Forum Skoda Superb

Ja wiem, że takich tematów jest wiele, ale ile wam realnie pali wersja 2.0 TSI 190? Ale przy 160-180, przy 100-120 i dynamiczna jazda po mieście?
A jak ktoś to jeszcze porówna do 2.0 TDI 190 FWD i AWD to w ogóle bajka. Katalogowo 1l tylko różnicy w trasie, ale już 3 w mieście.
Liczę czy diesel się opłaca.

Into: Coś z tymi znakami jest na rzeczy, może nie, aż tak żeby oślepiać, ale zdecydowanie wyróżniają się.

Boski:W kwestii jazdy na długich i ewentualnie dynamicznych światłach na drogach szybkiego ruchu - nie będę się powtarzał po kolegach i dokładał kolejnych argumentów (lisy, bieżniki, i inne części, ułamki sekund w dostrzeganiu pieszych - każdy będzie miał inne doświadczenia) . Rozumiem też, że ktoś może inaczej to oceniać mając inne preferencje jazdy.

Qdlaty: możesz bardziej rozwinąć tą kwestię modułów?

Btw czy to przypadkiem nie Volvo wprowadziło jako pierwsze światła adaptacyjne?




Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Qdlaty pisze:
@boski - dla bezpieczeństwa i komfortu. Powodzenia w mijaniu, hamowaniu przed obiektem kilkadziesiąt metrów przed tobą

80% czasu jeżdżę nocą głownie po autostradach i EX i nigdy nie używam długich czy nawet wycinania. Zarówno w superbie jak i w a3 z ledami. \Może zamiast w światła zainwestuj w okulary.
Uwielbiam ludzi którzy cisną po autostradzie z przeciwka na długich albo tych zawsze jadą na przednich halogenach

wyder84 pisze:Into: Coś z tymi znakami jest na rzeczy, może nie, aż tak żeby oślepiać, ale zdecydowanie wyróżniają się.

Boski:W kwestii jazdy na długich i ewentualnie dynamicznych światłach na drogach szybkiego ruchu - nie będę się powtarzał po kolegach i dokładał kolejnych argumentów (lisy, bieżniki, i inne części, ułamki sekund w dostrzeganiu pieszych - każdy będzie miał inne doświadczenia) . Rozumiem też, że ktoś może inaczej to oceniać mając inne preferencje jazdy.

Qdlaty: możesz bardziej rozwinąć tą kwestię modułów?

Btw czy to przypadkiem nie Volvo wprowadziło jako pierwsze światła adaptacyjne?




Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Robie rocznie 60 tyś, głownie nocą bądź nad ranem i nigdy lisa na drodze typu autostrada czy ekspresówka nie spotkałem. Raz jeden w życiu spotkałem jakiegoś łosia czy co to było ale widać go było z daleka bez długich
Pieszy na autostradzie ? No to już w ogóle abstrakcja! Może jeszcze widziałem tam przejścia dla pieszych ?

Przykro mi, że robisz 60 tys. rocznie i to głównie w nocy. Ja w tym czasie pije browar.
Widocznie mało jeszcze widziałeś. Dwa razy w ciągu 4 lat ustrzeliłem zająca na ekspresie w nocy, a kolejne dwa razy udało mi się ominąć.
Sarny na autostradzie? Pojedź chodź raz po czeskiej autostradzie, wtedy zrozumiesz, czego z wakacji wracam poniżej dopuszczalnej prędkości w nocy. Pieszy na ekspresówce też potrafił się w Polsce trafić, narąbany próbował łapać stopa. O rozwalonych oponach z tira nie wspomnę. Takich sytuacji jest mnóstwo i każda może zaskoczyć, dlatego im więcej się jeździ tym więcej ma się pokory i docenia większą/lepszą widoczność.

I jeszcze jedno, nikt nie mówi o jeżdżeniu na długich i rażeniu tych z przeciwka, tylko mówimy o jeździe na światłach, które na długich wycinają auta jadące z przeciwka i w tym samym kierunku, bo po to powstały, aby zapewnić większe bezpieczeństwo, ale problemem jest to, że w skodzie one niestety wariują/wyłączają się. Miałem okazję przejechać się ałdi S8 na ,,prawdziwych" matrixach i to jest przepaść w porównaniu do tego co jest u nas na ksenonach, dlatego ciekawią mnie budżetowe matrixy w skodzie.

@wyder84
W kwestii modułów. W superbie długie są na reflektorach (w znaczeniu soczewki), podobnie jak no w s90. Sprawa jest prosta, można policzyć - 18 pixeli. W takim rozwiązaniu d8ody świecą z dołu na odblysnik, nie ma możliwości cięcia na wysokosc. Obok jest ruchomy moduł krótkich, który będę nazywał bulwą. W niektórych samochodach długie są też w bulwie (matrycowe długie).

Pewien kąt (w poziomie) swiecenia długich jest podzielony w superbie na 18 segmentów i mamy czysta sytuację.
W golfie 8 matryca jest w bulwie (domysł że Zdjęć prasowych), ma 22 pixele (niby lepiej), ale w 2 rzędach (informacje techniczne). Chwala się (marketingowo), że daje to możliwość podziału świecenia w pionie (to prawda). W praktyce - Dolny rząd nigdy nie będzie mógł świecić daleko, więc realnie mamy 11 pixeli na długie światła, czyli mniej niż w Skodzie.
Passat ma 2 bulwy długich, dla uproszczenia uzyjmy tam modułów z golfa. Marketingowo mamy 44 pixele na lampę. Każda lampa ma 2 rzędy diod, więc realnie mamy 22 pixele długich. Teraz mamy 2 możliwości - jeśli mamy 2 moduły identyczne jak w golfie - uzyskamy rozdzielczość 11 pixeli, ale 2x więcej światła (każda bulwa świeci w to samo miejsce) lub tyle samo światła go w golfie, ale 22 pixele długich. Ja nie wiem jakie rozwiązania użyli w Passacie (po za tym, że tam bulwa ma nieco więcej pixeli niż w golfie), ale widać wyraźnie, że ilość pixeli nie jest równoznaczna z selektywność wyłączanie długich, jak również może być tak, że więcej pixeli to mniej światła (więcej diod mniejszej mocy).

Tldr: jest marketingowy burdel, ilość pixeli matrycy nie należy przekładać na jej światłość i szczególnie na ilość zapalanych segmentów oświetlenia.

orlik pisze:Przykro mi, że robisz 60 tys. rocznie i to głównie w nocy. Ja w tym czasie pije browar.
.

No brawo Ty , normalnie jesteś zajebisty i mi zaimponowałeś

Może za dużo jednak tego browara i stąd problem ze wzrokiem albo omamy i zwidy ? Zacznij od okularów - to zdecydowanie poprawia widzenie w nocy jak i w dzień. Halogenów też używasz żeby lepiej doświetlić podłoże ?

Niech kazdy jezdzi jak uwaza, byle bezpiecznie i bez zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu, bo idiotow niestety nie brakuje.

Boski, o co ci chodzi ??? Światła matrycowe nikogo nie oślepiają, a skoro stanowią wyposażenie auta i można ich używać (bo po to zostały stworzone) bo prawo tego nie zabrania, to dlaczego mam tego nie robić, tym bardziej że zwiększa to poziom bezpieczeństwa. Nie chcesz, nie używaj. Ale nie zmuszaj innych do tego samego i do twojego, jedynie słusznego jak widzę, toku myślenia !!!
"Halogenów też używasz żeby lepiej doświetlić podłoże ?" - jeśli już chcesz być taki poprawny i prawy to ... NIE MA czegoś takiego jak halogeny (chyba że chodzi ci o źródło światła w postaci żarówki halogenowej swojego czasu dość szeroko stosowanej w systemach oświetlenia samochodów). Są za to światła przeciwmgłowe, o które zapewne ci chodziło, których użycie jest regulowane przez odpowiednie przepisy p.o.r.d. i można ich używać tylko w zgodzie z tymi przepisami.
Co zaś tyczy się świateł matrycowych (z wycinaniem obszarów), to ich używanie jest zgodne z wszelkimi obecnie obowiązującymi przepisami i nie istnieje podstawa prawna zakazująca ich używania podczas jazdy po autostradach czy też drogach ekspresowych.

Big pisze:.... Światła matrycowe nikogo nie oślepiają, ....

to nie jest prawda. Nieraz świeciły mi po oczach dopóki elektronika nie wykryła mojego samochodu.

Big pisze:Boski, o co ci chodzi ??? Światła matrycowe nikogo nie oślepiają, a skoro stanowią wyposażenie auta i można ich używać (bo po to zostały stworzone) bo prawo tego nie zabrania, to dlaczego mam tego nie robić, tym bardziej że zwiększa to poziom bezpieczeństwa. Nie chcesz, nie używaj. Ale nie zmuszaj innych do tego samego i do twojego, jedynie słusznego jak widzę, toku myślenia !!!
"Halogenów też używasz żeby lepiej doświetlić podłoże ?" - jeśli już chcesz być taki poprawny i prawy to ... NIE MA czegoś takiego jak halogeny (chyba że chodzi ci o źródło światła w postaci żarówki halogenowej swojego czasu dość szeroko stosowanej w systemach oświetlenia samochodów). Są za to światła przeciwmgłowe, o które zapewne ci chodziło, których użycie jest regulowane przez odpowiednie przepisy p.o.r.d. i można ich używać tylko w zgodzie z tymi przepisami.
Co zaś tyczy się świateł matrycowych (z wycinaniem obszarów), to ich używanie jest zgodne z wszelkimi obecnie obowiązującymi przepisami i nie istnieje podstawa prawna zakazująca ich używania podczas jazdy po autostradach czy też drogach ekspresowych.

Wiesz gdzie byłeś i co widziałeś ? Domyśl się panie ekspercie halogeny to potoczna nazwa określająca światła przeciwmgłowe.
No masz mnie normalnie, złapałeś za rękę. Normalnie chyba zapadnę się pod ziemie.
Już nigdy nie użyje słowa halogeny , tak samo jak nigdy nie powiem światła „długie”. Zawsze będę używał określenia światła matrycowe drogowe z opcją wycinania obszaru.
Brrrrrr

boski pisze: Może za dużo jednak tego browara i stąd problem ze wzrokiem albo omamy i zwidy ? Zacznij od okularów - to zdecydowanie poprawia widzenie w nocy jak i w dzień. Halogenów też używasz żeby lepiej doświetlić podłoże ?

Rozluźnij poślady. Okulary mam akurat dobre, bo dbam o wzrok. A halogenów nie mam, mam ledy, których w żadnym przypadku nie używam na trasie.

A co do oślepiania, są auta co oślepiają, to prawda, ale nigdy nie byłem oślepiony przez superba III z przeciwka, ani nigdy nie zdarzyło mi się, żeby ktoś pstryknął mi długimi.
https://youtu.be/W8eSO10-3RY?t=179

Po za tym poczytaj sobie co sam pisałeś 3 lata temu:
viewtopic.php?f=36&t=7974&p=283685&hilit=boski#p283685

,,JAk dla mnie maskowanie to najlepsza rzecz. Jak jedzie auto przede mną badź z naprzeciwka to światła idealnie doświetlają mi pobocze."

,,NIe masz racji kamracik. Powiem tak, zrobiłem troche km nocą używając tych świateł , jeżdżąc po krajówkach gdzie ruch jest spory i jakoś nikt mi nigdy nie mrugnął że oślepiam. Poza tym auto jak i ten system ma homologacje więc dopuszcza używanie go w każdych warunkach , system ma też opcje ustawienia czułości.
Myśle że większym problemem są mistrzowie jeżdżący na zenonach czy moi ukochani kierowcy od świateł przeciwmgielnych przednich/tylnych.
Do tego np taki opel insignia FL ma tak jebitnie mocne światła mimo że są to swiatła mijania to oślepiają na pewno bardziej milion razy niż system maskowania"

,,Jaką czułość masz ustawioną ? Ja mam ustawioną czułość średnią i na prawdę nie zdarzyło mi się oślepić kogokolwiek. Mało tego jechałem 200 km nocą za moim kumplem , na zmiane. Raz ja przed nim raz on. Auta Skoda superb s3 i passat b8 . Obaj mieliśmy ustawione światła w tryb automtycznej zmiany i żadnego z nas nie oślepiało"

,,Coraz wiecej aut ma tego typu swiatła i ja na swoich oczach nie przekonałem sie o efekcie oślepiania. Dla mnie rewelacja i korzystem z tego non stop.
Skoro jest to tak krotki czas że ktoś nie zareaguje to zabczynze system działa poprawnie. Zresztą tak jak pisałem są wieksze problemy z oslepianiem jak chińskie zenony czy auta choinki"


Więc jak nie masz czasu pić piwa to chociaż zjedz snickerska, bo na takie rozdwojenie jaźni ani okulista ani inny wybitny specjalista nie pomoże. Bye

Boski, widzę że twoja kultura osobista leży i kwiczy. Wiesz, jak się nie ma argumentów to zaczyna się obrażać innych. Szkoda mi ciebie ale dalszą dyskusje z osobą na tak niskim poziomie uważam za totalnie bezcelową.
P.S.
Możesz sobie opowiadać te swoje banialuki jeszcze przez 50 stron, ale i tak nic to nie zmieni, bo nikt nigdy nie weźmie na poważnie człowieka, który uważa, że ma monopol na wiedzę.
Kończąc, tę już i tak nazbyt długą, rozmową z tobą, życzę trochę więcej kultury i obycia, oraz jak pisał kolega powyżej rozluźnienia pośladków

Ja czasem jeżdżę na długich a czasem nie

orlik pisze:

boski pisze: Może za dużo jednak tego browara i stąd problem ze wzrokiem albo omamy i zwidy ? Zacznij od okularów - to zdecydowanie poprawia widzenie w nocy jak i w dzień. Halogenów też używasz żeby lepiej doświetlić podłoże ?

Rozluźnij poślady. Okulary mam akurat dobre, bo dbam o wzrok. A halogenów nie mam, mam ledy, których w żadnym przypadku nie używam na trasie.

A co do oślepiania, są auta co oślepiają, to prawda, ale nigdy nie byłem oślepiony przez superba III z przeciwka, ani nigdy nie zdarzyło mi się, żeby ktoś pstryknął mi długimi.
https://youtu.be/W8eSO10-3RY?t=179

Po za tym poczytaj sobie co sam pisałeś 3 lata temu:
viewtopic.php?f=36&t=7974&p=283685&hilit=boski#p283685

,,JAk dla mnie maskowanie to najlepsza rzecz. Jak jedzie auto przede mną badź z naprzeciwka to światła idealnie doświetlają mi pobocze."

,,NIe masz racji kamracik. Powiem tak, zrobiłem troche km nocą używając tych świateł , jeżdżąc po krajówkach gdzie ruch jest spory i jakoś nikt mi nigdy nie mrugnął że oślepiam. Poza tym auto jak i ten system ma homologacje więc dopuszcza używanie go w każdych warunkach , system ma też opcje ustawienia czułości.
Myśle że większym problemem są mistrzowie jeżdżący na zenonach czy moi ukochani kierowcy od świateł przeciwmgielnych przednich/tylnych.
Do tego np taki opel insignia FL ma tak jebitnie mocne światła mimo że są to swiatła mijania to oślepiają na pewno bardziej milion razy niż system maskowania"

,,Jaką czułość masz ustawioną ? Ja mam ustawioną czułość średnią i na prawdę nie zdarzyło mi się oślepić kogokolwiek. Mało tego jechałem 200 km nocą za moim kumplem , na zmiane. Raz ja przed nim raz on. Auta Skoda superb s3 i passat b8 . Obaj mieliśmy ustawione światła w tryb automtycznej zmiany i żadnego z nas nie oślepiało"

,,Coraz wiecej aut ma tego typu swiatła i ja na swoich oczach nie przekonałem sie o efekcie oślepiania. Dla mnie rewelacja i korzystem z tego non stop.
Skoro jest to tak krotki czas że ktoś nie zareaguje to zabczynze system działa poprawnie. Zresztą tak jak pisałem są wieksze problemy z oslepianiem jak chińskie zenony czy auta choinki"


Więc jak nie masz czasu pić piwa to chociaż zjedz snickerska, bo na takie rozdwojenie jaźni ani okulista ani inny wybitny specjalista nie pomoże. Bye

jak to sie mówi.... pozamiatane ?

Dostalem wraz z autem uchwyt na komórkę / tablet taki jak w linku poniżej.
Pytanie brzmi czy da się to jakoś zamontować z fotelami SportLine, które maja zintegrowane zagłówki ?

https://m.youtube.com/watch?v=tNn_ipC8w24