Forum Skoda Superb

Ale na zawieszenie jaka gwarancja? Nie uwalą Ci gwarancji na całe auto....a więc żadnej gwarancji nie tracisz.

Pewnie nie, ale nie każdy ma ochotę się w to bawić i sprawdzać w razie czego

Dziękuję za pomoc i cierpliwość, oto owoc poszukiwań
https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 06#p442206

Planuję zamówić nowego superba , jak wejdzie jesienią i zastanawiam się nad wentylowanymi fotelami . Nigdy nie miałem i chciałbym spróbować . Jeżdżę klimatyzowanym samochodem , ale po dłuższej trasie ta koszulka z tyłu trochę wilgotna . Czy rzeczywiście warto , proszę o informacje o tym luksusowym dodatku .

Wentylacje czuje najbardziej na pośladkach, udach i odcinku lędźwiowym. Wyżej praktycznie nie czuć. W poprzednim aucie nie miałem tego wynalazku i myślałem, że będzie duża poprawa. Nie jest tak kolorowo jak myślałem. Wentylacja dział i to możesz mieć włączoną z "chłodnym" lub ciepłym powietrzem natomiast strumień powietrza nie jest duży. Na pewno schładza ciało bo już kilka razy włączenie wentylacji przyniosło efekt ale to nie jest tak, że fotel robi się chłodny. No i jest mały minus-wentylqtor foteli jest słyszalny po włączeniu. Tutaj sprawę załatwia głośniej ustawione radio lub większą prędkość.

Fotel nie mógłby wiać tak zimnym powietrzem, bo razem z autem musieliby dawać abonament do lekarza, bo korzonki by wysiadły w moment.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

Zgadzam się. Pisałem, że moje oczekiwania były większe ale faktycznie fotele schładzają. Najlepiej spróbować samemu. Inna sprawa, że nie wyobrażam sobie foteli że skóry bez wentylacji (po 6 latach jazdy poprzednim autem).

Najlepiej to spróbować , tylko jaj pytałem to nie mają superba , ani kodiaka do testów z wentylowanymi fotelami

Ja testowałem i również pierwsze wrażenie było takie że ta wentylacja jest bardzo delikatna. To na pewno nie jest taki nawiew jak w desce rozdzielczej Czy robi różnicę w stosunku do tego samego fotela bez wentylacji? Tak.
Mój subiektywny problem z tym rozwiązaniem jest taki że dostępne jest tylko przy skórzanych fotelach, a ja toleruję tylko czarne wnętrze i czarna skóra nagrzewa się bardziej niż tapicerka materiałowa czy alcantara. No i włączam tą wentylację i wentyluje (trochę), ale zanim schłodzi to czarna skóra d..e przypiecze

Ja mam jasne wnętrze a i tak zanim schłodzi to trzeba poślady napiąć

Powiem wam tak,sprawdzałem w pasku b8 to ta wentylacja dupy nie urywa,ale kolega ma Volvo s80 z 2009 roku i powiem wam,że tam wentylacja naprawdę daje rady i jest wydajna. Chłodzi pupcie jak i fajnie plecy. W vagu jakoś to działa tak niemrawo.

Można uczciwie powiedzieć, że wentylowany fotel to ten sam poziom co fotele z "masażem".

No to chyba pozostanę przy normalnych fotelach bez wentylacji

A ja tam na wentylację nie narzekam - oczywiście nie jest idealnie, ale na maksymalnych obrotach zostawionych zbyt długo nery potrafią boleć, więc działa

Szkoda, że ogrzewanie/wentylacja postojowa nie uruchamia wentylacji foteli. Natomiast skóra w Superbie L&K sprawdza się nieźle - nie nagrzewa się aż tak, nawet gdy auto stoi w słońcu.

JackP pisze: ↑19 sie 2023, o 21:38 Można uczciwie powiedzieć, że wentylowany fotel to ten sam poziom co fotele z "masażem".

Trochę przesada. Masaż to dramat, polega na tym, że cały czas zmienia się ustawienie odcinka lędźwiowego, ale z masażem to nie ma nic wspólnego.

Za to wentylacja naprawdę coś tam wieje i choć trochę czuć jakieś ochłodzenie. Jak się odkleję od oparcia, to nawet czuję lekki wiaterek na plecach. Mam wrażenie, że jednak najbardziej wieje po nerkach.

Generalnie, cieszę się, że wziąłem, bo ostatnio często korzystam i jednak robi różnicę.