Witam,
Bylem na ustawieniu geometrii i goscie nie mogli sobie poradzic ze sruba z tylu, ktora kreci sie razem z tuleja. Kupilem srube w ASO i pojechalem do mojego mechanika. Powiedzial, ze zeby wymienic ta sruba i tuleje trzeba bedzie odkrecac pozostale sruby, ktore tez nie wygladaja za ciekawie. Male szanse na wymiane srub bez ciecia. Wiec pomyslalem, ze moze wymienie juz kompletne zawieszenie z tylu zeby miec spokoj na lata. Obecnie na seryjnym zawieszeniu z tylu przejechane ponad 270 tys km i w sumie nic nie stuka, nie puka. Czy ktos z forumowiczow wymienial juz tuleje lub wahacze z tylu? Czytalem o tulejach poliuretanowych i odpuszczam. Lepiej wymienic kompletne wahacze czy same tuleje ? Jesli mozna to prosze o wszystkie nr czesci, ktore sa potrzebne do wymiany kompletnego zawieszenia z tylu w S2.
Pozdrawiam
Zawieszenia wielowahaczowe tyl.
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 6 kwie 2017, o 21:57
- Samochód: Superb II DSG 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Aktualnie: 305KM/385NM
Re: Zawieszenia wielowahaczowe tyl.
Śrub regulacyjnych jest 4 sztuki Dwie w dolnych wahaczach poprzecznych od wewnątrz, dwie w górnych. Dolne na 99% trzeba ciąć żeby wyjąć, górne powinny dać się wymienić bez cięcia Trochę gimnastyki na to trzeba poświęcić
- into
- Posty: 566
- Rejestracja: 30 cze 2018, o 18:37
- Samochód: Superb II Kombi
- Rocznik: 2010
- Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Zawieszenia wielowahaczowe tyl.
Udalo sie ustawic geometrie z tylu wymieniajac tylko jedna srube i tuleje w ktora wchodzila. Poki jest sprawne lepiej nie ruszac, zobaczymy ile km na ori wielowahaczu zrobi Skoda.
I'm the man on the silver mountain