Forum Skoda Superb

bezduszny pisze:Szczerze powiedziawszy...
nie znam firmy która by tak robiła. Ale nawet jak tak jest, to jest to kolejny argument za tym, by jechać do kogoś....... kto jest znany i szanowany w branży.

Zresztą..
moc silnika, moment i obroty są ze sobą powiązane... dlatego każde "nagięcie" wychodzi w wyliczeniach.

No tak. Będzie widać po mocy maksymalnej. Ale w tym przypadku jest odrobinę niższa niż w pozostałych 1.8 TSi (a Rogal ma optymistyczną hamownię). Najwyraźniej do 1.8 TSi ma taki program, że daje więcej z dołu a od 4000 rpm moment już wyraźnie spada.

Mattpl pisze:196km/h to nie czasem na biegu, na którym było mierzone?

Prawdopodobnie tak, pewnie na 5 biegu.

Dlaczego uważasz, że optymistyczną ?

Jak by hamował na innych jeszcze, też wyniki były by inne. Nawet głupi nadmuch wpływa na temperaturę w dolocie.. a to przedkłada się finalnie na moc.
By mieć dokładne dane trzeba by pomiar robić na hamowni silnikowej.

Najważniejsza jest temperatura otoczenia czyli zasysanego powietrza i ciśnienia powietrza.
Zależnie od lokalnych warunków atmosferycznych gdzie samochód był mierzony, możesz mieć nawet do kilku czy kilkunastu koni odchylenia.

Generalnie temat hamowni i wykonywania pomiarów jest złożony.. i po za samą wiedzą teoretyczną trzeba mieć i sporą praktykę by coś głębiej się o tym wypowiadać

Witek wspominał, że ten "pokrzywiony" wykres to może być pewien problem z turbiną, ale nie powiem wam dokładnie jaki, bo się na tym nie znam. Coś tam się nie do końca domyka

Bardziej interesuje mnie ten moment, bo jak patrzę po innych 1,8 TSI na forum to koledzy mają mniejszy.

Wieczorem mogłem trochę więcej pojeździć to powiem, że bardzo miło auto zbiera się od 3 tys obrotów na 3 i 4 biegu również.

PW

Taką masz fabrycznie charakterystykę silnika i tuner tego nie zmieniał tylko dołożył trochę więcej.

To ja mam zupełnie inaczej zmieniony program. Zresztą właśnie o taki mi chodziło - przyrost od samego dołu, ale nie za duży, a dopiero od ok. 3000 obr./min. większe dopalenie. No i efekt jest taki:



Rogal powiedział, że wyszedł mu taki za drugim podejściem. A u mnie musiał wyjmować sterownik, bo CDAA ma blokadę "antytuningową". Zresztą bardzo podobny wykres (tylko z jeszcze większym przyrostem) wyszedł mu w innym CDAA, w tamtym przypadku z DSG, którego wykres ma na swojej stronie. To zresztą zdecydowało, że pojechałem właśnie do niego . Ostatecznie mam dokładnie to, o co chodziło - przy spokojnej jeździe ciągnie od odrobinę niższych obrotów niż do tej pory, natomiast to maksimum przy 3000-4000 wyraźnie się potwierdza podczas jazdy - przy ruszaniu na średnio przyczepnej nawierzchni i letnich oponach właśnie przy 3000 zrywa przyczepność . Tak więc dla mojego "przedniołapa" to chyba optymalny przyrost, żeby nie sprawiał problemów na niższych biegach.

A sprzęgło? Myślę, że przy niezbyt częstym używaniu maksymalnego momentu wiele mu nie grozi. Owszem, pewnie skończy się wcześniej, ale o ile, to trudno przewidzieć. A już na pewno nie rąbnie tak nagle, za piątym czy dziesiątym wyścigiem ze świateł .

Wychodzi na to, że mój jest najbliższy wolnossaka w charakterystyce. Ty też masz wyraźnie wyższy moment ale potem spadek, tyle że od 5000 rmp. Ciekawe, że niby ten sam silnik a nawet w serii zupełnie inaczej się zachowuje.

Zuber ale tobie masters tak specjalnie robił liniowo?
dla porównania mój wykres jaki wrzucałem na forum
http://fotki.tuningforum.pl/di-BABV.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Podobny do Super_Be (nie patrzyłbym na wygładzania)
U mnie walczył z momentem właśnie i ze 3-4 razy robił
ja pewnie gdybym wymienił turbo zrobiłbym podobnie jak Ty czyli liniowo i ograniczył do max sprzęgła czyli 350nm

Czy specjalnie ciężko powiedzieć. Ja chciałem w ten sposób ale u mnie seria już taka była. U każdego z Was jest podobnie już w serii, tylko u mnie inaczej.

To te nasze 3 wykresy bardzo podobne są (Super_Be, adriand). Dobrze, bo myślałem, że jakiś inny jestem

Wychodzi na to, że to ja jestem jakiś inny

Zuber pisze:Mihau hamował swoją octę w ciągu jednego dnia u rogala i u mastersa i u rogala wyszło 7 km więcej.

Pomyliłeś mnie z Arturo_freestyle.

Ja mierzyłem u Rogala samochód (182/281, przebieg jakieś 5kkm) i później zaraz po wymianie wydechu u Aligatora (182/277, przebieg jakieś 32kkm) ale jak jechałem z MG do Dynosoftu to różnicy w jeździe nie wyczułem więc obstawiam, że po samym wydechu przyrostu jakiegoś strasznego nie było.

Moje wykresy

.

kotlettoPL pisze:Chyba hamowni MAHA można najbardziej zaufać.

nie
hamowni silnikowej

PS
Dlaczego uważasz, że MAHA podała właściwe dane a inne hamownie już nie ? W zasadzie to chyba już wstyd o tym dyskutować.... bo zjedziemy poziomem do onet.pl


Jedynym sensownym wnioskiem z tych naszych ewentualnych radosnych ćwiczeń... będzie na sam koniec empiryczne dowiedzenie faktu (znanego z każdej instrukcji/opisu takiej hamowni), że takowa hamownia NIE służy do precyzyjnego określenia mocy silnika tylko do OSZACOWANIA (na jakimś akceptowalnym poziomie błędu) ZMIANY.... czyli na ogół efektu tuningu i jego poprawności wykonania.