Forum Skoda Superb

teoretycznie to powłoka ceramiczna powinna być trwalsza niż kwarcowa, ale to tylko teoria.
Co do mycia, to powłoka wytrzyma wiele. Jeśli ktoś ma taka ochotę to można ja traktować agresywną chemią i nie ma prawa się jej nic stać. Miedzy innymi to odróżnia ją od wosków, które na agresywna chemię niestety nie są w ogóle odporne.
Oczywiście, jeśli chodzi o efekty wizualne , to bardzo indywidualna sprawa. Jedni będą woleli wosk inni powłokę. Ja mam i to i to (na Superbie mam powłokę C-quartz, na Clio II żony wosk Zymol Carbon). Wydaje mi się, że powłoka daje mocniejszą głębię koloru i jednak trochę lepszy połysk, ale jak pisałem wcześniej, to bardzo indywidualna sprawa. Na pewno jednak powłoka daje duuużo dłuższą ochronę. O ile Zymol Carbon wytrzymuje mi ok. 5 miesięcy, o tyle C-quartz ok. 10 miesięcy, a wiec dwukrotnie dłużej.

Podłączę się...
Jak dbać o quartza żeby wytrzymał jak najdłużej ?
Może głupie pytanie - ale czy można na quartza położyć np. jakiś wosk naturalny ? Coś to da ? Przedłuży jego żywotność ?


Wysłane z jakiegoś urządzenia mobilnego.

Up: Jest dedykowany w sprayu - Cquartz Reload.

Próbował ktoś z Was nałożyć go samemu? EDIT: Nie reload, tylko w ogóle Cquartza.

grzesiu26 pisze:Jak dbać o quartza żeby wytrzymał jak najdłużej ?

Poza odświarzaniem go po myciu dobrym detailerem właściwie nie trzeba nic więcej robić.
No można też położyć na kwarc wosk, co na pewno przedłuży jego trwałość.

Big nie doceniasz Collinite 476s. Wiem, że powszechne jest przekonanie, że woski nie radzą sobie z chemią na myjkach ale jak nałożyłem colli (bez podkładu) na świeżo pomalowane drzwi to wytrzymał 3 miesiące myty raz w tygodniu na BP (a więc około 12 myć przez 3 miesiące). A nakładałem będąc przekonany, że zejdzie po pierwszym myciu.

Zuber, faktycznie nie doceniam. Co więcej dziś go nawet sprzedałem, bo leżał nieużywany (tzn używany na ... kabinie prysznicowej ) Na aucie użyłem go raz, w zimie i wytrzymał 3 miesiące. Zymol Carbon którego teraz używam wytrzymuje 5 miesięcy, wiec colli do mnie nie przemawia. Dodatkowo ma bardzo słabiutki połysk i głębię koloru. Jak dla mnie to bardzo przeciętny wosk, choć jak na swoją cenę może i nawet niezły, ale w porównaniu z innymi woskami słabiutki.

Ale trwały jak cholera. Nie wiem dlaczego u Ciebie tak krótko.

Ja wybrałem opcję cqurtz + quick detailer. Miałem położony na wiosnę i po zimie powtórzę zabieg
Gdybym chciał porządnie umyć+glinkowanie+nakładanie wosku to niestety dnia by mi na pewno brakło, dlatego zrezygnowałem z wosku

Ogłaszam wszem i wobec, że dziś w końcu pozbyłem się tej żywicy...
nie pomógł żaden czary mary... została mi - żyletka.

Tak, żyletka.

I wiecie co? Zeszło...
zrobiłem małą ryskę, która polerką zeszła.
Miałem 5 ciapatych plam, które ewidentnie było widać. Sukces!
Także, kamień spadł z serca, a browar z lodówki.

Skorzystałem z ładnej pogody i umyłem brudasa (zdążyłem tylko jednego )a następnie naniosłem Cquartz Reload.
Dostrzegłem termin przydatności który mija w grudniu (miał tylko rok od daty produkcji). Dlatego mam pytanko, czy kosmetyki samochodowe mogą tak szybko tracić ważność Cquartz Reload wystarczy mi jeszcze spokojnie do lata wiec nie wiem czy taki przeterminowany jest OK

Ja bym go juz nie jadl po grudniu;);););)


Sent from my iPhone using Tapatalk

Tak zrobię i do kawy też nie będę dodawał

Vedius pisze:Tak zrobię i do kawy też nie będę dodawał

tesciowej zapodaj

hejaaaaaaaaaaa...

pany, czym czyścicie końcówki wydechu?

Moje wołają o pomstę do nieba, coś bym musiał z tym zrobić

Iron-x