Termin oczekiwania na SIII

[komoornik]

Ja już tak długo czekam, że liczę na to, że do końca roku auto będzie.
A jak przyjdzie nowy rok, to się pewnie będę zastanawiał.
Nie po to zamawiałem auto w listopadzie, żeby odbierać auto z poprzedniego rocznika.

Przecież auta które stoją i czekają na skompletowanie nie dostają VINu?

[arczi901]

Ja już tak długo czekam, że liczę na to, że do końca roku auto będzie.
A jak przyjdzie nowy rok, to się pewnie będę zastanawiał.
Nie po to zamawiałem auto w listopadzie, żeby odbierać auto z poprzedniego rocznika.

Przecież auta które stoją i czekają na skompletowanie nie dostają VINu?

Auto kiedy dostaje karoserie ma już numer VIN nadany. U mnie auto stoi od połowy czerwca na parkingu a VIN mam i znam

[Rafaello]

Ja tez zaczynam mieć tego dosyć. Do tego ponoć fabryka Kvasiny na 3 tygodnie staje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobrze kojarzę ze niedawno zamówiłeś? Kiepsko z nerwami u Ciebie a będzie ttlko gorzej
Ja wytrzymałem 7miesiscy. Pierwsze 4 byly spoko

Niestety tak, dobrze kojarzysz. Obawiam się odbioru w okolicach maja, a taki jest możliwy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kolego Zalezi nie chcę Cię martwić ale gdzieś wyczytałem że od 05.2022 wchodzi nowa stawka na emisję CO2 w samochodach i ceny aut
znowu mają pójść w górę.

[Veyron]

Kolego Zalezi nie chcę Cię martwić ale gdzieś wyczytałem że od 05.2022 wchodzi nowa stawka na emisję CO2 w samochodach i ceny aut
znowu mają pójść w górę.

Ida piekne czasy. Przy wyjezdzie nowym autem z salonu jego cena wzrosnie zamiast spadac

[roman_szpadel]

VW Golf dla żony zamówiony w czerwcu, był w planie na wrzesień, teraz przesunął się na styczeń. Diler radzi trzymać zamówienie bo to gwarancja ceny. Ciekawe czy po maju 2022 też będzie gwarancja ceny. Nieźle sobie radzą w VAG, za jednym zamachem opóźnienie o 4 miesiące.

[timanfaya]

Ida piekne czasy. Przy wyjezdzie nowym autem z salonu jego cena wzrosnie zamiast spadac

już trochę tak jest, oczywiście z odpowiednim marginesem Ceny używanych superbów trzymają się bardzo wysoko, więc kto kupił kilka lat temu - nie stracił wcale tak dużo, o ile auto w dobrej kondycji. Ja ostatnio zresztą robiłem OC/AC swojego dwuletniego superba i wartość auta wg eurotax wyszła... taka sama jak rok temu, kiedy było roczne. A to przecież teraz miałem tracić najwięcej

[Rafaello]

Od stycznia 2020 r. normy emisji w UE zaostrzają się ze 130 g w 2019 roku do 95 g CO2/km (średnio). Większość producentów ich nie spełni. Będą płacić kary - 95 Euro za każdy przekroczony gram pomnożone przez liczbę samochodów wprowadzonych na rynek. Żeby zmniejszyć kary, wprowadzane są m.in. nowe silniki z niską emisją spalin, pojawił się ruch elektryfikacji, w wielu krajach UE dotacje do niskoemisyjnych samochodów. Ale ogromne zaostrzenie norm emisji spalin, powoduje też wycofanie wielu tzw. fajnych samochodów i silników - tych tańszych i lubianych przez klientów.

Mogą zostać wycofane niektóre wersje wyposażeniowe, zmiany już widać w ofertach wielu marek, a niebawem będzie tego więcej i więcej.

Najbardziej procentowo mogą zdrożeć auta najtańsze, bo niska cena + relatywnie wysoka kara - wzrost cen nawet i o 20%.

Dlaczego w polskich salonach nowe samochody mogą zdrożeć bardziej niż w Europie?
Bo ich ceny w Polsce były zaniżone - o ok. 20% w stosunku do salonów w Niemczech. Przy powyższych restrykcjach, producentów może nie być stać na utrzymanie tej różnicy. Poza tym emisja spalin liczona jest relatywnie na rynek, producentom może zależeć na niwelacji różnic cenowych, by ograniczyć sprzedaż poza Polskę.

[Rafaello]

Szacuje się, że wpływy do kasy UE z tytułu kar za przekroczenie norm mogą sięgnąć nawet 14 miliardów euro. Jednak kto realnie za to zapłaci? Producenci nawet nie ukrywają planowanych zwyżek cen. Mazda szacuje, że jej miejski hatchback, model 2 będzie kosztować 20% więcej, a bestseller — model 6 podrożeje o 12%.

[Maryjan]

To jest tak jak z planowaną składką 9% na UZ... za to nie zaplaci producent, posrednik czy handlarz. Zaplaci Pan, Pani, Ja, My... kazdy dolozy dalej 9% (oby tylko tyle), a Kowalski nie rozliczy Vat-u, dochodowego...

[caballero]

Ja już tak długo czekam, że liczę na to, że do końca roku auto będzie.
A jak przyjdzie nowy rok, to się pewnie będę zastanawiał.
Nie po to zamawiałem auto w listopadzie, żeby odbierać auto z poprzedniego rocznika.

Przecież auta które stoją i czekają na skompletowanie nie dostają VINu?

Mi dealer mówi, że auto będzie miało datę produkcji 26.05.2021.
Ale może czegoś nie wie. Patrząc na to, ile informacji dostają od fabryki, to może to nie być sprawdzone info.

[kefirek]

Tak śledząc wątek z boku, w sumie ciekawe jak skoda podejdzie do tematu rocznika jeśli auta z lotniska będą stać do 2022. IMHO wszystkie auta mają n pewno wybite już nr nadwozia i tabliczki znamionowe a co za tym idzie w vinie zakodowany jest rok produkcji. Czyli co auto wyprodukują w maju, wystoi się na placu do stycznia i będzie jako nowe czy wyprzedazowe? Ciekawe co wymyślą.

[Enriquez]

Wymyślą, że albo bierzesz i dostajesz bon na 2000 w akcesoriach (ja taki dostałem tytułem „długiego” oczekiwania w 2016 roku), albo mówią Ci serdecznie „pa” …

[Ender]

Skopiowane z jednej z grup na facebooku...

Listo od ŠKODA Polska:
" Szanowni Państwo,

Już od wielu miesięcy stawiamy czoła wyzwaniu bez precedensu, jakim jest znaczny niedobór półprzewodników niezbędnych do zapewnienia płynnej produkcji samochodów

Sytuacja z jaką się zmagamy obecnie, jest wypadkową wielu niesprzyjających okoliczności. W wyniku trwającej od pierwszych miesięcy 2020 roku pandemii Covid-19 (przejście biznesu na tryb pracy zdalnej) nastąpił znaczny wzrost zapotrzebowania m.in. na elektronikę użytkową, a co za tym idzie wzmożony popyt tej branży na dostawy półprzewodników. Na zwiększony popyt nakładają się jednocześnie ograniczenia w produkcji tych elementów, spowodowane obostrzeniami wprowadzanymi w wielu krajach w tym i minionym roku, które mają na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Pierwsze uderzenie pandemii COVID-19 w Azji i pierwsze lockdowny m.in. w Chinach doprowadziły do tego, że doszło do przerwania łańcuchów dostaw – a mówiąc wprost, producenci na całym świecie zaczęli się borykać z poważnymi problemami z dostępnością komponentów potrzebnych do produkcji samochodów. Większość światowych koncernów motoryzacyjnych zaopatruje się w elementy półprzewodnikowe u kilku azjatyckich producentów, którzy z powodu szalejącej pandemii musieli wstrzymać produkcję – działo się to w czasie, kiedy wydawało się jeszcze, że koronawirus to lokalny, azjatycki problem, a europejskie fabryki motoryzacyjne działały na pełnych obrotach.

Jakby tego wszystkiego było jeszcze mało, pojawiły się problemy natury politycznej w postaci zaostrzającego się konfliktu na linii Chiny-USA. Największy chiński producent półprzewodników, Semiconductor Manufacturing International Corporation (SMIC) trafił na amerykańską czarną listę i został objęty amerykańskimi sankcjami.

W październiku 2020 r. doszło do pożaru i eksplozji w zakładach Asahi Kasei Microdevices – japońskiego producenta podzespołów elektronicznych, a w listopadzie 2020 r. spłonęły tajwańskie zakłady firmy Unimicron Technology, produkującej układy scalone

Fabryki elementów półprzewodnikowych znajdujące się w Teksasie ucierpiały z powodu gwałtownego ataku mrozów, z kolei na Tajwanie w wyniku suszy produkcję musiały drastycznie ograniczyć zakłady firmy TSMC – do których wodę niezbędną do procesów technologicznych dowożono nawet przez pewien czas cysternami. Do listy katastrof w branży półprzewodnikowej trzeba doliczyć problemy japońskiej firmy Renesas, dostarczającej elementów m.in. dla Toyoty, Nissana czy Subaru więc sytuacja z dostawą półprzewodników jest obecnie tragiczna

Odradzające się rynki motoryzacyjne muszą funkcjonować zatem w obliczu niedoboru półprzewodników na niespotykana wcześniej skalę. Ten stan rzeczy ma niestety również wpływ na markę SKODA i wymusza konieczność odpowiedniego dostosowania się do obecnej sytuacji

Niestety producent poinformował nas o kolejnych ograniczeniach produkcyjnych w fabrykach Skoda.

W tygodniu 38 fabryka w Kvasinach będzie pracowała tylko jeden dzień w tygodniu, a w Mlada Bolesław będzie pracować na 50% swoich możliwości.

W 39 tygodniu obie fabryki nie będą produkowały samochodów.

Wszystkie wyzwania produkcyjne są spowodowane bardzo słabą dostępnością półprzewodników, co dotyka obecnie większość producentów samochodów. Jednocześnie Producent analizuje specyfikacje pod kątem najbardziej problematycznych opcji i możliwe są zmiany oferty (wyposażeniowe) mające na celu ułatwienie produkcji.

W kolejnych tygodniach (od 40 tygodnia roku) fabryki przewidują że będą produkowały samochody, jednak w bardzo limitowanych ilościach dlatego planując w Państwa firmach zakup/wymianę aut należy wziąć pod uwagę iż obecne terminy realizacji nowych zamówień mogą być bardzo odległe stąd sugeruję aby nowe zamówienia składać z dość dużym wyprzedzeniem

Część z Państwa wcześniej zamówionych samochodów jest w statusie „wyprodukowany bez faktury”. Oznacza to, iż w/w samochody czekają na brakujące komponenty i są odstawione na place w fabrykach, oczekując na dokończenie.

Producent poinformował nas, że stopniowo cześć tych samochodów (a na dzień dzisiejszy mamy ich 2 602 szt.) zostanie skompletowana we wrześniu i wysłana do Polski."

[Veyron]

Ciekawe.... chociaż dziwne, że nie udało mi się znaleźć żadnego portalu motoryzacyjnego który by to jakoś skomentował. Jednak nie wiem po co kto miałby taki fejk robić więc chyba jest ok.
2602 sztuki... Sporo, to to pewnie chodzi o produkcję tylko na Polskę?

[Ender]

Bylem właśnie u innego dealera w Warszawie (Bohemia) i powiedział mi, ze jeśli ktoś jeszcze nie dostal daty produkcji tak jak ja to lista na ten rok juz jest zamknięta....
Ciekawe ile w tym prawdy... czekam juz prawie 3 miesiace na datę.