Kuster pisze: ↑14 kwie 2021, o 09:57
We wszystkich miałem zmienione zawieszenia
Skupmy się na Superbie, a nie na innych autach. Każde auto może zachować się inaczej.
I są też auta, które już fabrycznie prowadzą się tak, że nie ma sensu nic w nich kombinować na siłę.
Kuster pisze: ↑14 kwie 2021, o 09:57
Ale to pewnie przez to że tył jest długi i "lekki" (ja mam ośkę, nie wiem jaki jest rozkład przy 4x4) może dlatego SS3 i Pasek B8 mają problem z testem łosia? ^^
Łosia nie zaliczały auta hybrydowe, gdzie akumulator umieszczony z tyłu nie pomagał w pokonaniu testu łosia. Nasze bez problemu sobie radzą - sprawdzone.
Kuster pisze: ↑14 kwie 2021, o 09:57
"Wydaje" mi się że samo usztywnienie/obniżenie powinno zlikwidować większość negatywnych odczuć podczas jazdy
Mam obniżone, jakby nie patrzeć też usztywnione, ale dalej to nie jest to co ma być.
Darek dobrze pisze, zacząć od gwintu/amortyzatorów a w dalszej kolejności iść w stabilizatory, jeżeli to nie będzie jeszcze to.
Ja zrobiłem na odwrót, ale tylko dlatego, że czekałem długo na zestaw amortyzatorów, które sobie wypatrzyłem i dlatego pierwszy wpadł stab, żeby się nie kurzył
