Forum Skoda Superb

Problem występuje w silniku 1.9 TDI BPZ. Przy jednostajnej jeździe na tempomacie (zjawisko najintensywniej występuje przy 120 km/h) samochód czasem potrafi szarpnąć. Zachowuje się tak, jakby ktoś na pół sekundy odciął mu paliwo. Szarpanie nie występuje zawsze, czasem uda mi się przejechać długie trasy bez szarpnięcia, a czasem szarpnie co 5 minut. Poniżej 100 km/h oraz podczas przyśpieszania zjawisko nie występuje. Przy 140 km/h występuje bardzo rzadko.

Macie może pomysły co może być przyczyną problemu i jak go zdiagnozować?

A komputer co mówi ?

Miałem podobny efekt jak czujnik prędkości nie działał dobrze, tylko przy innych prędkościach. Osuszenie wtyczki i popsikanie konektorem rozwiązało problem.

Jadąc jednostajnie bez tempomatu wskazówka od prędkości nie fika czasem chociażby delikatnie góra/dół?

Wydaje mi się, że wskazówka prędkościomierza nie fika, aczkolwiek nie zwracałem na to szczególnej uwagi. Poobserwuję i dam znać.

Pojeździłem trochę. Połowę drogi do Chorwacji było dobrze, w drugiej połowie zdarzały się szarpnięcia co kilkanaście kilometrów. Przypomnę, że szarpnięcia występują tylko w okolicy 120 k/h i powyżej.

Co ciekawe, wyłączyłem tempomat i trzymałem równo gaz przy tej prędkości. Wtedy raz zdarzyło mi się, że też szarpnęło. Po szarpnięciu widać, że zmienia się dawka paliwa na wyświetlaczu komputera pokładowego (następuje skok chwilowego spalania).
Czego może to być przyczyna?