Strona 86 z 91

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 23 sty 2019, o 16:55
autor: CLO27
Ja wcale nie napisałem że sam nie jeżdżę czasem jak pizduś zwłaszcza jak jadę dieslem w sznurku samochodów, ale że ktoś ewidentnie czuje się pizdusiem i używa to jako epitetu z płaczem, zaczyna wyzywać hhhmmmm no co prowadzisz...
Ogólne stwierdzenie jak się jedzie jak pizduś to się mało spala, proste i prawdziwe :mrgreen: personalnie nie miałem akurat nikogo na myśli...

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 23 sty 2019, o 19:12
autor: West
Aha... Wiesz, tylko winny się tłumaczy ;-)

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 23 sty 2019, o 19:20
autor: yaro_1
a ja mogę się założyć, że jak bym wsiadł do RS3 to tez bym potrafił jechać jak emeryt 8-)

pytanie tylko jak długo bym wytrzymał jak by mnie inni wyprzedzali :twisted:

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 23 sty 2019, o 21:08
autor: Camillinhio
CLO27 pisze:Ja wcale nie napisałem że sam nie jeżdżę czasem jak pizduś zwłaszcza jak jadę dieslem w sznurku samochodów, ale że ktoś ewidentnie czuje się pizdusiem i używa to jako epitetu z płaczem, zaczyna wyzywać hhhmmmm no co prowadzisz...
Ogólne stwierdzenie jak się jedzie jak pizduś to się mało spala, proste i prawdziwe :mrgreen: personalnie nie miałem akurat nikogo na myśli...
Clo, trochę masz racji, ale jednak nie masz :P

Nie łączyłbym niskiego spalania z pizdusiowatością danego kierowcy. Owszem, możesz uzyskać niskie spalanie jadąc jak pizduś, ale możesz też jechać całkiem sprawnie i też cieszyć się niskim spalaniem. Wszystko zależy od tego gdzie jedziesz, kiedy, ile tirów musisz czmychnąć po drodze, jakie masz auto i z jakim silnikiem (np. 1.9 TDI nawet ciśnięty nic nie pali :D). Także nie zawsze niskie spalanie danego auta oznacza, że jego kierownik jest pizdusiem.

Pizdusiem może być każdy w najróżniejszych sytuacjach drogowych. Oto kilka przykładów (kolejność przypadkowa):

1. Pizduś nr 1 to gość, który jadąc drogą ekspresową / autostradą ogarnia takie prędkości, że muszą go wyprzedzać ciężarówki, bo ile można jechać na trójce :P Nie piszę tu o sytuacjach, kiedy warunki są kiepskie i szarże nie są wskazane. Tir musi Cię wyprzedzić na autostradzie = jesteś pizduś.
2. Pizduś nr 2 to tzw. mistrz prostej, który ciśnie ile fabryka dała, a dojeżdżając do zakrętu zwalnia do absurdalnie niskich prędkości, gdzie śmiało mógłby pokonać go 40-50 km/h szybciej. Dawno temu jak miałem S2 z mocarnym silnikiem 2.0 TDI 140 KM tacy pizdusie mnie trochę denerwowali, bo na prostej brakowało, żeby ich wyprzedzić, a na zakrętach się człowiek tłukł za takim, jak za kombajnem ;) A ja tylko chciałem płynnie jechać. Całe szczęście razem z nadejściem passata problem jakby zniknął 8-)
3. Pizduś nr 3 to typowy szeryf drogowy, który zajedzie Ci lewy pas, bo przecież na prawym stoją. Taki pizdusiowaty klasyk.
4. Kolejny Pizduś, to poganiacz. Czyli mistrz prędkości, który mruga Ci długimi i kierunkami, żebyś zjechał na ten prawy, a Ty akurat jesteś na wysokości ciężarówki. I jak byś nie chciał, to trochę głupio wjeżdżać pod naczepę :P. No ale taki pizduś tego nie ogarnia, pizduś prima sort! Mój osobisty faworyt :lol:. Ten sam typ nie ogarnie również, że jak jedziesz te 140 km/h i przerwa między ciężarówkami to jakieś 50 m, to nie da się wskoczyć na prawy, by on przejechał, i bez hamowania wskoczyć z powrotem na lewy by minąć drugiego tira. Dla pizdusia to zbyt skomplikowane.
5. Pizduś nr 5 to typowy wpychacz, który w dupie ma, że jesteś tuż przed nim. On chce wjechać na drogę i wjeżdża, a Ty hamuj i się ciesz, że w ogóle możesz jechać tą drogą.
6. Ostatni z rodziny Pizdusiów, który przychodzi mi na myśl. Ten, który nie da Ci wcześniej sygnału, że na skrzyżowaniu na którym chcesz się włączyć do ruchu, on skręci w prawo, czy lewo. On po prostu jak już dojedzie to skręci, i "chuj". A Ty stój dalej, bo w sumie po co miałby Cię wpuścić na drogę, z której właśnie zjeżdża?

Posiedziałbym jeszcze chwilę i znalazłbym pewnie jeszcze całą masę innych pizdusiów, ale może inni rozszerzą listę ;) Także widzisz, Pizdusiów może być mnóstwo, ale żeby ich łączyć tylko na podstawie spalania? No raczej nie ;)


Podsumowując: pizduś to taki gość, który nie ogarnia sytuacji na drodze i nie widzi wiele więcej, niż czubek swego nosa. Tak najogólniej jak się da.

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 23 sty 2019, o 22:33
autor: marioti
Camillinhio trafiłeś w punkt
Takich pizdusiów widzę codziennie :lol:

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 23 sty 2019, o 23:31
autor: CLO27
Jak by nie napisać pizduś to pizduś i każdy kiedyś nim się przynajmniej na chwile stał :lol: ale dywagacje na temat rodzajów pizdusiów pierwsza klasa :mrgreen:

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 23 sty 2019, o 23:44
autor: orlik
Camillinhio pisze: 6. Ostatni z rodziny Pizdusiów, który przychodzi mi na myśl. Ten, który nie da Ci wcześniej sygnału, że na skrzyżowaniu na którym chcesz się włączyć do ruchu, on skręci w prawo, czy lewo. On po prostu jak już dojedzie to skręci, i "chuj". A Ty stój dalej, bo w sumie po co miałby Cię wpuścić na drogę, z której właśnie zjeżdża?
Gorzej jest jak da kierunek a pojedzie prosto...często spotykane również na rondach, gdzie dają kierunek a jadą dalej, ja już po kilku takich manewrach nie mam zaufania i czekam.

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 24 sty 2019, o 11:30
autor: West
To jeszcze jeden typ który często spotykam... Nazwijmy to Pizdusiem nr 7

Jedziesz sobie autostradą lub eSką kulturalnie lewym pasem i wyprzedzasz kolejnych Pizdusiów nr 1... przejeżdżasz przez węzeł i nagle ze ślimaka zjeżdża i włącza się do ruchu Pizduś nr 7. Pizduś ten to taki kozak któremu brakuje mocy. Wskakuje za Pizdusia nr 1 i od razu próbuje go wyprzedzić zostawiając za sobą chmurę czarnego dymu... czyli klasycznie z pasa włączającego do ruchu od razu na lewy.. wyjeżdża Ci przed maskę... w dupie ma, że musisz prawie stanąć dęba żeby mu nie wiecheć w dupę... Czyli Pizduś ten ma dużo wspólnego z Pizdusiem nr 5. ale to nic bo wtedy Pizduś nr 7 przechodzi prawdziwą metamorfozę.. zaczyna wyprzedzać Pizdusiów nr 1 tyle, że różnica prędkości to +~5km/h... i w tym momencie zastanawiasz się czy nie stać się samemu Pizdusiem nr 4... :D

A tak już na marginesie... Ostatnio jadę obwodnicą Marek (S8) kto jechał ten wie, że to pas startowy, miejscami cztery pasy... ale ja uprawiam eco driving (czyt. odwożę Teściową...) więc kultura przepisowo prawy pas... nagle widzę, że lewym ciśnie sznurek... mija mnie gwiazda, później Bawria i na końcu olimpiada.. myślę dobra wyłączę słuch (gadka w tle bym zwolnił) i jadę za nimi... bo ile można... wrzutka na "s" i kierunek ale w tej samej chwili "dyskoteka" przed mną... okazało się, że Bawaria była nieoznakowana... no więc znowu eko driving... później okazało się, że jeszcze 3 inne patrole były po drodze (chyba wścieku tam dostali) i tak stałem się Pizdusiem... na prawym pasie... 8-)

Reasumując macie racje - każdy z nas był i będzie Pizdusiem dla innych :D a spalanie to tylko hmmm efekt uboczny bycia Pizdusiem.. :lol:

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 1 lut 2019, o 09:36
autor: Sportline
Tom-Tdi pisze:Sportline, sprawdź ciśnienie w kołach i zalej odpowiednie paliwo (Pb98) na początek, spalanie na pewno trochę spadnie.

Jakie jest optymalne ciśnienie w kołach na kołach o rozmiarze 16 ???

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 1 lut 2019, o 09:56
autor: rezon
masz na słupku kierowcy albo na klapce wlewu paliwa. Zależy od załadunku i prędkości. Ja zazwyczaj pompowałem 2,3

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 1 lut 2019, o 11:32
autor: marioti
dla 1,8 tsi przy 16" pisze mi 2,3 przód i 2,5 tył, chyba że doładowujesz na 5 osób i pełny bagaż to odpowiednio 2,5 i 3,1 - tak jest w SII

Dla SIII - w instrukcji str. 289, jest tylko info że wszystko masz na wlepce na klapce wlewu paliwa. I tam jest podział na 3 rodzaje, Zwykłe (3 osoby i bagaż), Zwykłe ECO, i pełne obciążenie

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 1 lut 2019, o 17:03
autor: Matt
Camillinhio pisze:np. 1.9 TDI nawet ciśnięty nic nie pali :D
Średnie z 19600km w 1.9 tdi ;)
Obrazek

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 1 lut 2019, o 19:18
autor: lwlw
Zepsuty :mrgreen:
Średnie z 135 kkm w 1,9 TDI: 5,34 w budzie golfa IV kombi.

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 1 lut 2019, o 19:18
autor: Camillinhio
Ewidentnie popsuty ;)

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 1 lut 2019, o 20:14
autor: YOGI3000
Moje 1,9 PD też mniej paliło od 2,0 CR. Mimo że moc podobna i masa auta.
Na początku myślałem że CR popsute ale czytając wasze opinie to "niestety" niepopsute. Może po programie będzie lepiej ;)