1kevin pisze:Cześć ,
W piątek wybieram się do Budapesztu. Widziałem na google , że w Czechach sporo robót drogowych. Może ktoś ostatnio jechał tą trasą i ma jakieś wskazówki???
Jechałem tam miesiąc temu i trochę się zamulało. Dodatkowo będziesz mieć za Brnem do Bratysławy poklawiszowaną betonówkę, na której też są remonty i zamuły. Jak będziesz lecieć w nocy, to wal śmiało. Jak ja miałbym jechać w dzień, to pocisnąłbym do Bielska a dalej S69 i na Słowację - ładna trasa tam jest przez góry
kamracik pisze:Przez góry tam jest ładnie do momentu, aż się nie trafi miejscowych, co jeżdżą przepisowo, dwóch takich plus górskie drogi wróżą długą podróż
Po naszej stronie brakuje tylko kilka km S69, a u Słowaków ok. 40km. W każdym razie wolałbym tek 40 km jechać wolniej niż stać w korku na remontach.
. Jak będziesz lecieć w nocy, to wal śmiało. Jak ja miałbym jechać w dzień, to pocisnąłbym do Bielska a dalej S69 i na Słowację - ładna trasa tam jest przez góry [/quote]
No właśnie będę jechał tak gdzieś od 5:00 z Bielska B także myślałem o tej drodze
W Łodzi mgła. Smogu brak. U mnie na wsi jak zwykle - cicho, czysto, spokój.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Bo u Ciebie to śmieciami i oponami palą, to co się dziwisz.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Miałem okazję poznać trochę aktorów w swoim życiu i większość z nich to naprawdę fajni ludzie. Zupełnie inni niż na ekranie (no oprócz Barcisia, bo on to wykapany Norek ) i wszyscy sympatyczni.
Wracając do tematu z wątku
Jutro Opole A4 w kierunku zachodniej granicy później dalej na Dresden i kierunek na Stuttgart tam chwila odpoczynku i dalej na Bernkastel Kues tam nocleg w czwartek praca i powrót na Stuttgart później w niedzielę powrót do Opola.
Raport spalania i inne atrakcje opiszę po powrocie do zrobienia około 2300-2500 km:-)
) i wszyscy sympatyczni.
