Forum Skoda Superb

Witam Was,
planuję zmienić obecny wóz ze względu na to iż niedługo z żoną nie będziemy tylko we dwójkę
Po wielu przeczytanych w necie artykułach na temat różnych marek ostatecznie wygrały trzy modele: Volvo V70 III, VW Passat B7 oraz Skoda Superb II
Z wstępnych oględzin Volvo pomimo iż wydawało mi się najbardziej atrakcyjne przegrało cenowo (modele z ok 2012r za 50.000zł), Passat B7 pomimo dobrych opinii przegrał na rzecz Skody.
I tak oto planuję zakup tego samochodu. Szukam diesla (tu będę miał parę pytań odnośnie który najlepszy silnik), z lat 2010-2013.
Nie wiem jaki silnik wybrać 1.6TDI czy 1.9TDI czy 2.0TDI słyszałem różne opinie typu wystrzegać się wersji BXE, jak ognia unikać serwisów typu Longlife. Co wy na to?
Jako że jedna aukcja już mi umknęła i ciekawe auto zostało sprzedane to już na dzień dobry wrzucam tu ogłoszenie z prośbą o ocenę, ew. może ktoś z na ten egzemplarz:

https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-sup ... xtor=SEC-8

warto? jestem w stanie zapłacić za raport z auto DNA, ale po wstępnych opiniach przez specjalistów czyli Was.

I kolejny sprowadzony z magicznym przebiegiem w okolicach 180 kkm.

Kufa widze ze swojego za tanio sprzedałem

s-e-b-e-b pisze:

rocker pisze:warto? jestem w stanie zapłacić za raport z auto DNA, ale po wstępnych opiniach przez specjalistów czyli Was.

...a nam to nie zapłacisz ?

....serwis do 150 000...a przy 160 000 wymieniany rozrząd i inne duperele za 5k pln- ciekawe czy na to jest jakaś f-ra...wersja i silnik to raczej bida....

Sebek jak jesteś ze Śląska a pomożesz w kupnie to się przekonasz, że nie jestem niewdzięcznikiem

rozmawiałem z gościem podbno ma papiery z ASO po przeglądzie i sprowadzeniu go, na wszystko ma paragony, ma wydrukowany raport z autoDNA

Papiery z aso to jest dla mnie już bardzo średni argument

s-e-b-e-b pisze:rocker - jaja sobie robię

nie wierzę w takie opisy w stylu rodzina się powiększa, żona nie chce jeździć, z bólem serca sprzedaję....mnie to zawsze handlarzem smierdzi !

Papiery z ASO...dlatego napisałem, zależy co ma...jak zlecenie tylko to doopa...ale jak f-rę to inna rozmowa... choć ASO to nie wyznacznik dobrej roboty...zwłaszcza rozrządu - patrz przypadek CLO - chyba 2 czy 3 razy poprawiali....

Auto trzeba sprawdzić, wcześniej zadzwoń do sprzedawcy porozmawiaj....

3 razy byłem i oddałem do innego zakładu, do takich co się znają...nie wiem czy przez ten rozrząd w silniku się coś nie wysypało, także lepiej i tak takie aso rozliczać(jak nie masz na gwarancji)....dokładnie sprawdź stan faktyczny, teraz, a pakiet startowy i tak bym zrobił przy przebiegu 160-180 k km- nieszczęsny rozrząd hehehehe

ogólnie dzwoniłem i jestem na jutro z nim umówiony żeby obadać auto ale dystans mam, tym bardziej że Pan udstępnił mi dane potrzebne aby wpisać na historiapojazdu.gov.pl wyszło że pierwsza rejestracja w Polsce 31.03.2016 a pierwszy przegląd wykonany dopiero 27.03.2017 - jak to jest teraz, po sprowadzeniu obowiązuje przegląd zagraniczny ?

Oczywiście, same papiery z przeglądów mnie nie obchodzą, tylko faktury. Nota bene brak naklejki z wymiany rozrządu pod maską - dla mnie to jest podejrzane. Troszkę aut i rozrządów przerobiłem i nigdy czegoś takiego nie miałem, przepraszam raz wymieniając rozrząd marki INA w starej cytrynie, ale to sam robiłem więc nie obchodzi mnie to.

Nieraz się spotykałem, że naklejek odnośnie rozrządu nie było. Nie sugerowałbym się tym, aczkolwiek nie wiem jaka jest procedura w ASO.

Odnośnie przeglądu, przy sprowadzeniu auta jest robiony przegląd, ale nie jest wbijany w dowód ponieważ jest on podstawą do zarejestrowania auta.

Ja nie miałem naklejki po wymianie rozrządu hahahhaha

Bo u ciebie nie zrobili

Coś tam zrobili. Pastą miał przecież pomazane

to dla niepoznaki

Moim zdaniem warto go chociaż obejrzeć. Tyle że jest to prawie najbiedniejsza wersja z najsłabszym silnikiem.

i chyba z dość wysoką cena jak za ten rocznik , przebieg i wypas..

mam jeszcze jeden model, sprowadzony z Belgii.

https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-sup ... yT9HF.html

samochód miał prawą stronę malowaną, czujnik lakieru pokazał wszystko w granicach 300 (tragedii nie ma). Samochód sprzedaje Pan, który w moim mieście jest znany z zadbanych aut. Posiada tylko Passaty, Superb oraz Tourany. Wszystko ma zawsze udokumentowane, wydruki z kompa z ASO, każde auto sprawdza sam przed zakupem daje rękojmie, gwarancje a jak się coś podzieje to pomaga z ogarnięciem tematu.
Jeśli coś z autem jest nie tak od razu o tym mówi. Zdarzyło się, że nawet taksiarze od niego kupowali.
Minus to na pewno cena tego modelu, ale i tak to jedyny na jaki mnie stać u niego. Co sądzicie?