W związku z nadwyżką wolnego czasu w Święta postanowiłem napisać kilka słów n/t swoich odczuć z użytkowania nowego Superba na przestrzeni ostatnich 6 m-cy i 15k km
Na temat powodu wyboru takiego a nie innego auta nie będę się wywnętrzał i bardzo proszę mędrców którzy mają odpowiedź na każde pytanie i wiedzą lepiej co komu potrzeba o nie komentowanie. Są tu tacy
Dość powiedzieć że z różnych względów pasuje mi właśnie doposażona Skoda. Aż i tylko Skoda
Jako must-have było 4x4, wybór wersji L&K wynikał z opcji które mnie interesowały, ale jak się okazało- ten wybór okazał się nie do końca przemyślany 
Pierwsze wrażenie po odbiorze było, hmm... takie sobie.
1. Linia: auto straciło wyrazistość vs S3FL, Linie się wyobliły, z boku wygląda jak napompowany wieloryb. Przód jeszcze jakoś (choć jak w każdej współczesnej Skodzie), ale tył juz słabo (np IMO tylne lampy są nieadekwatnie małe i nieproporcjonalne do wielkości tyłu).
2. Wnętrze: Mały ekran zegarów TFT (w Corolli jest większy), wyświetlacz centralny standardowo jak w dzisiejszych czasach, czyli pamiętam jak w domu miałem mniejszy TV
Dobrze że zostawili fizyczne pokrętła z możliwością programowania ich funkcji. Podłokietnik z przodu to krok w tył względem S3- tu nie jest regulowany i otwiera się "skrzydełkowo". Masaż działa fajnie, faktycznie czuć działanie. Podgrzewanej kierownicy nie miałem i niespecjalnie chciałem, ale okazało się że to jednak przyjemny bajer 
Pała za brak jakiegokolwiek małego schowka oprócz tego przed pasażerem. Nie ma gdzie wsadzić okularów (S3 FL nad głową) czy schować karty do myjni (S3 FL pod włącznikiem świateł). Jakość materiałów i ich spasowanie bez zarzutu, nie ma żadnych trzasków i skrzypień. Jest dobrze 3. Silnik: Przez pierwsze kilka tysięcy miałem wrażenie że brakuje mu mocy ale teraz nie mam zastrzeżeń. Spalanie w okolicach 8-8,5l (większość poza miastem i trasa). Na codzień jest wystraczająco dynamiczne, chociaż jak pojawi się know-how z pewnością dostanie program (jak wszystkie poprzednie). Zdecydowanie polecam pierwszą wymianę oleju po 2-3 tys km. Żałuję że nie zrobiłem zdjęcia tego co było w filtzre oleju (który nota-bene jest wielkości wałeczka z rolki papieru toaletowego...
). Silnik jak i we wszystkich autach będzie miał serwis olejowy co 12-15 tys km.4. Skrzynia/napęd: Przekładnia zestrojona jak w poprzednich modelach, czyli ustawiając D silnik pracuje na minimalnych obrotach, skrzynia myśli zanim się zdecyduje którym biegiem chce jechać. Dopiero na S pozwala silnikowi pracować w sensownych zakresie obrotów, ale tu z kolei zdarza się szarpnąć. To kolejny temat dla którego trzeba będzie zrobić ingerencję w soft . Co do działania 4x4 jeszcze nie mam żadnych obserwacji. Mam wcześniejsze doświadczenia z quattro w Audi, AWD z Subaru i 4x4 z Jeepa więc zobaczymy jak działa Haldex.
5. Zawieszenie: tu mam największą zagwozdkę. Musze przyznać że DCC sprawuje się fenomenalnie. Prowadzenie auta w szybkich zakrętach jest perfekcyjne, zdecydowanie lepiej trzyma się drogi niż poprzednie S3 FL, również po wymianie amortyzatorów (oryginalne wytrzymały 110t km i się wylały). Samochód trzyma się jak przyklejony, nie buja. Natomiast faktem jest, że odgłosy dobiegające z zawieszenia (szczególnie na małych, krótkich nierównościach, przejazdach przez tory etc) to jakiś dramat. Stuki które pojawiają się w kabinie to porażka w aucie za ćwierć bańki...
Trochę pomogło zmniejszenie ciśnienia w kołach do 2,5b, ale nadal to nie to.
6. Lampy: TOP LED Matrix to petarda. Superby zawsze miały dobre światła, ale to co mam teraz to miazga. Jazda w nocy to przyjemność.
7. Infotainment: wbrew krytycznym opiniom nie mam żadnych zastrzeżeń. Działa szybko, płynnie, nie wiesza się, Android Auto działa płynnie i bez problemów.
8. Systemy bezpieczeństwa: no tu Skoda mogła się bardziej postarać. Mam porównanie z Camry którą poruszam się równolegle i tam wszystko po prostu "się dzieje", w Skodzie natomiast nie mam do niech zaufania. Trudno to opisać. Raz zdarzyła mi się też awaria przedniej kamery, a co za tym idzie wyłączenie wszystkich systemów i choinka na desce (coś, na co skarży się sporo użytkowników). Ale jak się zapaliła tak zniknęła i więcej się nie pojawiła. Tu Skoda pewnie będzie musiała zrobić jakąś "łatkę" by to poprawić.
Z rzeczy które trwale mnie wkurzają:
1. Brak schowka na okulary i idiotycznie "zorganizowany" schowek w podłokietniku
2. "Walenie" zawieszenia
3. Dość wysoka pozycja za kierownicą (to chyba wynika z sumy wysokości zawieszenia w związku z 4x4 i wysokości fotela z najniższym położeniu ze względu na fotele z masażem). Czasem mam wrażenie pozycji jak w SUVie, czego nie lubię.
4. Czujnik bezdotykowego otwierania tylnej klapy działa losowo, w związku z tym z niego nie korzystam bo muszę wyglądać idiotycznie machając nogą pod zderzakiem kiedy nic się w związku z tym nie dzieje
Z perspektywy czasu myślę że to był dobry zakup i w kategorii value for money (którą bardzo sobie cenię) jest mocnym zawodnikiem. Teraz z aktualną wiedzą wybrałbym jednak inną wersję ze względu na to że tłuczące się zawieszenie DCC jest częścią L&K. Nadal byłoby to TSI z 4x4, ale Sportline albo Selection z dobranymi opcjami i "normalnym" zawiasem.
