Forum Skoda Superb

venom200 pisze:Macie namiary na jakiegoś sprawdzonego Power Boxa do 2.0 tsi I 280KM. Chip nie wchodzi w grę gwarancja i leasing

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Ja też mam "gwarancję i leasing"

Ale po boxie też zostają ślady, początkowo był nie wykrywalny, ale teraz są już w stanie znaleźć, że jest/był.

JacekRS pisze:

venom200 pisze:Macie namiary na jakiegoś sprawdzonego Power Boxa do 2.0 tsi I 280KM. Chip nie wchodzi w grę gwarancja i leasing

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Ja też mam "gwarancję i leasing"

Masz Boxa?

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Tom-Tdi pisze:Ale po boxie też zostają ślady, początkowo był nie wykrywalny, ale teraz są już w stanie znaleźć, że jest/był.

Z tego co się dowiadywałem, to box tylko w przypadku poważnej awarii mogą dojść do tego, jak zaczną badać wszystko po kolei.
Czyli może zostać sprawdzone, że była większa dawka paliwa - ale też nie wiem na jaki czas jest to zapisywane i czy faktycznie do udowodnienia.

W przypadku chipa od razu im wyskakuje po podpięciu auta na przeglądzie/naprawie i połączeniu online z volkswagenem, że była zmiana w ECU i tu gwarancja jest bezdyskusyjnie anulowana.

Jeżeli box jest dobry (nie jakiś szajs-rezystor z allegro), to uważam, że jest dużo większa szansa na utrzymanie gwarancji i nieuszkodzenie jednostki.

Ja będę montował jutro, za 5 tys. km mam większy przegląd, więc zobaczymy czy zostanie coś wykryte (oczywiście ściągnę go przed), bo ponoć przy większych przeglądach tak czy siak łączą się z serwerem online.

Enri wspominał o sytuacji, gdzie gość przyjechał zostawić auto w rozliczeniu, i za boxa cena poszła w dół. Także jak dla mnie, czy box czy program, gwarancji nie ma.

dokładnie tak jak pisze Kamil:) czy box czy program to gwarancji nie ma

Pytam z ciekawości, jak doszli, że box był? Może gościu nie wypiął go po prostu? I pytanie ile w dół cena poszła.
Będę po przeglądzie, to na własnej skórze się przekonam czy gwarancja pójdzie out, chodź nie sądzę. Zresztą jeżeli cena ma pójść w górę przy odbiorze (dopłata za używanie), to już wolałbym go kupić (za sumę z umowy) i sprzedać na własną rękę i to praktycznie od kopa, jak krajowy, niebity i z pierwszej ręki.

Konkrety albo nie siejcie paniki...

Konkret jest taki, ze nie wazne czy box czy program, jak ci sie cos zwalili w silniku, to standardowo uruchamiają procedure, czy było cos grzebane. I tyle.

Jak był box niebox, to maja odpowiedz.

Przy zwykłym przeglądzie, bez zgłaszania usterek dot. silnika nie sprawdzaja tego.

Tylko w przypadku roszczenia z tytułu gwarancji.

To są Twoje domniemania...
Konkretów nadal brak.

Przepraszam najmnocniej, ale irytuje mnie takie puste gadanie i sianie fermentu na podstawie "Tata, a Marcin powiedział, że jego tata powiedział, że jego koledze w ASO wykryli boxa i zabrali gwarancję".

Mnie z całym szacunkiem też irytuje.

sane pisze:To są Twoje domniemania...
Konkretów nadal brak.

Przepraszam najmnocniej, ale irytuje mnie takie puste gadanie i sianie fermentu na podstawie "Tata, a Marcin powiedział, że jego tata powiedział, że jego koledze w ASO wykryli boxa i zabrali gwarancję".

Nie.

Chyba nie oczekujesz, że zaraz wkleje ci tu cala procedure sprawdzania online?

Przechodziłem, to wiem:)

Ale to możesz sobie życ dalej poirytowany:D Wali mnie to.

Z całym szacunkiem, ale... nie wiesz o czym piszesz, a wypowiadasz się kategorycznie.

Przy zachowaniu środków ostrożności (np. nie podłączamy/odłączamy boxa na podpiętym aku) i stosowaniu sprawdzonych markowych boxów mod nie jest wykrywalny.
Ba, w ECU typu Simox nawet i program może nie być wykryty przy standardowej procedurze online (oczywiście po przywróceniu serii).

Standarodwa, srodki ostroznosci, przywrocenie serii... Juz inaczej opisujesz temat:-D

Z calym szacunkiem, odsniezales dzis samochód?

To może konkretnie Ci napiszę. Był niedawno taki przypadek z Passatem B8. Box z Compsportu wyjęty a samochód przekazany w rozliczeniu do dilera.
Diler podpiął do systemu, dziękujemy Panu - cena za samochód odpowiednio w dół, bo gwarancję szlag trafił.

Co do programu - również nie jest to takie oczywiste. Byłem na zmianie oleju, byłem podpinany do kompa a gwarancję na pewną pierdółkę uznano.