Odpadłeś czy dałeś radę ?pab567 pisze:Qfa piję do dna!
O wszystkim i o niczym
- grzesiu26
- Posty: 2705
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:15
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Szczecin
Re: O wszystkim i o niczym
Co za mecz!!!!
Boze, teraz tylko zeby rosol sie przyjal jeszcze i bede mega happy
Boze, teraz tylko zeby rosol sie przyjal jeszcze i bede mega happy
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: O wszystkim i o niczym
Jeszcze trochę, a niemieccy kibice na słowo "Polska" zaczną się masowo z mostów rzucaćszms pisze:
naprawdę jakaś taka fala tejstu
Re: O wszystkim i o niczym
Oglądał ktoś dziś ogólnopolskie dyktando? Jak patrzę na tekst, nie wydaje się tragiczny. Oczywiście poległbym w "kilku" miejscach. Ale jak słuchałem dyktanda, pogubiłem się w trzecim, czy czwartym zdaniu. Powaliło mnie też tempo dyktowania. Dyktando zostało przeczytane. Po czym zaczęło się dyktowanie właściwie, czyli... ponowne odczytanie. I koniec. Zebrali kartki.
Jakby się komuś na kacu i nie kacu chciało...
Horoskop metalingwistyczny
Baran
Wczesnowiosenne Barany ni stąd, ni zowąd zainteresują się spółgłoskami przedniojęzykowo-zębowymi nie mniej niż średniojęzykowymi, co znienacka wyzwoli miniproblemy fonetyczno-fonologiczne.
Byk
Przełomowe, kwietniowo-majowe Byki, które choćby na łapu-capu opanują pisownię połączeń: głodek mrzygłód, warzucha polska i kartonowe passe-partout, niechybnie trafią do zeszytu rejestru nienisko notowanych superznawców ortografii.
Bliźnięta
Z racji dwoistej natury Bliźnięta zajmą się zarówno rodzajem żeńsko-rzeczowym, jak i męskozwierzęcym. Niestety, wkrótce zarzucą te quasi-umizgi gramatyczne dla nie najulubieńszego rodzaju męskonieżywotnego.
Rak
Badanie wyrazów typu singulare tantum w Biblii królowej Zofii, Psałterzu floriańskim i Psałterzu Dawidów, a także aorystu w Kazaniach świętokrzyskich, pochłonie całoroczną energię co poniektórych Raków.
Lew
Partykuło-przysłówki w neoklasyfikacji Saloniego-Świdzińskiego staną się niezadługo przedmiotem polowania co bardziej wrażliwych Lwów, szwendających się po obrzeżach wyrzezanych wyrazków.
Panna
Język średnio-wysoko-niemiecki tak do cna zafascynuje niektóre nie zażywne, lecz nieleniwe doprawdy Panny, że wyrzekną się one badania języka cerkiewnosłowiańskiego - z ho, ho jakąż stratą dla tegoż.
Waga
Niskonakładowy Słownik warszawski zafascynuje zwarzonohumorzaste wyważone Wagi bardziej niż tużprzedwojenny niedokończony słownik pod redakcją Tadeusza Lehra-Spławińskiego. No cóż: de gustibus non est disputandum!
Skorpion
A fe, Skorpiony! Żeby tak preferować hipotaksę, a zaniedbywać parataksę! I to w ujęciu niby-postszoberowskim! Gorze, mości panowie badacze! A łacińska copula, czyli łącznik, to hetka-pętelka?
Strzelec
Dyktando pułapka nie przeraziłoby nawet nie najbystrzejszych Strzelców, skoroby tylko zanurzyli się w zasady pisowni i nie znużyli się nimi. Ale czyż to zrobią?
Koziorożec
Przeszło roczny kurs gramatyki generatywno-transformacyjnej nie pozwoli zapewne Koziorożcom zgłębić tajników adiektywizacji imiesłowów, choć przeszłotygodniowe trzyipółdniowe minikonwersatorium mogłoby było ich do tego przysposobić.
Wodnik
Wysokofrekwencyjne geminaty to temat maksifascynacji Wodników urodzonych nad Morzem Barentsa i nad morzem Marmara, ale nie tych znad morza Celebes.
Ryby
Średniowysokie progi ortograficzne pokonają śpiewająco Ryby z Ukajali.
Résumé:
Nie-Ryby i nie-Rak poznają gramatykę na aby-aby. Raki poradzą sobie jako tako, choć, bij zabij, aorystu jak na lekarstwo w tych ekstrazabytkach. A Ryby znikąd, jako etranżerzy, zszarzeją w postdyktandowej apatii.
Jakby się komuś na kacu i nie kacu chciało...
Horoskop metalingwistyczny
Baran
Wczesnowiosenne Barany ni stąd, ni zowąd zainteresują się spółgłoskami przedniojęzykowo-zębowymi nie mniej niż średniojęzykowymi, co znienacka wyzwoli miniproblemy fonetyczno-fonologiczne.
Byk
Przełomowe, kwietniowo-majowe Byki, które choćby na łapu-capu opanują pisownię połączeń: głodek mrzygłód, warzucha polska i kartonowe passe-partout, niechybnie trafią do zeszytu rejestru nienisko notowanych superznawców ortografii.
Bliźnięta
Z racji dwoistej natury Bliźnięta zajmą się zarówno rodzajem żeńsko-rzeczowym, jak i męskozwierzęcym. Niestety, wkrótce zarzucą te quasi-umizgi gramatyczne dla nie najulubieńszego rodzaju męskonieżywotnego.
Rak
Badanie wyrazów typu singulare tantum w Biblii królowej Zofii, Psałterzu floriańskim i Psałterzu Dawidów, a także aorystu w Kazaniach świętokrzyskich, pochłonie całoroczną energię co poniektórych Raków.
Lew
Partykuło-przysłówki w neoklasyfikacji Saloniego-Świdzińskiego staną się niezadługo przedmiotem polowania co bardziej wrażliwych Lwów, szwendających się po obrzeżach wyrzezanych wyrazków.
Panna
Język średnio-wysoko-niemiecki tak do cna zafascynuje niektóre nie zażywne, lecz nieleniwe doprawdy Panny, że wyrzekną się one badania języka cerkiewnosłowiańskiego - z ho, ho jakąż stratą dla tegoż.
Waga
Niskonakładowy Słownik warszawski zafascynuje zwarzonohumorzaste wyważone Wagi bardziej niż tużprzedwojenny niedokończony słownik pod redakcją Tadeusza Lehra-Spławińskiego. No cóż: de gustibus non est disputandum!
Skorpion
A fe, Skorpiony! Żeby tak preferować hipotaksę, a zaniedbywać parataksę! I to w ujęciu niby-postszoberowskim! Gorze, mości panowie badacze! A łacińska copula, czyli łącznik, to hetka-pętelka?
Strzelec
Dyktando pułapka nie przeraziłoby nawet nie najbystrzejszych Strzelców, skoroby tylko zanurzyli się w zasady pisowni i nie znużyli się nimi. Ale czyż to zrobią?
Koziorożec
Przeszło roczny kurs gramatyki generatywno-transformacyjnej nie pozwoli zapewne Koziorożcom zgłębić tajników adiektywizacji imiesłowów, choć przeszłotygodniowe trzyipółdniowe minikonwersatorium mogłoby było ich do tego przysposobić.
Wodnik
Wysokofrekwencyjne geminaty to temat maksifascynacji Wodników urodzonych nad Morzem Barentsa i nad morzem Marmara, ale nie tych znad morza Celebes.
Ryby
Średniowysokie progi ortograficzne pokonają śpiewająco Ryby z Ukajali.
Résumé:
Nie-Ryby i nie-Rak poznają gramatykę na aby-aby. Raki poradzą sobie jako tako, choć, bij zabij, aorystu jak na lekarstwo w tych ekstrazabytkach. A Ryby znikąd, jako etranżerzy, zszarzeją w postdyktandowej apatii.
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: O wszystkim i o niczym
Przy Twoich zainteresowaniach Konik, Szymek wydaje mi się całkiem normalny
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: O wszystkim i o niczym
Pozory.
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Re: O wszystkim i o niczym
Wczoraj parkując u kumpla wciskałem się na żylety, więc standardowo dla siebie zostawiłem kartkę samochodom obok, że w razie braku możliwości wyjazdu proszę o tel, co prawda szybciej się zwinąłem, ale przed chwilą dostałem miłego esemsa...
"Dzięki gościu. Gdyby wszyscy w pl tacy byli to Polska byłaby lepszą"
zna się gość na ludziach
"Dzięki gościu. Gdyby wszyscy w pl tacy byli to Polska byłaby lepszą"
zna się gość na ludziach