ma certyfikat !!!

DamianSmigielski pisze: A EDGE 0W40 podoba mi się ze względu na temperaturę płynięcia -60C)

Proponuję wlać trochę do plastikowych butelek edge, fuchs, liquy moly, wszystkie 0W-40 i wrzucić do zamrażarki. Będzie widać to -60