Forum Skoda Superb

szokujące ceny jak za skodę..
ja wiem że to dobre wozy , ale..

Firmowy;)

Osobiscie nie zaplacilbym tyle


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja zapłaciłem osobiście, premiumy z takim wyposażeniem i silnikiem wyszły po rabatach minimum 100 tys. więcej.

Większość osób chwali się jaki dostała rabat, ale mało kto podaje szczegóły. Dlatego postanowiłem spisać to, czego się nauczyłem - myślę, że nie zdradzę żadnych tajemnic / są to dla wielu osób oczywistości, ale może przyda się to nowym w temacie.

Po pierwsze - rabat podawany procentowo nie ma sens. Przykład: teraz Skoda daje od siebie -4k, a dealer dolicza do tego jakiś procent od siebie. Przy aucie za 100k już sama zniżka od Skody to aż 4%. Przy aucie za 200k - już "tylko" 2%. To, że jeden dostał finalnie -10% a drugi -12% wcale nie znaczy, że zrobił lepszy/gorszy deal.

Po drugie - finansowanie. Łatwo się domyślić, że salony mają prowizję za nowego klienta przyprowadzonego do banku (kredyt, leasing). To też pozwala wkalkulować zniżkę. Przy obecnej ofercie VWLeasing (101% + 1% ubezpieczenie) w zasadzie ciężko z tego i tak nie skorzystać.

Flota - jeśli nasza firma ma więcej samochodów, to można otrzymać dodatkowy rabat. To, że ktoś na forum dostał spory rabat wcale nie znaczy, że my też musimy - może on bierze kolejny samochód.

Dodatkowe rabaty na diesla / wyprzedaż rocznika - to chyba wiadomo, ale gdzieś w sieci widziałem gigantyczny rabat (bodajże -37k przy aucie za ponad 200k). No ale jeśli odejmiemy od tego dostępne wtedy -10k na bodajże wyprzedaż rocznika i dorzucimy dodatkowy rabat flotowy, to zostaje dobry, standardowy rabat. Z kosmosu się niestety te pieniądze nie biorą i wszystko się musi zgadzać :)

Usługi dodatkowe. Ja, jako obecny posiadacz Skody, dostałem pakiet pogwarancyjny za darmo (aktualna wartość 1400 zł). Gdyby nie jeden z dealerów który sam to zaproponował to bym nie wiedział, że mogę coś takiego dostać. No i mój rabat może się przez to wydawać skromniejszy, niż innych, ale jak się policzy całościowo - to już jest OK. Wszystko zależy od której strony go przedstawimy

U mnie (bez żadnych flot, kontaktów, przy zwykłym leasingu operacyjnym z wysoką wpłatą) wyszło -23,5k przy wartości auta 198,5k. Przy czym pakiet przeglądów mam wciśnięty gratis, więc de facto robi się z tego -22 od 197k. Jeszcze może do tego dojdzie -2,5k za zostawienie auta w rozliczeniu (o ile wycenią sensownie) - to jeszcze kolejna opcja.

U mnie negocjacje były dość proste - napisałem pare maili do różnych salonów w Polsce (odpowiedzi od "nie dajemy rabatów" po całkiem sensowne, coś koło -19k). Szybko zorientowałem się, że salony w mojej okolicy (Kraków) dają jedne z lepszych rabatów, więc pokazałem im to, co daje konkurencja - przebili się. A na koniec udało się przez forum dostać jeszcze minimalnie lepszą ofertę z nieco innego miejsca w kraju (za co dziękuję) i praktycznie wszyscy "moi" wyrównali - choć wcześniej było, że to już i tak wysoki rabat i "trzeba zgody kierownika". Strzelam, że w tym momencie osiągnąłem sufit dla przeciętnego Kowalskiego, bo już nawet ciężko było rozmawiać o ew. dodatkach typu siatki w bagażniku czy inne pierdoły

Ale kupisz to auto? Czy jeszcze książkę napiszesz i wydasz?

orlik pisze:Ale kupisz to auto? Czy jeszcze książkę napiszesz i wydasz?

No cóż, ja z tych co nie lubią przepłacać / kupować kota w worku. Doktorat zrobiony, więc auto zamówione

Chłopie naucz sie liczyć i poczytaj co to są proporcje właśnie tylko podanie procentowego rabatu ma sens dokładnie dlatego co opisałeś, że 4 tyś przy aucie za 200 a za 120 to zupelnie inny procent wartosci masakra
Z matematyki 1, sprawdz ile tak naprawde to 101% leasingu kosztuje, a i poka ten 1% za ubezpieczenie bo to mnie zaciekawiło

CLO27 pisze:Chłopie naucz sie liczyć i poczytaj co to są proporcje właśnie tylko podanie procentowego rabatu ma sens dokładnie dlatego co opisałeś, że 4 tyś przy aucie za 200 a za 120 to zupelnie inny procent wartosci masakra
Z matematyki 1, sprawdz ile tak naprawde to 101% leasingu kosztuje, a i poka ten 1% za ubezpieczenie bo to mnie zaciekawiło

Zgadza się, miałem na maturze z matematyki rozszerzonej 1... i dwa zera.

To jeszcze raz przykład dla ciebie. Hipotetycznie kupiłem auto za 200k. Dostałem 4k rabatu (od Skody) i dodatkowe 8% od (pierwotnej) ceny od dealera. Razem wyszło -10%

Ty kupiłeś auto za 100k. Dostałeś 4k rabatu od Skody i dokładnie te same 8% od dealera. Razem dostałeś -12% rabatu.

2 punkty procentowe różnicy (nie mylić z 2%) - czyli bardzo dużo z punktu widzenia kupującego (który nie zna dokładnie oferty) - a jak się rozłoży na czynniki pierwsze to rabat od dealera jest ten sam.

Także to tyle jeśli chodzi o podstawy matematyki i tego, że ludzie nie potrafią liczyć.

PS. Teraz możesz wykonać to samo zadanie dla miliona zł. Wyjdzie jeszcze inny rabat. Proporcji pod to nie podepniesz, bo jest stała wartość rabatu Skody.

A polisa 1% jest - zadzwoń do dealera i spytaj (albo np. na otomoto znajdziesz)

Eeeehhh i o czym tu z tobą mam rozmawiać hhhmmm no o niczym...Tak to sobie zinterpretuj to, mój rabat był dwa razy większy niż twój hehehe...a na maturze to się dostawało oceny (za moich czasów ) Rozpatrywanie rabatu jako kwoty jest dopiero bezsensowne i cały czas podpierasz swoje teorie tezą która jej zaprzecza...chyba cię jednak wyrypali z tym rabatem i wmówili że świetna oferta jak podpiszesz takową umowę na 101, mam takie 3 to ładnie policz skoro taki jesteś uzdolniony matematycznie (w szkole średniej wprawdzie uczą liczyć - z matematyką ma to wspólnego niewiele....ale to pomińmy) czy to jest rzeczywiście 1%

CLO27 pisze:Eeeehhh i o czym tu z tobą mam rozmawiać hhhmmm no o niczym...Tak to sobie zinterpretuj to, mój rabat był dwa razy większy niż twój hehehe...a na maturze to się dostawało oceny (za moich czasów ) Rozpatrywanie rabatu jako kwoty jest dopiero bezsensowne i cały czas podpierasz swoje teorie tezą która jej zaprzecza...chyba cię jednak wyrypali z tym rabatem i wmówili że świetna oferta jak podpiszesz takową umowę na 101, mam takie 3 to ładnie policz skoro taki jesteś uzdolniony matematycznie (w szkole średniej wprawdzie uczą liczyć - z matematyką ma to wspólnego niewiele....ale to pomińmy) czy to jest rzeczywiście 1%

Nie, moja teza jest taka, że należy patrzeć na rabat całościowo (czy jest flota, czy jest wsparcie importera (teraz 4k), czy są jakieś inne zniżki jak gwarancja za zero, a dopiero na końcu wychodzi % od dealera). Oprócz tego widzę, że nie masz żadnych rzeczowych argumentów, więc chyba szkoda klawiatury na dalsze rozważania

Tak, przy wpłacie początkowej 45% faktyczna suma opłat na rzecz leasingu to 100,7% przez trzy lata (!). Po zsumowaniu rat i odjęciu RTI wychodzą grosze. Ba, przelewając swoje własne oszczędności na zwykła lokatę / konto oszczędnościowe 3% zgarniam z odsetek więcej, niż płacę bankowi. Generalnie jestem ogromnym przeciwnikiem kredytów, ale w pewnych sytuacjach (jak np. leasing) najzwyczajniej w świecie się opłaca.

No ale ty i tak powiesz, że nie umiem liczyć. Pozdrawiam


edit: a nawet ci to rozpisze... a co.

Samochód 175000 zł
Koszt leasingu z RTI: 182409,85
Koszt leasingu bez RTI: 176209,9

Teraz uwaga, magia, czyli dzielenie - suma opłat w procentach to: 176209,9/175000 = 1,0069. Czyli tyle, ile napisałem (100,7%).

A z RTI, które wziąć musisz, masz 104%. Grupa VW ma najdroższe możliwe ubezpieczenie RTI, w każdej innej marce są to kwoty rzędu 1-1,5%.

Jeszcze słowo o liczeniu upustu / rabatu. Podaje się go tylko i wyłącznie w procentach. Przeliczanie na złotówki co do zasady mija się z celem.

A policz jeszcze jak wpłacisz 80%...widzę że zagadnienie ekonomii jest ci obce jeżeli myślisz że na lokacie zarabiasz buhahahahhaahahahahaha

Kamil zburzyłeś jego przeświadczenie że ma najtańszy leasing na świecie nie fajnie oj nie fajnie się bawisz

Camillinhio pisze:A z RTI, które wziąć musisz, masz 104%. Grupa VW ma najdroższe możliwe ubezpieczenie RTI, w każdej innej marce są to kwoty rzędu 1-1,5%.

No tak, ale rozmawialiśmy o kwocie leasingu. Mimo wszystko nawet z RTI jest to ciągle bardzo dobra oferta - jeśli przez 4 lata jest 104%, to (całkowicie upraszczając, bo tak się tego nie liczy) jest to 1.33% w skali roku. To mniej niż inflacja i mniej niż dostanę na lokacie. Mogę wrzucić swoje środki na lokatę z oprocentowaniem 3% brutto i po 3 latach wyciągnąć więcej.

Jeszcze słowo o liczeniu upustu / rabatu. Podaje się go tylko i wyłącznie w procentach. Przeliczanie na złotówki co do zasady mija się z celem.

Nie dogadamy się. Tak, podawanie % jest lepsze, niż podawanie kwot, jednak ciągle nie możemy porównywać oferty za 100k z ofertą za (hipotetyczne) 300k. Pierwsza z 8% rabatu i wsparciem importera 4k daje finalnie 12% rabatu, a druga (na tych samych zasadach) daje 9.33%. Choć tu i tu rabat dealera % jest ten sam.

CLO27 pisze:A policz jeszcze jak wpłacisz 80%...widzę że zagadnienie ekonomii jest ci obce jeżeli myślisz że na lokacie zarabiasz buhahahahhaahahahahaha

Kamil zburzyłeś jego przeświadczenie że ma najtańszy leasing na świecie nie fajnie oj nie fajnie się bawisz

Spoko, zapisze sie na lekcje do ciebie - będę mógł pisać ludziom na forach ze nie mają racji, nie podając ani jednego sensownego argumentu

Czyli jak dadzą ci leasing za 0% i przymusowo rti za 20% to będziesz super zadowolony ja pierd nie wierze w to co czytam
już wiem skąd te przekręty są Polacy to naiwny naród.... wystarczy słowo promocja

Nikt nie pisze że oferta jest zła (zresztą napisałem że mam 3 auta na tych zasadach) tylko że 101 nie oznacza że kosztować cię to będzie 1%, ale skoro ty rozdzielasz koszt leasingu i przymusowe dodatkowe opłaty jesteś najlepszym klientem, łykający hasła marketingowe jak pelikan