Diesel czy benzyna - oto jest pytanie

[Misiek Fisiek]

Też przesiadłem się z diesli (TDI), bo stwierdziłem, że przeszkadza mi glosny warkot uruchamianego diesla zwłaszcza podczas zimnych dni, a także nie cicha praca juz podczas samej jazdy zwłaszcza z większymi prędkościami.

Z kolei benzynka brzmi na wysokich obrotach jak wiertarka, zwłaszcza na niskich przełożeniach Pełnię szczęścia może zapewnić jedynie benzynka V6. I tu ciekawostka - Audi wypuściło w 2008 roku benzynowy silnik 3.0 TFSI z mechaniczną sprężarką. A6 w wersji Quattro, automat, 1815 kg wagi, 300 kucy, 440 niutków, 5,5 do 100 a spalanie w trasie 6,6 litra... To tyle co podają dla mojej Skodzinki. Może jest to zapowiedź niższego spalania w benzynie w nowokonstruowanych silnikach VAG.

[Arci9]

Tak naprawdę, może tez dlatego, że klasa auta lepsza,do 4 tyś. rpm jest cicho, dla mnie jest ok, bardziej czepiał bym sie oporów powietrza a głównie halasu z opon
Spalanie w audi! Jakiś kosmos !:D

[ja456]

Ze sprzedażą Diesla A6 2.5TDI 4-5 lat temu nie miałem problemu (sprzedał się po miesiącu) teraz są trudniejsze czasy na sprzedaż. Jak na próbę wystawiłem Superba to było kilka telefonów, ale ostatecznie nikt nie przyjechał obejrzeć.

[TFil]

Ze sprzedażą Diesla A6 2.5TDI 4-5 lat temu nie miałem problemu (sprzedał się po miesiącu) teraz są trudniejsze czasy na sprzedaż. Jak na próbę wystawiłem Superba to było kilka telefonów, ale ostatecznie nikt nie przyjechał obejrzeć.

Może też zależy od klasy i ceny samochodu - w tym tygodniu sprzedaliśmy bez najmniejszego trudu i targowania dwie 3-letnie Octavie 2.0 i 1.9 TDI. Superb to jednak drozsze auto.

[gandhi35]

O tej sprzedaży zrobiło się ciekawie...
Panowie nie wspominacie o przebiegach przy sprzedaży tych swoich diesli !
(osobiście jeśli miałbym kupić 5 letnie auto z faktycznym przebiegiem ok.200 000 to raczej szukałbym czegoś innego)
Wg mnie właśnie przebieg i jego autentyczność jest kluczowa przy (łatwej lub nie) sprzedaży diesla.

Oto przykłady z własnego podwórka:
W 2010 r. sprzedałem Octavie I 1.9 TDI (90KM) z 2003 roku (jako 1 właściciel) z przebiegiem ok.100.000 km (za dość wygórowaną cenę) 24.000 PLN ...bez problemu (w tym roczniku zobaczycie Octavie TDI w cenach poniżej 20.000)
Niedawno sprzedałem VW Sharana 1.9 TDI (130KM) z 2004 r. z podobnym przebiegiem za 37.000 PLN ....na drugi dzień po daniu ogłoszenia. (w tym roczniku te auta spotkacie w ogłoszeniach od 30 do 40 tys. PLN).

Przy obu sprzedażach zupełnie różni kupujący opowiadali mi swoje jakże zbieżne doświadczenia w stylu: "po obejrzeniu klikunastu ruin z nieprawdopodobnie niskim przebiegiem nareszcie zobaczyłem samochód którego szukałem".
Z dużym przebiegiem niestety musi wiązać się (przynajmniej w Polsce) zmęczenie wnętrza (i nie tylko).
A wtedy cena - jeśli nawet jest niska - niestety nie zachęca do zakupu ...nawet diesla.

[Kristoff]

Jeżeli już mówicie o kupnie używanych aut to jest też inna sprawa, że łatwiej i taniej kupić auto benzynowe w lepszym stanie i z mniejszym przebiegiem niż diesla.
Gdy ostatnio poszukiwałem autka to myślałem o kupnie diesla, ale gdy trafił mi się wybór między Octavią 2005 1.9TDI za 22000zł z przebiegiem 240tys a Superbem 2002 1.8T za 18000zł z przebiegiem 165tys, oba z pełnym serwisowaniem, to wolałem jednak benzyniaczka

[gandhi35]

No właśnie, czyli stawiając się w roli kupującego jednak będzie decydować tak przebieg jak i cena, dlatego przy opcji "niższy przebieg + niższa cena" kupujący ma ciężki orzech do zgryzienia... no chyba że w głowie ma tylko TDI i nic innego.

Znam takiego co zapalił się na 5 letnie Audi A4 (2.0 TDI) z 200.000 km przebiegu i po 2,5 roku dobił kolejne 100.000 km. Dołożył całkiem ładne pieniądze w tym czasie do eksploatacji tego jakże ładnego i w sumie niezbyt starego auta (pompowtryski go dopadły - wszystkie po kolei ...i inne bzdety)

[karmel]

[Whisky]

Jeszcze apropo diesel czy benzyna - ciekawy test wprawdzie to pasek ale warto przeczytać

http://www.autogaleria.pl/auto_test/vol ... e,564.html

miłej lektury

[przemqo]

kuźwa, ciekawy artykuł, polecam:)

[Nematode]

Jeszcze apropo diesel czy benzyna - ciekawy test wprawdzie to pasek ale warto przeczytać

http://www.autogaleria.pl/auto_test/vol ... e,564.html

miłej lektury

Moim zdaniem nie do końca w tym teście autor pisze prawdę jeśli brać pod uwagę spalanie. Tekst, że nie uda się 12 litrów na 100 zrobić nie jest do końca prawdziwy, bo wystarczy wjechać w korek przykładowo w Jankach i można bardzo ciekawy wynik wykręcić. Oczywiście jeśli ktoś będzie leciał do Krakowa to na dystansie ponad 300km wynik mu się uśredni i nie będzie tragedii. Jeśli jednak ktoś mieszka w Warszawie i jedzie codziennie do pracy w korkach to wynik może być grubo powyżej 12 nawet przy delikatnej jeździe.
Ciekawi mnie jeszcze kwestia tych obrotów przy 140 km/h. Autor podaje 2600 obrotów/min. dla tej prędkości. Ja jadąc 130-135 km/h mam obrotomierz przy ok. 3k na ostatnim przełożeniu w DSG7.

[rowerek]

Ciekawi mnie jeszcze kwestia tych obrotów przy 140 km/h. Autor podaje 2600 obrotów/min. dla tej prędkości. Ja jadąc 130-135 km/h mam obrotomierz przy ok. 3k na ostatnim przełożeniu w DSG7.

Z tego co wywnioskowałem z komentarzy na tamtym forum (i nie tylko) to w Pasku B7 jest nowa skrzynia z mocno wydłużonym 5 i 6 biegiem. Ponoć doszli do wniosku, że na 5 i 6 się nie wyprzedza tylko się redukuje a dwa ostatnie biegi mają na celu ograniczenie zużycia paliwa. Być może dlatego wyniki spalania są niższe niż u nas.

[patryk_wawa]

Ciekawy artykuł tylko, że przy wyliczeniach kosztów zakupu porównują 1.8TSI manual comfortline z 2.0TDI DSG Highline, czyli z wyższą wersją wyposażenia z automatem.

[Whisky]

patryk_wawa jest napisane w tekscie:

Passat Comfortline 2.0 TDI 170 KM będzie kosztował 121 080 zł - różnica wynosi prawie 16 tysięcy złotych

według konfiguratora ze strony VW różnica między 1,8 TSI a 2,0 TDI 170 KM w tej samej wersji wynosi 15600 PLN
według mnie porównują koszty tych samych wersji w manualu

[Misiek Fisiek]

Jest jeszcze jeden argument za benzyną. Jeżeli nagle okaże się, że będziemy robić większe przebiegi (zmiana miejsca pracy, miejsca zamieszkania itd.) to zawsze można benzynę zagazować. Przecież Skoda robi dedykowane instalacje do TSI i wkłada je nawet do nowych aut. Do Octy fabrycznie więc do Superba ASO pewnie też by zrobiło. Obecne instalacje są już bardzo dopracowane i wszystko działa automatycznie. Korek wlewu obok paliwa pod klapką obok benzyny i nic nie widać. Awaryjność mniejsza niż w dieslu a koszty jeżdżenia na gazie śmiesznie niskie. I jak coś zdechnie to taniej naprawić niż ropniaka. Ekologicznie i ekonomicznie.

No chyba że komuś bardzo zależy na wspomaganiu budżetu płacąc 2.5 złotego podatku w każdym litrze kupowanego paliwa.

Ktoś mógłby powiedzieć, że wstawianie gazu do takiego auta to profanacja ale jeszcze kilkanaście lat temu mówiło się tak o ropniakach a dzisiaj Porsche robi Cayenne i Panamerę w dieslu. Jeżeli dyskutujemy o autach na prąd to czemu nie gaz? Warunek jest oczywiście jak w dieslu - duże przebiegi bo nowoczesna instalka do TSI to koszt rzędu 6-7k. Ale różnica w cenie wynosi 40% a nie 20 groszy.

PS. Nigdy nie miałem auta na gazie i opieram się jedynie na zasłyszanych opiniach choć przed zakupem S2 byłem bliski kupna 3letniej A6 z 4.2 V8, którą kombinowałem zagazować (z uwagi na kosmiczne ceny benzyny auta te chodzą dość tanio i mają niskie przebiegi). Silnik starego typu więc niedrogi w naprawach i podobno dobrze znosił gaz ale zdrowy rozsądek zwyciężył (i zakaz parkowania pojazdów na gaz w garaźach podziemnych). Podobno koszty jeżdżenia nim były na poziomie benzynki 1.6. A brzmienie wolnossącego V8.... rozkosz dla uszu. System audio niepotrzebny